odkryj rowery,
dla sportowców (takich jak ty)!

Zacząłem jeździć na rowerze w wieku około 20 lat. Pamiętam, że zawsze byłem bardzo wymagający, zawsze chciałem się doskonalić. To samo dotyczy mojego roweru. Zawsze miałem silną, bardzo silną wrażliwość, która pozwoliła mi w niezwykły sposób dostroić rower. „To jest dar”- ciągle mówili mi moi mechanicy.

Z upływem czasu, w miarę, jak nabierałem doświadczenia, ten dar stopniowo doskonalił się, jest dopracowany. Przez wiele lat jeździłem w najwyższej klasie kolarstwa; ścigałem się w Grandi Giri, wygrałem Classiche Monumento i przekroczyłem metę Mistrzostw Świata z 1988 roku z podniesionymi rękami.

W trakcie mojej kariery zawsze pragnąłem mieć rower, który byłby wykonany zgodnie ze wszystkimi moimi wymogami i moją intuicją co do rozwoju. Tak więc w 1991 roku wraz z moim bratem postanowiłem skonstruować swój własny rower, rower, który pozwoli mi dobrze wykorzystać dar, który dała mi Matka Natura.

Rower odzwierciedlający obsesję na punkcie perfekcji.

Uwielbiał spędzać wiele godzin ze swoimi mechanikami, prosząc ich o ulepszenie tego lub innego detalu. Niezwykła wrażliwość - dar natury - pozwoliły mu wejść w symbiozę z własnym rowerem, czując jak on oddycha. Maurizio zawsze miał obsesję na punkcie perfekcji.

I to właśnie obsesja na punkcie perfekcji była tą iskrą, która wznieciła w nim pragnienie, chęć skonstruowania lepszego roweru; roweru, który odzwierciedlałby jego osobowość, który był by nośnikiem wartości towarzyszących mu w jego karierze: ciągłe poszukiwanie innowacji i wyszukane upodobanie do niezwykłych form.

Jest rok 1991, gdy Maurizio Fondriest – wówczas Profesjonalny Kolarz - postanawia urzeczywistnić marzenie z całej kariery: w Clés, mieście w sercu Alp, gdzie się urodził, wespół z bratem zakłada markę „Fondriest”. Cel, który napędza ten projekt jest jasny od samego początku: konstruować rowery, które idealnie będą odpowiadać jego potrzebom, dzięki którym może zrealizować swoją wrażliwość i wrodzone predyspozycje w zakresie rozwoju produktu.

W 1996 roku, po 5 latach ciężkiej pracy, po 5 latach prób, po 5 latach doskonalenia, Fondriest jest gotów na wejście ze swymi rowerami do “Wielkiego” kolarstwa; i czyni to na swój sposób, robi to za pomocą ramy, która najpierw wzbudzi zdziwienie zespołu, a potem zainspiruje wiele konkurencyjnych marek. Fondriest prezentuje stalową ramę STATUS.

Unikalny w swoim rodzaju STATUS jest skoncentrowany na technologii i stylu. STATUS został wykonany ze stali zespawanej metodą TIG, a szczególny „falowy” kształt widelców sprawił, że rama od razu wyróżniła się spośród wszystkich innych popularnych ram. Ale STATUS wyróżniał się nie tylko futurystycznymi formami: osobliwy „falowy” kształt, który wymyślił sam Maurizio, nadawał ramie poziom sztywności nigdy wcześniej nie osiągnięty przez żaden zakład produkujący rowery.

W 1996 roku Fondriest staje się dostawcą dla profesjonalnego zespołu Roslotto. Do Roslotto dostarcza stalowe ramy STATUS i pierwszą wersję ramy aluminiowej

Partnerstwo z Cofidis i podium Tour de France

W 1997 r. Fondriest zacieśnia współpracę z jednym z najważniejszych zespołów na międzynarodowej scenie kolarskiej: Podczas dwuletniego okresu współpracy 1997 - 1998 Fondriest dostarcza rowery francuskiemu Cofidis.

Rok 1997 był rokiem zastosowania aluminium i na polecenie Maurizio wykonano ramę TOP LITE z nowym rozwiązaniem: rozwinięto suport i w ten sam sposób wykonano pierwsze 10 cm dolnych osłon. To rozwiązanie gwarantowało ramom Fondriest poziom sztywności, której nigdy nikt nie osiągną, w miejscu, które faktycznie stanowi bijące serce każdego roweru.

