Smartfon MOTOROLA Moto G82 5G 6/128GB 6.6" 120Hz Szary PAUA0016PL

Po przesiadce z Realme 7 pro, wydajnościowo nie czuć różnicy. 5g oczywiście tylko tam gdzie jest zasięg czyli w dużych miastach. Wyświetlacz fajny czytelny bez zastrzeżeń. Funkcje Moto na plus. Aparat... Temat rzeka, ale jest stabilizacja działa, zdjęcia poprawne, nocne średnie, filmy... Coś w tej kwestii chyba nie wyszło...Brak 4k na firmowym oprogramowaniu ale już na GCam działa wzorowo... Może po jakieś aktualizacji dodadzą... Zobaczymy. Głośniki stereo dają radę. Bateria, jeżeli myślicie że jest duża i będzie trzymać jak wściekła to się rozczarujecie, szybko schodzi ale na 1 dzień wystarczy, ładowanie no cóż 1h40min... Szału nie robi.Ot zwykły telefon.

Długo wybierałam smartfon po Motoroli one vision. Wyszło, że najbardziej pasuje mi Motorola 5G 82g. Ma przyszłościową prędkość internetu, dużą baterię, większą pamięć RAM od poprzednika, przyzwoite parametry aparatów fotograficznych i podobne do poprzedniego gabaryty.

Łączy w sobie cechy najnowszych z najlepszymi cechami starszych smartfonów. Ma klasyczne wideo rozmowy i dual SIM. Mało używam tego telefonu i bateria trzyma mi około tydzień. POLECAM.

