Jak wyparzać butelki?

Poradniki Eksperta

Zadbanie o noworodka jest wyjątkowo wymagającym zajęciem. Każdy świeżo upieczony rodzic chce zapewnić swojej pociesze jak najbardziej sprzyjające warunki w pierwszych miesiącach życia, gdy dziecko jest najbardziej wrażliwe i wymaga najwięcej uwagi. Rodzice muszą przygotować się na podjęcie wielu czynności, do których wcześniej nie byli przyzwyczajeni – przewijanie, usypianie i, przede wszystkim, karmienie. Szczególnie to trzecie wymaga szczególnej uwagi, gdyż używanie niewłaściwie przygotowanych butelek i smoczków może stanowić zagrożenie dla dziecko. Noworodek, który przez kilka miesięcy przebywał w odizolowanym, pozbawionym zagrożeń środowisku, po urodzeniu narażony jest na liczne bakterie, wirusy czy grzyby. Nieprzystosowany organizm dziecka jest wyjątkowo podatny na wszelkie infekcje, które może łatwo złapać. Ważnym jest, by zadbać o bezpieczne i stopniowe przystosowywanie pociechy do nowych warunków. Najskuteczniejszą i wręcz obowiązkową metodą jest wyparzanie lub inny sposób dezynfekcji butelek i smoczków, czyli przedmiotów, z którymi dziecko ma dużo kontaktu. Niezależnie, czy dziecko karmione jest odciąganym mlekiem naturalnym czy modyfikowanym, dezynfekowanie butelek i smoczków (zarówno tych do butelek jak i uspokajających) jest bardzo istotne. Jak wyparzać butelki i smoczki, by Twoje dziecko było bezpieczne i byś bez obaw mógł je karmić? O tym dowiesz się w tym artykule.

Zanim odpowiemy sobie na pytanie, jak wyparzać butelki, warto być dowiedział się, dlaczego jest to tak istotne. Świadomość zagrożeń, jakie niesie ze sobą używanie niewysterylizowanych butelek i smoczków, pomoże Ci zmotywować się do dokładnego wyparzania. Jak już sobie powiedzieliśmy, system obronny organizmu noworodka jest przystosowany do zupełnie innych warunków niż te, w których przyjdzie mu żyć po narodzeniu. Przez to dziecko jest znacznie bardziej narażone na różnego rodzaju wirusy czy bakterie. Uwagę zwrócić należy również na grzyby, które mogą wywołać grzybicę. Ta z kolei może objawiać się nieprzyjemnymi i bolesnymi pleśniawkami w jamie gębowej malucha. Kolejnym ryzykiem jest zatrucie pokarmowe skutkujące biegunką lub wymiotami. Jak dobrze wiemy, powoduje to ryzyko odwodnienia, o które wśród noworodków bardzo łatwo. Biorąc pod uwagę powyższe ryzyka, istotnym jest, by butelki i smoczki wyparzać każdorazowo po użyciu. Resztki mleka i śliny są idealnym miejscem do rozwoju wszelkiego rodzaju drobnoustrojów. Jak długo należy dezynfekować omawiane przedmioty?

Granica wynika z naturalnych zachowań dziecka. Zazwyczaj po osiągnięciu przez dziecko sześciu miesięcy życia zaczyna ono być bardziej aktywne, a przy tym zaczyna poznawać otaczający go świat. Tym samym spędzając czas poza własnym łóżeczkiem i rękoma rodziców, wystawia się na nowe czynniki. Każdy rodzic zdaje sobie sprawę z tego, że dzieci uwielbiają sięgać po wszystko, co znajduje się w zasięgu ich wzroku, także to, co nie jest najczystsze. Co więcej, wyjątkową przyjemność sprawia im wkładanie różnych, mniej lub bardziej brudnych przedmiotów do buzi. W takim przypadku dokładne dezynfekowanie butelek i smoczków nieco traci sens. Oczywiście, dokładne czyszczenie nadal pozostaje priorytetem, lecz nie musimy przykładać do tego aż tak wielkiej wagi jak wcześniej.

