Planujesz odświeżenie mieszkania lub samodzielny niewielki remont i zastanawiasz się, jakie akcesoria będą do tego potrzebne? Oto praktyczny poradnik, w którym wyjaśniamy, czym malować ściany, jakie sprzęty przydadzą się przy drobnych remontach i naprawach, a także co warto mieć, żeby uzyskać najlepszy efekt bez zbędnego stresu i bałaganu. Ten praktyczny przegląd wyposażenia podpowie, co wybrać przy drobnych poprawkach, a co przy gruntownym remoncie.
Malowanie ścian niektórym wydaje się żmudnym, a nawet nudnym procesem. Ale jeśli dobrze wiemy, czym malować ściany, na pewno szybko sobie z tym poradzimy. Ściany w naszych domach i mieszkaniach zwykle wymagają odświeżenia co kilka lat, zależnie od stopnia zabrudzeń. Aby cieszyć się jak najlepszym efektem przez długi czas, należy wybrać wysokiej jakości farby. Ale to nie wszystko, bo liczy się też dobre przygotowanie podłoża.
Zanim zaczniesz malować, zorientuj się, czy w ścianach nie ma jakichś ubytków – może gdzieś został zdjęty obraz i została nieestetyczna dziura? Zdarza się, że na kantach ścian są jakieś ubytki czy otłuczenia. W takiej sytuacji konieczne będzie ich zagipsowanie. Podstawowym sprzętem do tego są szpachle. Jest ich bardzo wiele, ale każdy z typów ma swoje przeznaczenie – mogą być do gipsu, sztablatury, kleju, czy gładzi. Jeśli zamierzasz uzupełniać niewielkie ubytki, to możesz zdecydować się na szpachle do gipsu o małej szerokości. Zapewnią one precyzję pracy i będą do takich zadań wystarczające. Zasada jest prosta: im więcej musisz naprawiać i łatać, tym większy rozmiar szpachli. Większość tych sprzętów jest ze stali szlachetnej, ale są i z tworzyw sztucznych. Poza rozmiarem szpachli, zwróć też uwagę na uchwyt i wybierz ten, który będzie najwygodniejszy.
Kiedy już ubytki w ścianach zostaną uzupełnione i wszystko dobrze wyschnie, należy dokładnie wygładzić powierzchnię. Tu trzeba skorzystać z noży do gładzi, albo papieru ściernego. Idealnym wyjściem jest potem zagruntowanie ścian. Dobrze przygotowana powierzchnia to gwarancja sukcesu i estetycznego wyglądu przez lata. Gruntować można wałkami lub pędzlami, choć te pierwsze zawsze umożliwiają wykonanie pracy wygodniej i szybciej.
Skoro wiemy już, jak przygotować ścianę, pora odpowiedzieć sobie na pytanie, czym malować ściany, by praca szła sprawnie i bez zbędnych nerwów. Podstawowy zestaw malarski powinien zawierać pędzle, wałki, kuwety lub kratki malarskie. Nieodzowne będą także akcesoria do zabezpieczenia tego, czego nie chcemy pochlapać farbą, mianowicie folie malarskie i taśmy.
Przed samym malowaniem należy dokładnie zabezpieczyć taśmą listwy, kontakty oraz framugi drzwi i okien. Na dużych powierzchniach należy rozłożyć folie malarskie. Te są przydatne podczas malowania samych ścian, jednak jeżeli malujemy także sufit – a zwykle od tego zaczynamy odświeżanie mieszkania – są po prostu nieodzowne. Rozłożenie folii malarskiej na kanapie czy na podłodze sprawi, że uchronimy meble przed zachlapaniem i zbędnym praniem, a sobie dodatkowo oszczędzimy czasu, który potem byśmy musieli poświęcić na sprzątanie i ścieranie farby, która nakapała. Folie malarskie dostępne są w rożnych grubościach i wielkościach, dlatego łatwo jest dobrać taką, która jak najlepiej odpowie naszym potrzebom.
W jednorazowym remoncie zdecydowanie sprawdzą się cieńsze folie, które są zwykle tańsze, ale łatwiej się dziurawią i jest mało prawdopodobne, by można było je wykorzystać za jakiś czas. Folię możemy przytwierdzić taśmą, by nie przesuwała się od powiewów powietrza. Dobrej jakości taśma malarska nie zostawia kleju i można ją łatwo odkleić bez uszkadzania powierzchni. Tu warto jednak zwracać uwagę na wskazówki producentów farb i w zależności od tego taśmę ściągać przed lub po wyschnięciu. Co istotne, taśmy można też użyć jeśli chcemy, by kolor ściany odcinał się wyraźnie od sufitu. Wówczas wystarczy preferowanej grubości taśmę nakleić na ścianie, by moc malować bez obaw o to, że zostawimy plamę farby nie tam, gdzie chcemy.