W tej cenie super

Miałem ogromny dylemat - mianowicie jaki telefon wybrać na następcę, kończącego swój żywot po blisko 6 latach, mojego nieodżałowanego Lenovo P2.. Wybór okazał się niezwykle trudny, bowiem żaden z obecnych smartfonów do 2000 zł, nie ma nawet podejścia do legendarnego telefonu od Lenovo. Z racji przynależności Motoroli do Lenovo, oczywistym było poszukiwanie następcy P2 wśród modeli tej marki. Motorole cenione są za dobrą optymalizację systemu, co przynajmniej w teorii powinno skutkować długą pracą na baterii. Owszem, bateria jest niby ok, ale przy ogniwie 5000 mAh, oszczędnym Snapdragonie i czystym androidzie, jej żywotność w granicach 1.5 dnia normalnego użytkowania jest dla mnie dużym rozczarowaniem. Inni użytkownicy chwalą sobie czas pracy na baterii, ale dla mnie, po przesiadce z Lenovo P2, który nawet po kilku latach dalej wytrzymywał spokojnie 3-4 dni podobnej intensywności użytkowania, to po prostu porażka. Pod względem baterii Motorola 82 5g nie odbiega zatem znacząco od średniopółkowej konkurencji. Również aparat, mimio IOS i zdecydowanie lepszych parametrów na papierze od starej P2, jakiegoś efektu WOW u mnie nie wywołuje, choć fanem fotografii nie jestem.. (fatalna aplikacja fabryczna aparatu - do obowiązkowej zmiany na inną!) W tamtym modelu, to właśnie aparat obok głośnika był niby tym najsłabszym elementem, natomiast w przypadku Motki, aparat po prostu jest bo jest i IOS tego nie zmienia. Dodatkowo filmowanie "tylko" w opcji full HD, co w tej cenie uważam za delikatną kpinę z klienta. Ale żeby nie było, że jestem niezadowolony z zakupu Motoroli, to teraz plusy, bo tych jest całkiem sporo. Ta Motka nie jest moją pierwszą, stąd ogromna zaleta w postaci czystego systemu nie była dla mnie zaskoczeniem. Wyświetlacz jest klasą samą w sobie i tutaj chyba największy plus dla Motoroli. Szybkość i płynność działania oraz dzisiejszy standard w postaci 128gb pamięci, na kolejny plus. Glośniki stereo + dolby atmos, to bardziej chwyt marketingowy, bo przy tych rozmiarach głośniczków w urządzeniach typu smartfon, trudno oczekiwać słyszalnych, głębokich basów :) Natomiast dzwięk jest ładny, czysty i wyraźny w trakcie rozmów, czy oglądania multimediów, a przecież o to chodzi. Na słuchawkach (tu brawo dla Motki za mini jacka), to już zupełnie inna bajka, bo przy dobrych słuchawkach i np. aplikacji XPlayer, można się rozpłynąć w dźwięku.. ;) Oczywiście poza nieosiągalną dla współczesnych telefonów baterią jaką dysponował Lenovo P2, najbardziej brakuje mi fabrycznie zainstalowanej możliwości nagrywania rozmów, co zwłaszcza dzisiaj przy dziwnej polityce google jest dosyć mocno odczuwalne. Inną pierdołą do której braku co prawda można się przyzwyczaić, ale wciąż nie rozumiem dlaczego mało który producent dodaje ją do swoich smartfonów, jest zwykła, prosta, a jakże przydatna w codziennym użytkowaniu dioda powiadomień. Reasumując, uważam że poza baterią która miała być nieco lepsza od konkurencji, a chyba jednak nie jest, aparatem który miał być bardzo mocną stroną tego telefonu, a na pewno nie jest, no i ceną, która powinna być mniejsza o 200-300zł, telefon na pewno nie jest ideałem i za tę cenę z pewnością można nabyć telefon z lepszym aparatem, czy wydajniejszym procesorem, ale z drugiej strony w tej Motce mamy wszystko czego potrzeba na co najmniej przyzwoitym, jak nie bardzo dobrym poziomie - patrz np. wyświetlacz. Ten telefon, poza moim zdaniem zbyt wygórowaną ceną nie ma słabych punktów, które często występują u konkurencji. Czy kupiłbym ponownie? Myślę że tak. Szukanie dzisiaj telefonu z baterią wytrzymującą lekko 4-5 dni w cenie do 1500zł jest jak szukanie jednorożca :) Po prostu muszę pogodzić się z faktem, że drugiego takiego telefonu jakim był Lenovo P2, z taką kozacką baterią, co dla mnie jest priorytetem, dłuuugo żaden producent nie wyprodukuje, o ile w ogóle wyprodukuje, no chyba że nastąpi jakaś rewolucja w ogniwach.. ;) Gdybym nie porównywał Motoroli g82 5g ze swoim poprzednim telefonem, zwłaszcza pod kątem żywotności baterii, to Motka jest bardzo fajnym telefonem, z jednym zastrzeżeniem - za nim ją kupicie, to poczekajcie na jakieś promocje typu Black Friday czy inne i kupcie ją za 200 - 300zł mniej, bo tak ja nie żałuję zakupu samego telefonu ze względu na jego specyfikację, tak uważam że w tej obecnej cenie zwyczajnie przepłaciłem. Owszem telefon jest fajny, bo uniwersalny - niczym się nie wybija, ale też nic jemu nie brakuje, natomiast za mniejszą kwotę można kupić równie uniwersalny sprzęt, np. Realme 8, czy coś od Xiaomi, stąd nie wiem czy jest sens przepłacać.. Ja przepłaciłem troszkę z sentymentu do marki Lenovo/Motoroli, a troszkę dlatego, że delikatnie mówiąc zrobiłem się w jajo czytając pochlebne opinie na temat baterii, która może nie miała podejścia do ogniwa z P2, ale jednak miała według recenzji wytrzymywać spokojnie 2 dni a nawet więcej i być wyróżniającą się cechą tego modelu na tle konkurencji. Tak czy siak wtopą tego zakupu nazwać nie mogę, podobnie jak zakupem życia.. ;) Mimo wszystko w okazyjnej cenie polecam z czystym sumieniem.

