Odkurzacz BISSELL Icon Advanced 2602C

Z reguły nie dodaje opinii, ale zrobię wyjątek. W opisie jest informacja o możliwości wymiany baterii… otóż NIE! Nie ma takiej możliwości chyba, że kogoś stać aby zapłacić za nią 100 euro, bo tylko taka opcja istnieje. Po półtorej roku użytkowania szukam czegoś co ma dostępne części.

Zabawka fajna i przydatna póki działa, po 2 latach bateria przestaje działać i z 30 min pracy na najmocniejszym biegu pracuje 30 sekund !!!! Części zamiennych BRAK SERWIS Autoryzowany nie pomoże !!! Dramat

Ciągle się zatyka podczas odkurzania. Drobne papierki lub listki, które normalny odkurzacz zbiera bez żadnego problemu w tym odkurzaczu powodują zatkanie rury. Ciągle trzeba sprawdzać drożność rury podczas odkurzania.

Odkurzacz non stop się zatyka, końcówka gumowa też masakra. Bateria krótko trzyma. Nie polecam nikomu, szkoda tyle pieniędzy na taki odkurzacz, zakupiłam tylko ten odkurzacz po opiniach i gorzko tego pożałowałam.

Odkurzacz spełnia moje oczekiwania. Ładuje się szybko i ma całkiem dobrą moc. Do codziennego odkurzania sierści jest idealny. Do tego w promocji za 1zł odkurzacz Bissel Smartclean z kablem na dogłębne sprzątanie. Jestem bardzo zadowolona. Świetny produkt za rozsądną cenę. Polecam

Zakup do małego mieszkania ze względu na brak miejsca do przechowywania. Spełnia wszystkie swoje funkcje i staje na wysokości zadania. Bardzo duży plus na podświetlaną szczotkę, co nie zawsze się zdarza nawet u topowych producentów, co bardzo ułatwia sprzątanie :)

Mały,poręczny i bezprzewodowy. Przydatny do odkurzania w aucie lub na szybko w domu. Wymienne szczotki bardzo się przydają w przypadku różnych powierzchni. Duża ilość wymiennych końcówek oraz uchwyt ułatwia domowe życie. Polecam po 1,5 roku pracy .

Polecam, cicho pracuje, łatwy w obsłudze i w utrzymaniu w czystości, mocno ssie i radzi sobie z kocią sierścią

Porażka, odkurzacz po naładowaniu dzialał 15 min, po miesiącu przestał działać w ogóle, nie wart ceny

Odkurzacz użytkuję w domu o powierzchni powyżej ponad 100 metrów2, gdzie o regularne brudzenie dba dziecko i dwa koty :) (w tym jeden notorycznie gubiący dość długą, sztywną białą sierść). Zacznę od plusów: przede wszystkim brak plączących się kabli i konieczności przepinania gniazdek podczas sprzątania, uszczelnienie pozwalające zatrzymać alergeny wewnątrz odkurzacza, genialne podświetlenie końcówki sprzątającej pozwala zobaczyć, gdzie dokładnie znajdują się okruszki, piasek i kurz, uchwyt na ścianę pozwala w estetyczny sposób przechwytywać sprzęt oraz końcówki, oszczędza też miejsce. Dzięki opcji odkurzacza ręcznego łatwo i bez plączących się kabli odkurzam schody, samochód oraz kanapę (mała szczotka do sierści otrzymuje notę 7/10, bo jednak trzeba się nieźle natrudzić żeby te długie, białe kocie futro usunąć dokładnie). Minusy to głośna praca (gdy odbierałem w sklepie sprzęt karton od odkurzacza nie był fabrycznie zafoliowany, dlatego zastanawiam się czy nie jest on uszkodzony, gdyż wg opinii innych to cichy sprzęt a u mnie brzmi jak startujący odrzutowiec - nie jestem w stanie usłyszeć dzwonka do drzwi, a zwierzaki uciekają w popłochu). Odkurzacz też swoje waży - po dłuższym odkurzaniu może trochę boleć ręka. Pierwszy stopień mocy ssania jest dość słaby, trudno wciągnąć np. rozsypane kocie smaczki, bateria też mogłaby być bardziej żywotna. Jest to dobry sprzęt żeby codziennie na szybko ogarnąć dom, ale do bardziej gruntownych porządków jednak będzie potrzebny odkurzacz na kablu.