Tablet SAMSUNG Galaxy Tab S8 Ultra 14.6" 16/512 GB 5G Wi-Fi Grafitowy + Rysik S Pen

Tablet kupiłem na studia, przy czym zaznaczam, że nie jestem grafikiem czy kimkolwiek używającym rysika stricte do pracy. Potrzebowałem rysika do zakreślania i dopisywania czegoś do plików .pdf, a samego w sobie urządzenia z klawiaturą (za dodatkowe 1200!!!) do używania z pakietem MS Office. Niestety, w żadnym ze sklepów Samsunga czy innych nie mogłem przetestować tego pakietu, jak i ogólnie potrzebnych mi aplikacji, natomiast w jednym sklepie udało mi się sprawdzić Office na Surface 9 i było o niebo lepiej. W środowisku Androida te aplikacje to jedna wielka tragedia, okrojone z wszystkiego, działają niepoprawnie, nawigowanie po nich i edycja tekstu to koszmar. Jeśli myślicie, że tablet z klawiaturą za bagatela 8-9 tys. zastąpi wam zbyt ciężkiego i dużego laptopa w kuriozalnie podstawowych rzeczach, to nie popełniajcie mojego błędu :) Drugi raz bym wybrał Surface z SQ 3, na którego się nie zdecydowałem z przekonaniem, że tracę nie mogąc wybrać wersji z i5/i7, które nie posiadają 5G (wiadomo, można nosić przy sobie router, ale nie lubię dodatkowych sprzętów), a dodatkowo dopłata za akcesoria i wersję z większym RAMem jest również horrendalna. Wciąż te dodatkowe ok. 3 tysiące nie bolałyby tak, jak ta kwota wydana na mocno nieużyteczny tablet z Androidem. A, i nie nabierajcie się czytając w Internecie, że nakładka w Surface na Windows jest jakaś mocno ograniczająca. Nie jest do pracy. Można w dodatku ją ściągnąć. Na PLUS w S8 Ultra: - duży ekran, przez który miałem wątpliwości co do wyboru wersji, ale i tak nie biegałbym na zajęciach terenowych z S8/S8+ w ręce, bo prędzej czy później by wypadł, zniszczył się, pobrudził etc. Taka przestrzeń robocza jest bardzo przyjemna, jest gdzie położyć rękę podczas pisania, w miarę dobrze operuje się dwoma oknami. Dobrze się z niego czyta, ale tylko w pozycji siedzącej, bo do chodzenia z nim czy stania trzeba ściągnąć całe etui z uwagi na masę. - Rysik przyjemniejszy w pisaniu, niż ten od Apple, ale z drugiej strony inaczej zorganizowany przycisk funkcyjny non stop się wciska jakkolwiek go nie trzymamy, gdy w Apple Penie trzeba dwa razy tapnąć powierzchnię dotykową - niby spoko głośniki stereo, ale tracą, gdy tablet jest w pozycji stojącej w etui - w porządku klawiatura, która posiada dwie ogromne wady: prawy ALT w innej pozycji, przez co non stop myli mi się wprowadzanie polskiego znaku między normalnym układem QWERTY w Windowsie; cena (1200) dwa razy wyższa od kompatybilnej i równie funkcjonalnej Logitech Folio Touch dla iPadów.... - chyba fajniejszy od iPada Pro. Chyba. Gwiazdki za kategorie przyznane losowo, bo 3 to moja ogólna ocena, a żadna nie tyczy się funkcjonalności.

Potężny i bardzo dobry tablet!!! Szczerze polecam zakup!

Sprzęt jest super. Ale cena jest nienormalna. Brak ładowarki również mnie zdenerwował. Jak można w sprzęcie za tyle kasy skąpić na ten obowiązkowy gadżet