Zawsze wyprzedzając innych i zawsze patrząc w przyszłość, Fondriest Bici, w 1997 r. byli jednymi z pierwszych - jeśli nie absolutnie pierwszymi w historii, którzy zaczęli używać materiałów kompozytowych: zaczęli pisać historię włókna węglowego. Rama TOP LITE została wyposażona w widelec węglowy, który gwarantował większy.

TOP LEVEL i projekt DON RACER

W 1999 r. zaprezentowano ramę TOP LEVEL: powstałą bezpośrednio z ewolucji TOP LITE, która w ubiegłym roku zdobyła podium Tour de France, TOP LEVEL tworzy własną i wprowadza na wyższy poziom filozofię, która w poprzednich dwóch latach doprowadziła Fondriest na drogę materiałów kompozytowych. W TOP LEVEL zarówno widelec przedni, jak i tylny są wykonane z włókna węglowego, wówczas materiału dostępnego dla nielicznych.

Jednocześnie trwają prace nad nową, rewolucyjną ramą, dzięki której można spróbować zdobyć Giro d'Italia, najtrudniejszy Wyścig na świecie w najpiękniejszym kraju świata. Lekkość, ekstremalna lekkość: to było hasło przewodnie, które odbiło się echem w głowie Fondriesta od chwili postawienia sobie tego za cel.

Tylko wyjątkowo lekka rama mogła by pozwolić mu wyróżnić się na stromych alpejskich podjazdach, a ten projekt zaczął urzeczywistniać się pod nazwą DON RACER.

2001 r., Fondriest dostarcza rowery Lampre. Wśród szeregów włoskiej drużyny jest kolarz, który dzielił te same drogi i te same góry co Fondriest: Gilberto Simoni, podobnie jak Maurizio Fondriest, dorastał w małej wiosce w prowincji Trento: mając niewielką wagę był właściwą osobą, która mogła przynieść wielki sukces projektowi DON RACER produkcji Fondriest.

10 czerwca 2001 r., 21-y i ostatni etap Giro d’Italia dotarł do Mediolanu i był tam kolarz z Trydentu z przewagą 7’31” nad drugim zawodnikiem wygrał różową koszulkę jadąc na Fondriest DON RACER.

Zgodnie ze swoimi przekonaniami Fondriest jest jedną z pierwszych firm na świecie, które inwestują w badania i rozwój włókna węglowego. W 2002 roku Fondriest zaprezentował pierwszą wersję TF1: jedną z pierwszych ram na świecie wykonanych w całości z węgla.

Firma otrzymywała zapytania z całego świata i potrzebowała odpowiedniej struktury, aby móc sprostać ogromnej ilości zamówień. Ze strategicznego punktu widzenia konieczne było wejście w sojusz z partnerem, który miałby sieć handlową z oddziałami na całym świecie, przydatną do zaspokojenia potrzeb rowerzystów z całego świata; z punktu widzenia wizerunku preferowana była jednocześnie firma pochodzenia włoskiego, aby zachować włoski charakter marki.

W tym samym roku Grupa Esperia S.p.A., obserwując szybkie zmiany w świecie rowerowym, uruchomiła plan przemysłowy, w którym deklarowano potrzebę pokrycia bardzo dużego segmentu rynku. Fuzja dwóch firm, takich jak Fondriest i Esperia Group, okazała się zwycięskim wyborem: dwie uzupełniające się firmy; ważna międzynarodowa sieć handlowa jednej i kompetencje oraz bardzo wysoki poziom technologiczny drugiej, połączyły się pod znakiem włoskiego ducha.

Zawsze podnosić standardy. Taka była podstawowa filozofia Fondriest i po raz kolejny ta filozofia zaowocowała futurystycznym rozwiązaniem powstałym w wyniku współpracy między działem badawczo-rozwojowym Grupy Esperia, a intuicją Mistrza Świata Renaix'88: potwierdzenie właściwej drogi podjętej w 2006 r. dzięki partnerstwu między tymi dwiema firmami.

