Przejdź do wyszukiwarki Przejdź do kontaktu

Jakie oświetlenie do roweru wybrać?

Mariusz Bielski
Data dodania: 29-05-2025

Każdy rowerzysta powinien zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego. Wpływ na nie ma wiele kwestii, ale jedna jest szczególnie ważna, ponieważ dotyczy widoczności. Mając na uwadze jazdę po zmroku lub w trudnych warunkach pogodowych trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie – jakie oświetlenie do roweru wybrać?

Jakie oświetlenie do roweru powinieneś mieć?

Polskie przepisy jasno nakazują, aby każdy rower miał z przodu co najmniej jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej. Do tego niezbędna jest tylna lampka czerwona oraz odblask tego samego koloru o kształcie innym niż trójkąt. Obowiązek ten dotyczy jazdy po zmroku, w tunelach oraz w czasie mgły lub opadów. Brak sprawnych świateł może skończyć się mandatem do 500 złotych. Odpowiedź na pytanie, czy rower musi mieć światła, jest jasna – tak, jeśli widoczność spada, a brak odpowiedniego oświetlenia grozi kolizją lub wypadkiem.

Przepisy określają również, że lampki rowerowe należy montować na wysokości od 25 do 150 centymetrów nad jezdnią. W związku z tym czołówka na kasku nie może być jedynym źródłem światła przedniego. Co ciekawe, polskie prawo dopuszcza światło migające z przodu i z tyłu, lecz niemiecka norma  StVZO zabrania błysku oraz nakazuje ostre odcięcie wiązki, by nie oślepiać kierowców jadących z naprzeciwka. Wielu producentów oferuje dziś wersje certyfikowane właśnie pod tę regulację, co pomaga w określeniu, jakie oświetlenie do roweru wybrać.

Badania bezpieczeństwa ruchu dowodzą, że odpowiednio skierowana, stała wiązka lampki zwiększa dystans wykrycia jednośladu przez kierujących samochodami nawet o kilkadziesiąt metrów. To w bezpośredni sposób redukuje liczbę wypadków.

Lampki rowerowe w naszej ofercie:

Jakie lampki do roweru wybrać?

Decydując, jakie oświetlenie do roweru kupić, większość osób zwraca uwagę wyłącznie na liczbę lumenów, czyli siłę strumienia świetlnego. W praktyce ważniejsza jest wartość wyrażana luksami. Opisuje ona intensywność światła padającego na określoną powierzchnię i lepiej oddaje widoczność szczegółów przed rowerem. Modele turystyczne przeznaczone do jazdy po nieoświetlonych drogach oferują od 20 do 60 luksów w trybie maksymalnym. Z kolei lampki miejskie, których zadaniem jest głównie sygnalizacja obecności na trasie, mogą mieć jedynie dziesięć luksów. Mimo tego czynią rowerzystę widocznym nawet z boku dzięki szerokiemu rozproszeniu światła.


Równie istotny jest czas pracy. Testy porównawcze pokazują, że nowoczesne diody LED o mocy około 400 lumenów potrafią świecić ponad 6 godzin na wbudowanym akumulatorze litowo jonowym. Z kolei podczas jazdy w trybie dziennym ten czas wydłuża się nawet czterokrotnie. Lampki z wejściem USB można doładowywać z powerbanku w trakcie postoju.

Te cechy warto wziąć pod uwagę

Alternatywą pozostają zestawy zasilane klasycznymi bateriami z ogniwami AA lub AAA. Są one brane pod uwagę głównie przez turystów wybierających się na wielodniowe wyprawy bez dostępu do gniazdka. Jednorazowe ogniwa można kupić w każdym kiosku.

Osobną kategorię stanowi zaś dynamo w piaście, którego przewagą jest całkowity brak potrzeby ładowania. Istotna wada to z kolei ograniczona moc zwłaszcza przy niskich prędkościach jazdy.


Zastanawiając się, jakie oświetlenie do roweru wybrać, warto rozważyć również wodoszczelność danego modelu. Te oznaczone jako IPX4 wytrzymują jedynie zachlapanie, podczas gdy IPX6 i IPX7 pracują bezawaryjnie pod silnym strumieniem deszczu czy nawet po krótkim zanurzeniem. 

Czy rower musi mieć światła o dużej mocy?

Rozmyślając, jakie oświetlenie rowerowe będzie odpowiednie, trzeba wziąć pod uwagę, po jakich trasach będzie się jeździło i jakich porach. Użytkownikowi poruszającemu się po mieście wystarczy lampka o mocy 200 lumenów, której szeroka wiązka i funkcja migania poprawią widoczność względem ruchu samochodowego.


Z kolei osoba przemierzająca szutrowe odcinki po zmroku będzie potrzebowała mocniejszego reflektora o wąskim profilu i sile np. 600 lumenów i wiązką 30 luksów. Taki poziom oświetlenia pozwala zauważyć przeszkodę na czas i bez problemu ją ominąć.


W górach popularne staje się łączenie lampki na kierownicy z dodatkową czołówką, która podąża za ruchem głowy. Zgodnie z prawem jednak pozostaje ona tylko wartościowym uzupełnieniem, a nie zastępstwem dla światła pozycyjnego na rowerze. Warto również sprawdzić, czy wybrany model oferuje tryb dzienny. W jego ramach kilkusekundowe impulsy o wysokiej jasności potrafią przebijać się przez intensywne światło słoneczne i zwiększają szansę, że kierowcy zauważą jednoślad z większej odległości.

Co jeszcze warto wiedzieć?

Przydatna jest także umiejętność oceny kąta świecenia. Lampki o wąskiej wiązce maksymalizują zasięg, lecz mogą zostawiać ciemne strefy tuż przed przednim kołem. Dlatego w ruchu miejskim korzystniej wypada model z soczewką o rozproszeniu powyżej 90 stopni. Wynika to z testów Centrum Rowerowego, w których analizowano kształt plamy światła w różnych odległościach.


Kolejny krok to dobór uchwytu. Gumowy o-ring docenisz w jednośladzie gravelowym, bo pozwala szybko zdjąć lampkę podczas postoju w sklepie. Natomiast solidny klips bagnetowy zyskuje zwolenników wśród użytkowników górskich jednośladów. W takim terenie upadki potrafią wyrwać delikatną obejmę z tworzywa.


Nie wolno też pomijać baterii tylnej lampki. Większość użytkowników inwestuje w potężny reflektor z przodu, a kupuje tanią diodę czerwoną. To duże niedopatrzenie, ponieważ statystyki pokazują jasno – to właśnie nieuwaga kierowców nadjeżdżających od tyłu powoduje najpoważniejsze w skutkach wypadki z udziałem rowerzystów. Warto więc, by tylne światło miało czujnik zmierzchu lub akcelerometr wzmacniający wiązkę podczas hamowania. Takie rozwiązanie coraz częściej pojawia się w zestawach rekomendowanych przez portale branżowe.

Lampki rowerowe tylne w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756