Zanim zajmiemy się wyparzaniem jako takim, każdą butelkę należy dokładnie umyć z resztek mleka. Wyjątkowo dobrym rozwiązaniem może okazać się specjalna szczotka do butelek. Czasami możemy ją zakupić w zestawie z butelką dla niemowlaka, co ułatwia proces zakupu. Z pomocą wody i szczotki pozbądź się wszelkich zabrudzeń z butelki. Uważaj jednak, byś myjąc przedmiot, nie uszkodził go. Wszelkie rysy lub zagniecenia mogą wpływać na jakość pokarmu w butelce. Zazwyczaj przedmioty przeznaczone dla noworodków wykonane są z wyjątkowo bezpiecznych materiałów, lecz nie warto ryzykować.

Pamiętaj, by nowo zakupione butelki i smoczki zawsze porządnie umyć i wyparzyć! Jeżeli Twoje dziecko zakończyło posiłek, a nie wypiło całości mleka, wylej je. Oczywiście, nie zawsze mamy czas na to, by bezpośrednio po zakończeniu posiłku przez dziecko zacząć cały proces mycia i wyparzania. Wtedy wystarczy, by butelki i smoczki zalać gorącą wodą. Zapobiegnie to wysychaniu resztek pokarmu, które później trudniej byłoby usunąć. Jeżeli chodzi o używanie różnego rodzaju specyfików do mycia, warto stosować takie, które przez producenta oznaczone są jako bezpieczne dla dzieci. Wykorzystują one mniej agresywne środki chemiczne, choć wcale nie dużo mniej skuteczne niż tradycyjne. Po dokładnym wymyciu butelki i smoczka płynem, należy dokładnie je wypłukać pod bieżącą wodą. Tym samym w łatwy sposób umyliśmy wrażliwe przedmioty i możemy przejść do kluczowego momentu, czyli wyparzania lub dezynfekcji innym sposobem.

Przechodzimy do właściwej czynności, czyli wyparzania. Zastosowanie odpowiednio wysokiej temperatury przez wystarczająco długi czas pozwoli na wybicie praktycznie wszystkich drobnoustrojów i grzybów. Jest to czynność wyjątkowo prosta, lecz wymagająca szczególnej uwagi. Do całego procesu należy przyłożyć się wyjątkowo mocno w przypadku wyparzania nowo zakupionych butelek i smoczków. Nigdy nie możemy być pewni w jakich warunkach były przechowywane przed zakupem. Jak długo wyparzać butelki dla niemowląt? Aby całkowicie oczyścić przedmiot, należy przytrzymać go w pełni zanurzonym we wrzątku przez co najmniej 5 minut. Procedurę tę z pewnością należy przeprowadzić na nowych przedmiotach. Przy kolejnych używaniach możemy ograniczyć się do zwykłego zalania butelki i smoczka wrzącą wodą. Po kilku minutach możesz wyjąć je z gorącej kąpieli i wysuszyć. Warto wspomnieć o tym, by wygospodarować specjalne miejsce na suszenie butelek i smoczków dziecięcych. Zastosowanie oddzielnej suszarki zagwarantuje Ci, że wszelkie Twoje wysiłki nie pójdą na marne. Jeżeli chodzi o klasyczne smoczki uspokajające, proces należy powtarzać co najmniej dwa razy dziennie. Resztki śliny pozostałe na smoczku są idealną pożywką dla bakterii i wirusów. Cały proces należy także powtórzyć, gdy smoczek upadnie na ziemię.

Innym sposobem, który podbija gusta młodych rodziców, jest specjalne urządzenie przeznaczone do dezynfekowania butelek i smoczków – sterylizator do butelek. Rozwiązanie to powinno przypaść do gustu szczególnie, jeżeli maluch karmiony jest mlekiem modyfikowanym, a przez to zużywa się więcej butelek. Wystarczy włożyć przedmiot do sterylizacji do urządzenia, by gorąca para wodna zajęła się wyparzaniem za nas. Jest to bezpieczna, niewymagająca dodatkowej pracy i skuteczna metoda. Co więcej, wysterylizowane butelki i smoczki możesz w spokoju przechowywać w czystym i szczelnie zamkniętym sterylizatorze, przez co nie będą one narażone na zabrudzenia. Jeżeli szukasz prostego i skutecznego rozwiązania oraz nie chcesz martwić się o każdorazowe dezynfekowanie przedmiotów, to może być idealne rozwiązanie!