Docieranie kosy spalinowej - jak prawidłowo to wykonać?
Udostępnij przez:
Planujesz zakup kosy do ogrodu? Koniecznie przeczytaj poradnik Media Expert! Wyjaśniamy, na czym polega docieranie kosy spalinowej – to prostsze, niż myślisz. Sprawdź, jak prawidłowo zadbać o nowe urządzenie. Dzięki naszym wskazówkom unikniesz błędów i przedłużysz żywotność sprzętu
Docieranie kosy spalinowej – na czym polega?
Docieranie kosy spalinowej to proces niezbędny w celu zapewnienia długiej żywotności urządzenia, optymalnej wydajności oraz ograniczenia ryzyka usterek w przyszłości. Wbrew pozorom, niewłaściwe obchodzenie się z nową kosą może doprowadzić do przedwczesnego zużycia silnika i elementów roboczych, a nawet do poważnych awarii.
Warto więc dowiedzieć się, jak prawidłowo przeprowadzić pierwsze uruchomienia i w jaki sposób eksploatować kosę spalinową w pierwszych godzinach jej pracy, by zagwarantować sobie możliwie najbardziej efektywną i bezpieczną eksploatację urządzenia przez kolejne sezony. W przypadku kosy spalinowej niezwykle istotne jest zrozumienie, z jakim rodzajem silnika mamy do czynienia. Standardowe kosy wykorzystywane w ogrodnictwie i pielęgnacji zieleni najczęściej wyposażone są w silnik dwusuwowy, choć można też spotkać modele czterosuwowe.
Jeśli posiadamy kosę dwusuwową, konieczne jest przygotowanie właściwej mieszanki paliwowo-olejowej, która zapewnia odpowiednie smarowanie elementów silnika. Producent zawsze wskazuje proporcje, w jakich należy łączyć benzynę z odpowiednim olejem do silników dwusuwowych. Najczęściej zalecana jest mieszanka w stosunku 1:40 lub 1:50, choć należy dokładnie zapoznać się z instrukcją obsługi, gdyż niektóre urządzenia wymagają innej proporcji, szczególnie w okresie docierania. Dodatkowe paliwo w postaci benzyny dba o rozwój mocy w silniku, a olej redukuje tarcie i zabezpiecza tłok, pierścienie oraz łożyska korbowodów przed uszkodzeniem.
Docieranie kosy spalinowej – jak to wygląda w praktyce?
Docieranie powinniśmy rozpocząć od przygotowania kosy zgodnie z zaleceniami producenta. Należy sprawdzić stan techniczny urządzenia, a więc upewnić się, że wszystkie śruby i nakrętki są dobrze dokręcone, a wszelkie elementy tnące zamontowano prawidłowo. Bardzo ważne jest też zweryfikowanie, czy masz właściwy olej oraz benzynę – najlepiej bezalkoholową i o wysokiej liczbie oktanowej, na przykład 95 lub 98.
Przygotowując mieszankę, zawsze trzeba ją sporządzić w oddzielnym pojemniku, by proporcje były precyzyjnie odwzorowane. Nigdy nie mieszaj oleju i paliwa w baku kosy, gdyż może to doprowadzić do niewłaściwego ich połączenia i zwiększenia ryzyka zatarcia silnika, bądź powstania osadów we wnętrzu gaźnika. Po wlaniu przygotowanej mieszanki do zbiornika paliwa możesz przystąpić do uruchamiania kosy. Szczególnie podczas pierwszych uruchomień warto zwracać uwagę na dźwięki wydawane przez silnik i na to, czy zapłon działa płynnie. Po włączeniu i krótkiej chwili rozgrzewania motoru należy powoli dodawać gazu, by sprawdzić, czy jednostka wkręca się na obroty bez szarpnięć.
Jeśli kosa jest wyposażona w ssanie, stopniowo je zmniejszaj, gdy silnik osiąga wyższą temperaturę. Celem docierania jest pozwolenie jednostce napędowej na pracę w umiarkowanym zakresie obrotów, bez długotrwałego wchodzenia na maksymalne obroty, ale też bez pracy na zbyt niskich obciążeniach.
