Pułapka za Czeremoszem Jerzy Marciniak

Tematem książki są dramatyczne wydarzenia kampanii wrześniowej 1939 roku w Polsce i w Rumunii. Były one udziałem oddziałów i sztabów WP jak też polityków i dyplomatów obu państw.     Kiedy mimo ofiarności wojska front polsko-niemiecki przesuwał się na wschód kraju, a sowiecka agresja na Polskę stała się faktem, jedynym wyjściem z tej groźnej sytuacji  stało się ewakuowanie wojska i władz państwowych do sojuszniczej Rumunii. W oparciu o nią można było nadal walczyć z Niemcami, albo po ewakuacji do Francji prowadzić walkę na froncie zachodnim.    Polsko-uński sojusz wojskowy z 1931 roku przewidywał wzajemną, czynną pomoc w razie agresji ze strony ZSRR. Kiedy stała się ona faktem politycy i dyplomaci polscy odwołali się do treści zawartych umów. Różnice interpretacyjne dotyczące sojuszu stały się polem polemik, sporów a wreszcie konfliktu dyplomatycznego między Polską a Rumunią. Pogłębiał go szantaż zastosowany przez Niemcy i Sowiety. Państwa te domagały się absolutnej neutralności Rumunii.     Rumunia otworzyła swe granice dla ewakuujących się Polaków, natychmiast rozbrajając i internując polskich wojskowych, polityków a nawet dyplomatów. Polakom udało się wywieźć z kraju przez Rumunię  do Francji Skarb Państwa , skarby wawelskie , tam też stopniowo docierali polscy uchodźcy w mundurach oraz politycy i dyplomaci po licznych trudnościach ze strony władz uńskich.Prawie wszyscy według możliwości i kompetencji brali udział w dalszej wojnie z Niemcami lub też zapewniali dalsze prawne funkcjonowanie Państwa Polskiego. Ich późniejsze losy wykraczają poza temat książki.