Zależało mi na amplitunerze do kina domowego obsługującego dźwięk Dolby Atmos, ale też nie chciałem stracić funkcjonalności poprzedniego amplitunera stereo Marantz NR1200 do słuchania muzyki, Spotify, Tidal i radia internetowego. Bo jak wiadomo nie każdy amplituner kinowy radzi sobie dobrze z muzyką w stereo. Ten spełnia swoje zadanie znakomicie. Oczywiście nie jest to sprzęt tej samej klasy co Marantz i oszczędności widać np. w jakości zacisków głośnikowych czy w pilocie, ale dobrze że nie ma tych oszczędności w jakości dźwięku. Amplituner wymaga kalibracji dźwięku i ustawienia wszystkiego pod swoje pomieszczenie oraz swoje kolumny, bo po wyciągnięciu z pudełka gra dość płasko, ale opcji jest wiele i po poświęceniu chwili można uzyskać zadowalające efekty. Wiele pomaga też dołączony do zestawu mikrofon do kalibracji. Biorąc pod uwagę, że konkurencja oferuje te funkcje i parametry o dobre 2000zł więcej, to można powiedzieć, że jestem zadowolony z zakupu. Polecam zarówno do kina 7.1 Dolby Atmos, jak i do muzyki w stereo.
Nie mam zastrzeżeń do jakości i działania wzmacniacza, poza zbyt niską jasnością wyświetlacza w stosunku do silnie podświetlonej belki ledowej pod wyświetlaczem. Uwagi dotyczą niezgodności opisu technicznego już po zakupie.
1. Rzeczywiste wymiary różnią się istotnie, głębokość, która wynosi 32 cm zamiast deklarowanych 29,2 cm, wysokość - zamiast 10 cm wynosi 11 cm 2. Wyposażenie, wg opisu: "Baterie, Kabel audio RCA-jack 3.5mm, Kabel RCA, Pilot" a faktycznie pilot + dwie baterie + instrukcja.
3. Gniazda nie są "pozłacane" co wynikałoby z opisu wzmacniacza.
4. Nie podano istotnej impedancji wyjść głośnikowych.
5. Nazwa "amplituner" sugeruje obecność jakiegokolwiek tunera radiowego. W rzeczywistości jest to amplifier, czyli wzmacniacz.
Względem rn803d, zmieniono design wyświetlacza, brzmieniowo to samo, czyli bdb. Niski bass i ładna góra. Z racji pokoju grały z Dali sensor, a teraz z Focal Aria 926. Bajka, czy to CD Fotel, czy net radia, pliki FLAC z USB. Jeśli pokój masz odbicia fal zalecam kalibrację ypayo. Aha latami powtarzały się problemy, że niby cicho RN 602,803, 800... a moc zmierzona wysoka. W menu jest pozycja Trim ustawiona jest na -3/ zero, ( dbałość o słuch) i wystarczy podnieść np na +3, czy wyżej i będzie X razy mocniej i głośniej, głębia, bass itd.
Kupiłem ten amplituner u konkurencji, bo zamieszczona tutaj specyfikacja co do radia jest dla modelu na rynek USA oraz inne kraje z poza Europy. Na rynek Europejski radio jest DAB/DAB+, FM, oraz Internetowe i taki sprzęt kupiłem, jest super, polecam, po prostu full wypas.
Ponadto foto panelu tylnego też jest dla wersji nie na Europę (jest wejście antenowe FM/AM dla Europy jest DAB/FM).
Źródło informacji - instrukcja zamieszczona na stronie Yamaha str.30 i 48.
Bardzo dobry dźwięk, panorama, głębia i detaliczność. Tuner ok. Bluetooth ok. Moc więcej jak bardzo dobra. Dla mnie brak potrzeby subwoofera. Korekcja praktycznie niepotrzebna, jest fantastyczna liniowość. Szeroki zakres współpracy z kolumnami. Bardzo fajny początek audiofilskiego dźwięku w zestawie z AXC35. Trochę szkoda, że w obu klockach trochę inna grubość napisów. Reszta -nie spodziewałem się, że będzie tak dobrze.
Posiadam. Jest to budżetowy, podstawowy model i trzeba mieć tego świadomość kupując. Brzmi świetnie. Scena muzyczna jest super, muzykalność na dobrym poziomie. Do filmów, jeśli ktoś chce efektów to polecam inne modele. Zalety to dźwięk muzyki w stereo, wykonanie i solidne gniazda. Wady to brak instrukcji w polskim języku i wg mnie pilot. Pilot jest najsłabszym elementem. Jet mało intuicyjny i ergonomiczny.
Brzmienie lekko płaskie, ale im głośniej gra to tym jest lepiej. Jeśli lubi się dobry bas to subwoofer będzie tutaj koniecznością. Dobry pod kino domowe do filmów i do muzyki w niedużym pokoju. Jakość wykonania trochę gorsza jak w droższych sprzętach, ale i tak uważam tego Akaia za świetną alternatywę dla używanych kilkunastoletnich sprzętów które mogą paść w każdej chwili.
Marantz nr1510 to jeden z niewielu amplitunerów w wersji slim. Dla klientów którzy nie wymagają dużej mocy oraz cenią sobie kompaktowe wymiary oraz różnorodność funkcji sprzęt idealny. Na uwagę zasługuje również fakt umieszczonego na panelu frontowym dodatkowego porty HDMI. Minusem jest jakość grafiki aplikacji do obsługi przez tv.
Zrobiłem zakup amplitunera AKAI czytałem dużo na forum żeby nie kupować, bo to dziadostwo i inne rzeczy. Mimo to kupiłem i nie żałuję zakupu, więcej nie wchodzę na forum, nie wszystko drogie jest dobre, z całego serca mogę polecić ten sprzęt i nie słuchajcie bzdurnych wypowiedzi na forach tam jest dopiero kicz. Pozdrawiam
Zmiana po dra800 i jest różnica kolosalna, dźwięk czysty i bardzo realistyczny, bas nie wali po uszach jak w remizie na dyskotece, a sopran delikatnie cyka. Środek bardzo melodyjny. Za tę cenę rewelacja, a testowałem kilka innych opcji nawet droższych. Polecam, bo w tych pieniądzach zdecydowanie najlepszy sprzęt.
Najlepsze małe urządzenie, jakie miałem okazję słyszeć i widzieć - wystarczająco dużo mocy, żeby napędzić moje podłogowe kolumny i świetny wygląd - pasuje idealnie do nowoczesnego wystroju. Funkcje sieciowe działają sprawnie i zwiększają funkcjonalność urządzonka.