W świecie gier wideo niewiele tytułów zyskało status niemal kultowego w równie krótkim czasie, jak The Elder Scrolls IV: Oblivion. Dla wielu była to brama do niesamowitego, żyjącego świata fantasy — z unikalnym systemem rozwoju postaci, pamiętnymi dialogami i nieskrępowaną swobodą eksploracji. Dziś, po blisko dwóch dekadach od premiery, Bethesda przywraca ten tytuł do życia, prezentując Oblivion Remastered – projekt, który łączy ducha oryginału z technologiczną nowoczesnością. Ale czy to tylko sentymentalna podróż, czy pełnoprawne RPG na miarę 2025 roku?
Jedną z najbardziej uderzających zmian jest nowa oprawa wizualna oparta na Unreal Engine. Cyrodiil – kraina, w której rozgrywa się akcja – otrzymała zupełnie nowe życie. Gęste lasy, rozświetlone miasta, mgła nad jeziorami o świcie – wszystko to sprawia wrażenie, jakbyśmy odkrywali te lokacje na nowo.
Ale remaster nie poszedł na łatwiznę. W odróżnieniu od wielu innych "liftingów", Oblivion Remastered zachowuje charakterystyczny styl graficzny oryginału. Twarze postaci, choć bardziej realistyczne i zróżnicowane, wciąż mają ten lekko kreskówkowy sznyt, który z czasem stał się znakiem rozpoznawczym gry. Zastosowanie nowoczesnych technik oświetleniowych i realistycznych cieni podkreśla klimat – od zatopionych w deszczu ulic Chorrolu po gotyckie wnętrza ruin Ayleidów.
Nie tylko grafika uległa gruntownym zmianom. Bethesda i współtwórcy z Virtuos podjęli decyzję o aktualizacji mechanik rozgrywki, tak aby dostosować je do oczekiwań współczesnych graczy. Dodano możliwość sprintu, usprawniono system walki – teraz kolizje broni generują realistyczne iskry, a przeciwnicy reagują bardziej dynamicznie na trafienia.
Co ważne, system rozwoju postaci został zrównoważony – łącząc klasyczny model oparty na aktywności z bardziej elastycznymi ścieżkami znanymi z późniejszych odsłon serii. Ułatwiono też zarządzanie ekwipunkiem i umiejętnościami, upraszczając interfejs użytkownika bez utraty głębi. Dla weteranów pozostają klasyczne mini-gry, jak słynne otwieranie zamków czy dialogi wymagające odpowiedniego tonu wypowiedzi.
Jednym z największych atutów oryginalnego Obliviona były dialogi – często dziwaczne, czasem absurdalne, ale zawsze zapadające w pamięć. Remaster zachowuje kultowe kwestie i jednocześnie uzupełnia je o nowe nagrania głosowe. Postacie różnych ras otrzymały własne, unikalne głosy, co zwiększa różnorodność interakcji.
Dzięki nowemu systemowi audio przestrzennego, rozmowy z NPC-ami brzmią bardziej naturalnie, a otoczenie – od śpiewu ptaków po brzęk mieczy w oddali – zyskało nową warstwę immersji. To nadal ten sam świat, ale usłyszany z zupełnie nowej perspektywy.
Oblivion Remastered to coś więcej niż tylko kosmetyczne odświeżenie — to pełnowartościowa reedycja, która zawiera w sobie wszystko, co najlepsze z oryginalnego wydania, wzbogacone o nowoczesne usprawnienia. W skład remastera wchodzą nie tylko podstawowa wersja gry, lecz również wszystkie oficjalne dodatki fabularne, z których "Knights of the Nine" oraz legendarne już "Shivering Isles" stanowią prawdziwe perły klasycznej narracji RPG. Obie rozszerzają świat gry o zupełnie nowe regiony, wątki i postaci, zachowując przy tym nastrojowość i głębię znaną z podstawki.
Wersja Deluxe Edition, dostępna w sprzedaży cyfrowej, oferuje dodatkowe smaczki – unikalne przedmioty kosmetyczne, nowe zadania poboczne oraz cyfrowy artbook i ścieżkę dźwiękową w wysokiej jakości, które będą gratką dla kolekcjonerów i fanów świata Tamriel. To edycja zaprojektowana z myślą zarówno o sentymentalnych powrotach, jak i świeżym spojrzeniu na tytuł.
Choć na premierę gra nie wspiera jeszcze modów, deweloperzy już zapowiedzieli, że nie wykluczają otwarcia wsparcia dla społeczności w przyszłości. To może oznaczać powrót tysięcy fanowskich rozszerzeń, które przez lata stanowiły fundament rozwoju i przetrwania Obliviona w świadomości graczy.
Przez długi czas Oblivion pozostawał w cieniu swego młodszego brata – "Skyrim", który zdominował gatunek RPG na lata. A jednak, to właśnie Oblivion ukształtował dla wielu graczy pojęcie otwartego świata fantasy, w którym każda jaskinia, każda wioska i każde napotkane drzewo mogły kryć przygodę. Remaster nie tylko przywraca ten świat do życia, ale czyni to z szacunkiem do oryginału, oferując przy tym narzędzia nowej generacji.
Dzięki dostępności na PlayStation 5, Xbox Series X, Xbox Series S, Xbox One oraz na komputerach PC (za pośrednictwem GOG i Steam), gra staje się dostępna dla szerokiego grona odbiorców. Co więcej, posiadacze oryginału na GOG mogą zaktualizować grę bez dodatkowych kosztów, co stanowi ukłon w stronę wiernych fanów.
Czy warto wrócić do Cyrodiil w 2025 roku? Bez wątpienia. Remaster jest nie tylko nostalgicznym listem miłosnym do klasyki gatunku, ale i współczesnym RPG, który śmiało może konkurować z dzisiejszymi premierami. Dla jednych będzie to powrót do czasów młodości, dla innych – zupełnie nowe doświadczenie, które pozwoli odkryć, skąd wzięła się legenda The Elder Scrolls.