Na koniec jest praktyczna rada: taśma i folia malarska mogą się przydać także do zabezpieczenia kuwety na farbę by potem zamiast ją myć, po prostu odkleić folię i mieć kuwetę czystą i gotową na inną okazję.
Głównymi sprzętami, które są potrzebne w malowaniu, są pędzle i wałki. Te pierwsze sprawdzają się szczególnie dobrze przy precyzyjnych pracach – malowaniu narożników, miejsc przy listwach przypodłogowych, gniazdkach czy oknach.
Warto mieć kilka pędzli malarskich o różnych rozmiarach, najlepiej z włosiem syntetycznym (do farb wodnych) lub naturalnym (do rozpuszczalnikowych). Dobrze jest zwrócić uwagę na to, czy mamy w mieszkaniu jakieś trudno dostępne miejsca, gdzie przydać się mogą na przykład pędzle kątowe z przedłużoną rączką. Takim miejscem mogą być na przykład przestrzenie przy kaloryferach, czy też za szafami, których nie chcemy przestawiać do malowania. Do detali dobrze jest wybrać malutkie pędzle, które przydadzą się też do ewentualnych poprawek.
Praca jest szybsza i efektywniejsza dzięki wałkom. A najbardziej efektywna wtedy, kiedy korzystamy dodatkowo z kija, na który wałek nałożymy. To nieodzowne przy malowaniu sufitu, ale i podczas malowania ścian znacznie przyspiesza pracę, powiększając nasz zasięg. Do malowania ścian i sufitów najczęściej wybiera się wałki o średnim włosiu (ok. 10–12 mm), które dobrze rozprowadzają farbę i nie pozostawiają smug. Warto zwrócić uwagę na długość włosia – im gładsza ściana, tym krótsze – a także na szerokość wałka. Większe malują szybciej, ale trudniej nimi manewrować w zakamarkach i są po prostu cięższe. Odpowiednio jest zatem mieć po prostu komplet wałków, by korzystać z nich wtedy, kiedy potrzeba. Na szczęście nie musimy wszystkiego kupować osobno, bo z łatwością znajdziemy zestawy malarskie, w których są najczęściej przydatne akcesoria.
Zobacz także: Ranking pistoletów do malowania ścian [TOP10]
Jeśli planujesz coś więcej niż odświeżenie koloru w jednym pokoju, przyda Ci się dodatkowe wyposażenie, które ułatwi i przyspieszy pracę. Podstawą jest drabina – chyba że chcesz cały czas przestawiać krzesła czy stoły. Dzięki drabinie masz wygodę i dostęp do miejsc tuż pod sufitem, a do tego możesz ją łatwo i bez problemu przenieść. Wykonując prace częściej, warto jest zadbać też o ochronę, stosując m.in. rękawice i okulary.
Wreszcie, jeśli chcesz np. wykonywać remonty bardziej profesjonalnie, możesz zaopatrzyć się np. w agregaty malarskie, dzięki którym malowanie będzie szybsze, a warstwy farby nałożone oszczędniej i bardziej równomiernie. Agregaty wymagają nieco wprawy, ale dla osób, które malują często to inwestycja, która szybko się zwraca. Innym wyjściem są też pistolety malarskie. Podobnie jak agregaty rozprowadzają farbę natryskowo, ale są mniejsze i często bardziej mobilne. Nadają się idealnie do malowania mniejszych pomieszczeń, mebli, czy elementów dekoracyjnych.
Przy remontach na większą skalę i już bardziej zaawansowanych, przydadzą się także inne sprzęty, takie jak noże do tapet, narzędzia glazurnicze, a także ołówki, markery, znaczniki, pistolety do pianki i wiele innych. Nieodzowne będą również wiadra, szczotki i inne akcesoria, które umożliwią Ci wygodne sprzątanie po całym remoncie. Warto o tym pamiętać, bo dobry fachowiec zawsze pozostawia po sobie porządek, pamiętając, że utrzymanie czystości to część remontu.
Na koniec warto też dodać, że przy częstych remontach sprawdzi się… radio budowlane. Praca z muzyką w tle potrafi zdziałać cuda. Radia budowlane są odporne na pył i wilgoć, mają mocne brzmienie i często działają także na akumulator. W praktyce dużo lepiej sprawdzają się podczas pracy, niż zwykłe sprzęty grające.
Niezależnie od tego czy malujesz i remontujesz po raz pierwszy, czy dziesiąty – dobrze dobrane akcesoria sprawią, że ściany będą wyglądać świeżo i równo, a praca przebiegnie przyjemnie i bezproblemowo. Mamy nadzieję, że po przeczytaniu poradnika, będziesz wiedział, jak i czym malować ściany.