Depilator BRAUN Silk-epil 9 9-481 Flex 360 Bikini Nogi

Według mnie nawet mniejsze chwilowe podrażnienia (zaczerwienienia) niż po wosku lub paście cukrowej. Najlepiej oczywiście robić depilację wieczorem - rano już brak jakichkolwiek śladów. Również jeśli mowa o progu bólowym to mniejszy niż przy mienionych wcześniej technikach. Ciekawe tryby, które można dostosować do bardziej delikatnych partii ciała. Ogólnie jestem bardzo zadowolona.

Bardzo dokładne wyrywanie włosków. W porównaniu do Philipsa pod tym względem działa lepiej. Jednak jest znacznie głośniejszy. Bateria wydaje mi się, że trzyma nieco krócej. Ogólnie jestem zadowolona :)

Najlepszy depilator jaki do tej pory miałam. Naprawdę wart swojej ceny.

Zgodny z opisem, działa bez zarzutu.

100% satysfakcji. Polecam.

Zgodny z oczekiwaniem

Usuwanie owłosienia zawsze kojarzyło mi się z czymś nieprzyjemnym. Dawno temu testowałam depilator, ale nie mogłam znieść bólu, więc nasza przygoda zakończyła się po pierwszym użyciu. Od tego czasu używałam maszynek jednorazowych, ale za każdym razem zacinałam się do krwi a samo golenie było długie i niedokładne. Jakiś czas temu zaczęłam rozważać zakup depilatora laserowego, ale w końcu uznałam, że nie chcę urządzenia, co do którego nie mam pewności, czy w ogóle zadziała. Postanowiłam dać jeszcze jedną szansę „klasycznemu” depilatorowi. Zrobiłam research i uznałam, że najlepszy dla mnie będzie taki, który posiada pęsety i system masażu. Postawiłam więc na Braun Silk-epil. Pierwsze użycie było bolesne, ale do zniesienia, a z każdą kolejną depilacją jest lepiej. Smart Light to złoto, podświetla nawet najkrótsze włoski, a dzięki ruchomej głowicy mogę usunąć owłosienie w okolicach kolan, co wcześniej było bardzo trudne do wykonania. Czasem zdarzy się, że pęsety nie wychwycą pojedynczych włosków, ale nie jest to dla mnie wielki problem. Do wrażliwych okolic używam głowicy golącej i trymera. Końcówek do masażu i peelingu nie używałam, mam na to inne metody. Szczoteczką do czyszczenia nie da się usunąć włosków z każdego zakamarka. Urządzenie jest poręczne i proste w obsłudze. Czas pracy baterii przy pierwszym użyciu był nawet dłuższy niż obiecywane przez producenta 50 minut, a przy kolejnych nie potrzebowałam już tyle czasu. Jestem zadowolona z urządzenia, dawno nie miałam tak gładkiej skóry. Na koniec jedna uwaga - przy odbiorze produktu w sklepie radzę zwrócić uwagę na opakowanie i najlepiej od razu sprawdzić stan urządzenia. Ja niestety otrzymałam porysowany i brudny depilator albo z wystawy (chociaż przy składaniu zamówienia nie było takiej informacji, to przy zgłoszeniu chęci wymiany na nowy, okazało się, że była to ostatnia sztuka) albo po zwrocie, wolę nie wiedzieć. Na szczęście pracownik sklepu bez problemu zamówił dla mnie nowe urządzenie.

Jest to mój pierwszy depilator i jest ok, nie wiem czym powinien się wyróżniać szczególnie. Depiluje na sucho i na mokro, jest trochę głośny.

Depilator Braun kupiłam dwa miesiące temu, zachęcona pozytywnymi opiniami. Niestety po tym czasie użytkowania nie jestem zadowolona z depilacji. Urządzenie zamiast wyrywać włoski z cebulkami to je urywa przy nasadzie, przez co włoski wrastają i pojawiają się chrostki. Dodatkowo nie usuwa wszystkich włosków i trzeba kilkukrotnie poprawiać jedno miejsce, co wydłuża czas zabiegu. Przy poprzednim depilatorze marki Philips nie miałam takich problemów i depilacja była dużo dokładniejsza. Niestety pieniądze wyrzucone w błoto.

W porównaniu do starego depilatora Panasonic to depilacja jest mało bolesna i w dodatku ten jest bardziej dokładny. Po depilacji nogi są tak samo gładkie jakbym je ogoliła zwykłą maszynką. W dodatku depilator jest bardzo cichy. Polecam.