W 2007 r. Fondriest ponagla rzesze inżynierów mając na myśli jeden, wyraźny pomysł: być pierwszym, który stworzy ramę o futurystycznych kształtach, ramę, która wyróżnia się nie tylko cechami technicznymi, ale także czystością designu; wykonać zacisk siedziska zintegrowany z owalną rurą podsiodłową. We wrześniu tego roku Fondriest przedstawia pierwszy zintegrowany owalny wspornik siodełka na świecie, pisząc nowy wers w historii roweru i dając szkołę całemu przemysłowi rowerowego.

Większa sztywność, lepsza precyzja kierowania i konstrukcja, która ma pozostawiać swój ślad: to widelec Reflex. Nieszablonowy natychmiast przyciągnął uwagę.

Hamulec tarczowy- tak czy hamulec tarczowy nie? Wszyscy entuzjaści kolarstwa ponownie zadali sobie to pytanie; ale nie my. Dział badań i rozwoju nigdy nie miał wątpliwości co do solidności tego rozwiązania technicznego, a rama TFD jest tego potwierdzeniem. Zaprezentowany w 2015 r. TFD wyprzedził swoje czasy, ponieważ był wyposażony w tarczowy układ hamulcowy ze sworzniem przelotowym.

Mocniejsze, bardziej zdecydowane i jednocześnie bardziej stopniowane hamowanie: to niewątpliwe zalety gwarantowane przez tarczowy układ hamulcowy. Ale nie tylko to, to rozwiązanie techniczne opracowane przez Fondriest zagwarantowało mniejsze obciążenie obręczy, unikając przegrzania się struktury koła, a także podnosząc poziom precyzji jazdy do poziomów, które do tej pory były niewyobrażalne, dzięki zastosowaniu sworznia przelotowego, który gwarantował - zwłaszcza w przypadku widelca - bardziej sztywną strukturę, a tym samym bardziej precyzyjną jazdę podczas pokonywania zakrętów.

Konkurencja, zawody: są częścią DNA marki. Marka założona przez tych, którzy startowali w wyścigach i tych, którzy wygrali wyścigi, wie, jak ważne jest posiadanie opinii bezpośrednio od sportowców zaangażowanych w wyścigi. W 2017 r. celem było udoskonalenie ramy, która odniosła wielki sukces, TF2 1.5, a zadanie było dalekie od oczywistego wyniku.

Podstawowym elementem realizacji tego nowego - ambitnego - celu była współpraca z jedną z najdłużej działających ekip zawodowych na włoskiej scenie kolarskiej: mówimy o Love & Life. Ciężka praca, wykonana w oparciu o ciągłe wskazówki otrzymywane od zwycięzcy Sanremo z 1993 r. i przez profesjonalnych kolarzy, umożliwiła inżynierom włoskiej firmy opracowanie nowej ramy: TF2 Aero z podwójnym obrotowym układem hamulcowym.

TF2 Aero oznacza wejście Fondriest do kategorii rowerów „aerodynamicznych”. Solidna podstawa startowa reprezentowana przez TF2 1.5 pozwoliła inżynierom..

W 2019 r. Fondriest jest jedną z pierwszych firm, które zaprezentowały całą gamę rowerów opracowanych w oparciu o system hamulców tarczowych: do flagowego TF1 i docenionego podstawowego TFDA zostały dodane dwa nowe cacka, a mianowicie nowa rama aerodynamiczna „DARDO” i nowa, komfortowa rama „DAGA”.

Do kolekcji 2019 roku, Fondriest wybrał - jako jedna z niewielu firm - opracowanie nowej aerodynamicznej ramy zarówno w wersji z hamulcem tarczowym, jak i w wersji z tradycyjnym zaciskiem hamulcowym. Wybór ten został dokonany z pełną świadomością chęci zaspokojenia potrzeb bardziej tradycjonalistycznego społeczeństwa; utrzymywanie układu hamulcowego z klasycznymi zaciskami nie oznacza niezwracania uwagi na rozwój, w rzeczywistości nawet DARDO w wersji z hamulcami zaciskowymi zostało całkowicie zmienione w stosunku do modelu Aero TF2, tworząc znacznie sztywniejszy suport, a w konsekwencji znacznie lepiej reagujący.