Telefon NOKIA 110 4G DS Czarny

Niestety jestem zawiedziony, bardzo słabiutka bateria 3 doby na samym czuwaniu, słabiutka latareczka, i bardzo mała czcionka w wiadomościach SMS. Na plus: bardzo dobry dźwięk w słuchawce - głośniczku, i co się rzadko zdarza: bardzo czuła antena od zasięgu, tam gdzie LTE w smartfonach ma 1 kreskę, w Nokii jest full zasięg. Ogólnie kupiłem żeby nie nosić do pracy smartfonu.

Polecam w pełni ten produkt, posiada chropowatą obudowę z fakturą struktury, która nie będzie się rysować podczas użytkowania. Pomimo braku bluetooth, produkt spełnia moje oczekiwania. Oprogramowanie działające na jednordzeniowym procesorze Unisoc T 107 działa bez zarzutu. Prostota działania systemu Mocor OS z nakładką Series 30 + będzie przydatna także dla osób starszych, plusem telefonu jest także funkcja readout, która mówi nam ikony menu, niestety na razie działa tylko w językach angielskim, rosyjskim, niemieckim i francuskim. LTE działa bez zarzutu. Nic się nie zacina. Jedyną wadą jest fakt że zmieniając tapetę w standardowym menu w czasie powrotu do tego menu tapeta wraca do stanu fabrycznego. W powiększonym menu już nie. Ale nie przeszkadza mi to, jest to do dopracowania przez producenta. Telefon bardzo dobrze wykonany. Aparat co prawda kiepskiej jakości bo 0,08 mpix, ale awaryjne zdjęcia nim zrobimy. Można powiększyć czcionkę, ale będzie urywała miejscami napisy. Dlatego polecam stosowanie standardowej wielkości czcionki. Poza tym ma łatwą w obsłudze klawiaturę i świetny design. Podsumowując polecam w pełni ten produkt.

Polecam ten telefon osobom, którym jest on potrzebny do podstawowych rzeczy jak dzwonienie i smsy. Bardzo prosty w obsłudze, bardzo dobry dźwięk w słuchawce, bardzo dobrze słychać rozmówcę tak po jednej ja i po drugiej stronie. Minusem jak dla mnie jest jakość czcionki jak i ograniczenia długości wpisu kontaktu ale to nie jest istotny problem. Ogólnie telefon bardzo płynnie działa, a czas pracy baterii jest długi.

Nokia bardzo się nie popisała. Szkoda, że nie potrafią zapewnić takiej jakości jak dawniej. Przy starcie telefonu wpadłam w pętle dwóch okien, próbujących ustawić czas - żaden przycisk nie potrafił wyjść z tych dwóch okien i otworzyć czegokolwiek innego. Napisałam do supportu Nokii, ale ich porady nic nie dały (wyjmij baterię i poczekaj 10 min...). Jak w końcu jakimś cudem udało się wyjść z tych dwóch okienek, to pojawił się na ekranie tajemniczy błąd: 44 1B 20 (support na razie nie wie co, to za błąd). Wybrałam Nokię, bo liczyłam na to, że zapewni lepszą jakość niż mniej znane firmy, które produkują telefony klawiszowe, ale jak widać, nie ma co ufać dużym markom. Być może tylko nieliczne egzemplarze są felerne, ale to i tak źle świadczy o kontroli jakości i generalnie produkcji.