Nowy pendrive od SanDisk, zaprojektowany wspólnie z marką Crayola, łączy funkcjonalność nośnika danych z nietypową formą wizualną przypominającą kredkę świecową. Intensywne kolory obudowy nadają urządzeniu charakter, który wyróżnia je na tle klasycznych, minimalistycznych modeli. Warto jednak sprawdzić, na ile designerska forma idzie w parze z rzeczywistą funkcjonalnością i codzienną wygodą użytkowania.
Pendrive w kształcie kredki powstał we współpracy firm SanDisk i Crayola. Jego inspiracja jest od razu widoczna – obudowa wygląda jak klasyczna kredka świecowa. Dostępne kolory, takie jak Mango Tango, Cerulean Blue czy Electric Lime, pozwalają wybrać model, który najbardziej pasuje nam wizualnie.
Takie podejście może wydawać się trochę ekstrawaganckie, ale w rzeczywistości stanowi ciekawy przykład, jak technologiczne produkty mogą wyjść z formy typowego pendrive’a i przyciągnąć uwagę – nie tylko dziecięcego odbiorcy, ale także dorosłego użytkownika, który ceni estetykę. Z drugiej strony, warto zauważyć, że mimo zabawnego wyglądu, zewnętrzny nośnik danych musi spełniać standardy techniczne, by było bardziej niż tylko gadżetem.
I tak naprawdę standardy spełnia! Znajduje się w nim port USB-C zgodny ze standardem USB 3.2 Gen 1, co teoretycznie pozwala na prędkość do około 5 Gb/s (czyli ok. 625 MB/s). Dostępne pojemności to 64 GB, 128 GB i 256 GB. Dzięki temu użytkownik może przechowywać dokumenty, zdjęcia, projekty (na przykład szkolne) czy gry – co zresztą sugeruje producent jako główne przeznaczenie urządzenia. Dostępna jest również aplikacja SanDisk Memory Zone, za pomocą której użytkownik może organizować pliki i tworzyć ich kopie zapasowe.
Jednakże, pewne kompromisy są w modelu widoczne. Pendrive nie posiada certyfikacji odporności na wodę ani pył, takich jak IP67 czy IP68. Więc tak naprawdę nie wiadomo czy obudowa jest wodoszczelna albo szczególnie odporna na upadki, co przy użytkowaniu na co dzień przez dzieci może mieć ogromne znaczenie. W efekcie, choć urządzenie spełnia techniczne wymagania, jego konstrukcja powinna być traktowana jedynie jako ładna i funkcjonalna.
Nie ma co się oszukiwać. Wyraźnie widać, że urządzenie kierowane jest głównie uczniów, rodziców i nauczycieli – czyli osób, które potrzebują prostego, kolorowego nośnika danych, na którym można upchnąć zadania domowe, projekty artystyczne czy zdjęcia. Przy tym design i marka Crayola dodają pewnej lekkości, co może być zaletą dla młodszych użytkowników lub tych, którzy chcą wyróżnić się formą.
Cena startowa wynosi 14,99 USD (dla 64 GB), 19,99 USD (dla 128 GB) i 28,99 USD (dla 256 GB). Przy przeliczeniu orientacyjnym daje to odpowiednio około 60 zł, 80 zł i 115 zł. Jak więc widać kwoty pozostają w zakresie rozsądnym dla nośnika USB-C w kolorowej odsłonie. Warto zatem rozważyć, czy kolor i wizerunek są dla nas wartością dodaną, czy wystarczy klasyczny pendrive. Jak zwykle decyzja należy do każdego z nas.