Poradniki Eksperta

Wentyl rowerowy – rodzaje


Mało powietrza w kole podczas przejażdżki rowerem, więc łapiemy za pompkę, mając nadzieję na szybkie kontynuowanie jazdy. Niby czeka nas prosta czynność, taka jak napompowanie koła, jednak czasem okazuje się, że nie możemy jej sprostać. Napompowanie koła staje się wyzwaniem, gdy nie wiemy, jaki w naszym rowerze zastosowano wentyl rowerowy. Rodzaje wentyli mogą być różne, więc może okazać się, że jest on albo za gruby albo za cienki, powietrze nie daje się wtłoczyć albo cały czas z niego ucieka.


Wentyl rowerowy – rodzaje


Wentyl nie jest skomplikowanym urządzeniem. Jego zadaniem jest tylko wpuszczenie powietrza do dętki podczas pompowania i automatyczne jego zablokowanie, aby nie wyleciało, gdy przestaniemy pompować. Problemem jest to, że ten prosty zaworek występuje w kilku wersjach i chociaż zadanie ma takie samo, to działają różnie i mają różną budowę. Wentyle różnią się przeważnie średnicą – i to ona w większości przypadków stoi na przeszkodzie, aby napompować koła, gdy nie zgadza się ze średnicą naszej pompki. Również nieumiejętna obsługa pompki może spowodować, że nie tylko nie dopompujemy powietrza, ale możemy niechcący więcej go upuścić, a nawet uszkodzić wentyl lub główkę pompki. Wystarczy wiedzieć, jakie wentyle rowerowe możemy spotkać oraz jakie mają zastosowane w naszym rowerze, aby wozić odpowiednią pompkę ze sobą i zawsze móc napompować koło, gdy zajdzie potrzeba i dotrzeć do celu.


Wentyl Dunlopa


W dętkach rowerowych spotkamy się najczęściej z trzema rodzajami wentyli i różnymi ich odmianami. Najpopularniejszy rodzaj, który królował w rowerach do lat 90-tych to wentyl typu Dunlop. Znamy go przede wszystkim ze składaków, jubilatów i Ukrain – obecnie rzadko spotykany. Możemy też spotkać się z oznaczeniem tego wentyla skrótem DV – Dunlop Valve. Nie spotkamy go w ogóle w rowerach sportowych, jak rower górski czy szosowy. Obecnie czasami jeszcze znajdziemy go w budżetowych rowerach dziecięcych lub miejskich. Największą zaletą jest prosta budowa, w której nie ma się co zepsuć. Składa się z gwintowanej metalowej rurki z nałożoną specjalną nakrętką przytrzymującą wentyl, zwulkanizowanej z dętką oraz wkładu osadzonego wewnątrz rurki. Działanie wkładu może różnić się w zależności od producenta. Jednym z rodzajów jest metalowa rurka o zamkniętym końcu, z otworem wylotowym powietrza w bocznej ściance, na którą naciągnięta jest ciasno miękka gumowa rurka. 


Podczas pompowania powietrze powoduje rozchylenie miękkiej gumki i dostaje się do dętki, natomiast powstałe w dętce ciśnienie powoduje zaciskanie się gumowej rurki na wkładzie i blokuje otwór wlotowy. Obecnie wkład tego rodzaju wentyla to stalowa kulka wewnątrz rdzenia zamiast gumowej rurki na zewnątrz. Gumowa rurka często z czasem kruszała i przepuszczała powietrze. Kłopotliwe jest też użytkowanie tego typu zaworów. Mając taki wentyl w rowerze nie sprawdzimy ciśnienia w kołach. Uważać musimy też przy wymianie dętki lub opony, ponieważ spuszczenie powietrza polega na wykręceniu wkładu wentyla, który może nam wystrzelić podczas spuszczania powietrza z koła.


Wentyl Schradera


Kolejnym rodzajem wentyla jest zawór Schradera, który z racji powszechnego stosowania go w samochodach zwany jest też wentylem samochodowym lub w skrócie SV. Obecnie wentyl ten możemy spotkać praktycznie w każdym rodzaju rowerów poza rowerami szosowymi. Zaletą jest dostępność pompek, ponieważ możemy napompować koło również pompką lub kompresorem samochodowym, a także kompresorem np. na stacji paliw. Jak każdy wentyl, ten również składa się z rurki, ale o większej średnicy – 8 mm. Rurka posiada gwint zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. W środku osadzony jest wymienny rdzeń z uszczelkami i sprężyną dociskającą zawór. Z zewnątrz widoczna jest tylko centralnie umieszczona w otworze zaworu iglica, której wciśnięcie otwiera zawór i powoduje wypuszczenie powietrza. Takie rozwiązanie daje możliwość mierzenia ciśnienia w oponach.


Należy pamiętać, że wentyle rowerowe tego typu są znacznie szersze i nie da się ich zastosować w obręczach przystosowanych do wentyli typu Presta czy Dunlopa. Oczywiście jest możliwość rozwiercenia obręczy, jednak łatwiej po prostu kupić odpowiednią dętkę. Chyba, że chcemy mieć łatwiejszy dostęp do pompki, ale skutkiem rozwiercenia może być brak możliwości w przyszłości przejścia na system bezdętkowy, który obsługiwany jest przez wentyle Presta. Możemy zaopatrzyć się też w przejściówkę, tj. specjalną nakrętkę, którą nakręcimy na węższy wentyl Schradera, a otrzymamy dzięki temu możliwość napompowania koła pompkami samochodowymi.


W rowerach spotykamy ten typ wentyla w jeszcze jednym elemencie. Są to amortyzatory z komorą powietrzną. Chociaż pasować będzie do nich pompka rowerowa do kół, to niestety w amortyzatorach mamy do czynienia z większym ciśnieniem, dlatego musi być tu zastosowana specjalna pompka wysokociśnieniowa do amortyzatorów.


Wentyl Presta


Kolejnym obecnie najpopularniejszym wentylem rowerowym jest wentyl typu Presta. Spotkamy go też pod oznaczeniami FV lub SV. Najpierw pojawił się on w rowerach szosowych, ponieważ jako jedyny pasuje do wąskich obręczy. Obecnie spotkamy go także w rowerach górskich, crossowych, trekkingowych czy miejskich. Jest to gwintowana rurka o średnicy 6 mm, czyli węższa niż ta w wentylach samochodowych. W niej umieszczony jest rdzeń z gwintowanym tłoczkiem. Zaletą tego wentyla jest duża szczelność, możliwość stosowania w wąskich obręczach, a mniejsza średnica ma wpływ na większą wytrzymałość obręczy. Wentyle Presta to najpopularniejsze zaworki powietrza spotkane w systemach bezdętkowych. Są one przykręcane bezpośrednio do obręczy koła. Przeważnie w tego typu wentylach mamy możliwość wykręcania samego wentyla w celu zalania mlekiem opony.


Wszystkie wentyle rowerowe mają możliwość nakręcenia plastikowej osłonki. Jej brak nie przeszkadza w jeździe i nie ma wpływu na szczelność wentyla. Może się jednak zdarzyć, że gdy będziemy jeździć bez wspomnianych osłonek, do wentyla dostaną się zabrudzenia. Podczas kolejnego dopompowania koła mogą zostać wdmuchnięte pod delikatną uszczelkę wentyla, a to już może rzeczywiście mieć wpływ na jego szczelność.


Powrót

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 40 618 750 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756