W pierwszej fazie docierania zazwyczaj zaleca się pracę kosą w stosunkowo łagodnych warunkach, co oznacza koszenie niezbyt gęstej lub wysokiej trawy. W praktyce dobrze jest wybierać takie miejsca, w których roślinność nie przeciąża maszyny, aby silnik nie musiał wchodzić w najwyższy poziom obciążenia. Jednocześnie nie warto pracować wyłącznie na biegu jałowym, gdyż silnik, aby się prawidłowo dotrzeć, potrzebuje okresów umiarkowanej pracy. Dłuższe przestoje na wolnych obrotach sprzyjają nierównomiernemu rozgrzewaniu tłoka i komory spalania, a w rezultacie mogą generować niepotrzebne osady. Równie ważne jest, aby nie dopuszczać przez długi czas do maksymalnego otwarcia przepustnicy, czyli pełnego gazu. Krótkie okresy wyższych obrotów nie stanowią zagrożenia, o ile nie doprowadzają do przegrzania silnika.
Wielu producentów zaleca, by w okresie docierania unikać pracy ciągłej na najwyższych obrotach przez kilkanaście, czy kilkadziesiąt minut. Lepiej wprowadzać momenty odciążenia, żeby silnik nie osiągał skrajnych temperatur wewnątrz komory spalania.
Zobacz także: Podkaszarka czy kosa - co wybrać?
Jak docierać kosę spalinową? Kolejne wskazówki
Podczas docierania należy zwracać uwagę na chłodzenie silnika. Kosa spalinowa, zwłaszcza dwusuwowa, chłodzona jest przede wszystkim strumieniem powietrza opływającego obudowę silnika, dlatego nie wolno zakrywać żeberek cylindrów, czy otworów wentylacyjnych. W przypadku intensywnej pracy w gorące dni warto robić przerwy co kilkanaście minut, żeby jednostka napędowa mogła się ustabilizować temperaturowo. W trakcie takiej przerwy silnik można pozostawić na biegu jałowym przez kilkadziesiąt sekund, a następnie wyłączyć i dać mu odpocząć przez parę minut, zanim ponownie rozpoczniemy koszenie.
Po zakończeniu pracy, w ciągu dnia, warto jeszcze zanim kosa ostygnie, sprawdzić jej stan, zwracając uwagę na ewentualne wycieki paliwa, luzujące się śruby czy nieszczelności w układzie wydechowym. Wszelkie nietypowe zjawiska powinny zostać usunięte, a jeśli nie jesteśmy w stanie zdiagnozować problemu, należy skonsultować się z serwisem. Niestety zlekceważenie drobnych usterek w początkowej fazie eksploatacji może przełożyć się na poważne uszkodzenia w kolejnych etapach użytkowania. Okres docierania jest krytyczny właśnie z uwagi na wrażliwość nowych elementów na przeciążenia i niedostateczne smarowanie.
W zależności od zaleceń producenta proces docierania kosy spalinowej obejmuje zwykle kilkanaście godzin pracy. Przez ten czas należy pracować ostrożnie, stopniowo i roztropnie. Po zakończeniu tego okresu dobrze jest przeprowadzić podstawowy przegląd urządzenia, co często oznacza wymianę świecy zapłonowej, regulację gaźnika (jeśli jest taka potrzeba), a także inspekcję filtra powietrza i filtra paliwa. Czasami może być też wskazana wymiana oleju w przekładni kątowej, jeżeli producent przewiduje taką czynność eksploatacyjną w instrukcji.
Dobrą praktyką jest także ocena stanu i stopnia napięcia elementu tnącego, czyli żyłki bądź tarczy. Co prawda element ten nie ma wprawdzie bezpośredniego wpływu na docieranie, ale niewłaściwie dobrany może powodować nadmierne wibracje przenoszone na motor. Prawidłowe docieranie silnika to gwarancja bezproblemowej pracy w przyszłości.