Depilator PHILIPS BRE620/00

Depilator marki Philips, zakupiłam jakiś czas temu. Po wielorazowym użyciu mogę stwierdzić, że spełnia swoje oczekiwania. Jest łatwy w użyciu, równomiernie wyrywa włoski i jego jakość wykonania jest bardzo dobra. Na pewno kupiłabym ten produkt ponownie.

Polecam powyższy produkt ze względu na to, że jest bardzo poręczny, za wymienną końcówkę oraz możliwość depilacji również na mokro. Jest w miarę delikatny, wiadomo żaden depilator nie jest bezbolesny :) Bardzo przydatna jest lampka, która pozwala na zauważenie pominiętych włosków. Odejmuję jedną gwiazdkę za równomierne golenie, mam wrażenie, ze nie łapie wszystkich włosków - należy parę razy 'przejechać' w jednym miejscu, aby wszystko złapał. Ogólnie dla mnie produkt na 5 z małym minusem!

Świetny produkt. Lepiej radzi sobie na mokro, gdy skóra i włoski są zmiękczone. Na sucho nie usuwa wszystkich włosków mimo kilkunastu prób. Natomiast na mokro sprawdza się jak najbardziej. :) Ważne, żeby przesuwać go powoli i pod odpowiednim kątem. Lampka bardzo przydatna. Nakładka masująca jak dla mnie nie daję efektu i podczas jej używania lampka niezbyt pomaga, bo wszystko zasłania ta nakładka.

Prosty w obsłudze, nakładka masującą sprawia, że praktycznie nie czuć bólu podczas depilacji. Polecam!!!

Kobiecy i delikatny! Polecam w 100%.

Największą zaletą tego depilatora jest lampka. Dla mnie rewelacyjne rozwiązanie. Następnie to, że jest bezprzewodowy. Uchwyt bardzo ergonomiczny, depilator lekki. W mojej ocenie samo usuwanie włosków niczym nie różni się od najzwyklejszego np. Brauna. Uczucie bólu jest takie samo. Nie zauważam różnicy z nasadką masującą czy bez. Ogólnie jestem zadowolona i polecam.

Zacznę od tego, że to produkt o świetnym stosunku jakości do ceny. Depilator jest bezprzewodowy, ma ergonomiczny kształt, dzięki czemu łatwo utrzymać go w dłoni. Co najważniejsze, wyposażony jest w ceramiczne dyski, które wyłapują nawet najkrótsze włoski. Sama depilacja jest prawie bezbolesna. Każdy ma trochę inny próg odczuwania bólu, jednak ja uczucie podczas depilacji porównałabym raczej do lekkiego swędzenia ;) Dyski wyłapują kilkumilimetrowe włoski już przy samej skórze, nie ciągnąc ich i nie urywając w połowie. Dla początkującej użytkowniczki depilatora świetna okazała się możliwość depilacji pod wodą - dyskomfort jest jeszcze mniejszy, niż podczas depilacji na sucho. Do urządzenia dołączona jest również nakładka masująca, która nie tylko zmniejsza odczuwanie bólu, ale też pozwala trzymać depilator pod kątem prostym, co zapewnia skuteczniejszą depilację. Dołączona jest też głowica goląca, chociaż jej akurat nie używam. Głowica depilująca jest naprawdę szeroka, a co za tym idzie, jednorazowo możemy pozbyć się większej ilości włosków. Na szczególne wyróżnienie zasługuje podświetlenie, które nie pozwala ominąć żadnego niewydepilowanego fragmentu ciała. Urządzenie ma dwa stopnie prędkości, ja używam tylko szybszego trybu, gdyż wtedy sama depilacja jest mniej bolesna. Bateria starcza na około 40 minut pracy. Czyszczenie jest proste i szybkie, wystarczy włożyć głowicę pod strumień bieżącej wody. Jednak depilator ma też małe minusy: głośność pracy oraz wskaźnik ilości baterii. Przyznam szczerze, że spodziewałam się nieco cichszej pracy urządzenia. Domownicy wiedzą, kiedy używam depilatora ;) Wskaźnik informujący nas o rozładowującej się baterii świeci się słabo widocznym światłem. Poza tym występuje na uchwycie i podczas depilacji ciężko uchwycić moment, gdy bateria słabnie. Gdybym miała podpowiedzieć producentowi, to przydałaby się prosta, czerwona diodka i sygnał dźwiękowy. Trzeci drobny minus za to, że zmiana prędkości depilacji odbywa się za pomocą przycisku "włączania". Jednak są to naprawdę drobne wady, niewpływające na komfort użytkowania. To, co najważniejsze w przypadku depilatora, czyli skuteczność, oceniam na mocną piątkę. Mogę powiedzieć, że z depilatorem Philips naprawdę gładko poszło! :)

Mój poprzedni depilator od Philipsa służył mi ponad 6 lat. Zakupiłam nowy, ponieważ szukałam czegoś bezprzewodowego. Widać, że technologia poszła do przodu, bo ten pracuje o wiele ciszej od poprzedniego. Dyski ułożone w kształt łuku lepiej dopasowują się do kształtów ciała. Testowałam już na sucho i na mokro. Na sucho działa bez zarzutu, usuwa nawet te dość krótkie włoski, nie zauważyłam żeby je urywał zamiast wyrywać. Na mokro mam wrażenie, że włoski stają się śliskie i wtedy depilator trochę gorzej radzi sobie z ich wyłapywaniem i trzeba trochę dłużej popracować, ale to może być kwestia kosmetyków dodanych do kąpieli w wannie. Mimo to dla osób wrażliwych na ból to fajnie, że jest wodoodporny, bo w ciepłej kąpieli pory się rozszerzają, cebulki łatwiej wychodzą i faktycznie ból jest mniejszy. Głowicę do golenia przetestował mój partner i był zadowolony. Akumulator po pełnym naładowaniu wytrzymuje nawet dłużej niż deklarowane 40 minut, co w zupełności wystarcza żeby dokładnie wydepilować całe obie nogi. Poza tym samo urządzenie jest po prostu bardzo ładne i dobrze leży w dłoni. Ogólnie bardzo polecam, produkt warty swojej ceny.

Pierwszy depilator a miałam już 4, który ma lampkę i dodatkowo może być używany pod prysznicem. Duży plus za to, że mogę ładować go tylko przez 15 min i depiluje super w awaryjnych sytuacjach nie muszę czekać aż urządzenie naładuje się całkowicie. Depilacja nie jest tak bolesna jak przy poprzednich urządzeniach, dzięki nasadce masującej. Jestem zadowolona z zakupu.

Po swoim pierwszym depilatorze spodziewałam się więcej. Czas depilowania jednej nogi jest stosunkowo długi (ok. 15min). Niestety nic nie pomaga też funkcja depilacji na morko (bardziej boli). Bardzo pomocna jest nakładka masująca, która nie tylko sprawia, że depilacja jest mniej bolesna, ale i pomaga utrzymać depilator pod odpowiednim kątem. Dużym plusem jest światełko.