Technicznie i estetycznie z telefonem wszystko jest bardzo dobrze - świetnie wygląda, ramki ekranu są minimalne. Działa szybko i płynnie. Nie odpowiada mi jednak lokalizacja przycisków - są za wysoko. Trzymając telefon w prawej dłoni nie jestem w stanie dosięgnąć kciukiem do przycisków regulacji głośności, przez co korzystanie z telefonu jest niewygodne. Przycisk zasilania też mógłby być niżej. Po przesiadce z urządzenia z Androidem 9 niemile zaskoczył mnie brak kilku funkcji i ustawień w Androidzie 12. Nie ma już opcji " podnieś, by wybudzić", albo "wybudź ekran dotykając go dwukrotnie". Jedyna opcja zobaczenia ekranu blokady to naciskanie przycisku zasilania, co w tym telefonie po prostu go odblokowuje. Po podniesieniu/dotknięciu ekranu przy zablokowanym telefonie wyświetla się zegar i powiadomienia, ale żeby je odczytać trzeba przytrzymywać je palcem - nie jest to ekran blokady. Kolejna rzecz to nowa możliwość wyboru koloru w systemie (np. kolor kafelków w menu szybkich ustawień), ale z jakiegoś dziwnego powodu nie jest to dowolne. Do wyboru jest kilka domyślnych kolorów od biedy automatycznie dopasowanych do tapety, można też regulować kolor samodzielnie ale w bardzo ograniczonym zakresie - nie można regulować nasycenia, więc nie ustawimy czarnego, białego, szarego ani nic wyraźnego, kolory są tylko wyblakłe. Do tego zegary systemowe, które nie mają możliwości ustawienia koloru, ale za to same usiłują się dopasować do tapety - słabe. Kolejna rzecz: w menu szybkich ustawień w poprzednich wersjach androida były dwa osobne przyciski do włączania wifi i danych komórkowych - w 12 jest to pod jednym kafelkiem, którego naciśnięcie otwiera menu wyboru sieci. Przez to np. włączanie wifi wymaga przeciągnięcia w dół i trzech kliknięć, zamiast przeciągnięcia w dół i jednego kliknięcia.

Kupiłem Motorolę g52 po 5 letnim użytkowaniu LG g6. Jestem bardzo zadowolony z jakości wykonania. Bateria trzyma ponad 2 dni i ładuje się bardzo szybko na czym bardzo mi zależało. Pełne naładowanie od 15% to 50min. Wyświetlacz 6,6 cala był dla mnie dużym przeskokiem z 5.7 w LG g6 ale szybko można się przyzwyczaić. Ekran świetny, pamięć 128gb wystarczająca w zupełności. Łatwe przeniesienie multimediów ze starego telefonu. Świetna wydajność i płynność działania. Aparat robi bardzo ładne zdjęcia ale na pewno nie jest najmocniejszą stroną tego smartfona. W tej cenie wybrałem najlepszy telefon i jestem z niego bardzo zadowolony.

Telefon mam od miesiąca i jestem bardzo zadowolony. Kupiłem go jako następcę Motoroli G7 power, która służyła mi przez 3 lata bez szwanku i przekonała mnie do tej marki. Sprawność działania świetna, wyświetlacz faktycznie jest bardzo dobry, jak w opisach ;) największym mankamentem jest aparat, który nie jest zły, ale co najwyżej średni. Dla mnie jest to akceptowalne w tej półce cenowej, ale do Iphonów nie ma porównania.

Prezent dla żony kupiony 3 miesiące temu. Przesiadka z Samsunga s6 Edge który robi świetne zdjęcia jednak wielu nowych aplikacji już nie ogarnia. Po naładowaniu bateria wystarczała na 1,5-2 dni. Kupiona G82 po naładowaniu działa przez 7-8 dni. Można zapomnieć gdzie została ładowarka.

Po 3 tygodniach użytkowania jestem bardzo zadowolony. Duża bateria, dobra jakość wykonania, aparat robi ładne zdjęcia, duży wyświetlacz z ładnymi kolorami. W zestawie ładowarka.