W ostatnich latach zauważalny jest spadek zainteresowania fizycznymi nośnikami, takimi jak Blu-ray czy DVD, na rzecz dystrybucji cyfrowej. Jednak decyzja Sony o zakończeniu produkcji Blu-ray budzi wątpliwości wśród entuzjastów tradycyjnych form przechowywania treści. Mimo dominacji streamingu, wciąż istnieje grupa konsumentów, którzy cenią jakość i pełne prawa do posiadanych materiałów.
Sony kończy produkcję Blu-ray – decyzja o symbolicznym znaczeniu
Sony ogłosiło, że z początkiem lutego kończy produkcję nośników Blu-ray, co stanowi kolejny cios dla rynku fizycznych nośników. Wraz z tym krokiem firma przestanie także wytwarzać nośniki MiniDisc, MD data oraz kasety MiniDV. Ta decyzja następuje rok po zakończeniu produkcji wielokrotnego zapisu na nośnikach BD-RE o pojemnościach 25 GB, 50 GB, 100 GB i 128 GB.
Wycofanie się Sony wpisuje się w szerszy trend na rynku – Panasonic zaprzestał produkcji Blu-ray już w 2023 roku, tłumacząc to spadającym popytem i wzrostem popularności platform streamingowych. Best Buy, jeden z największych detalistów w USA, w tym samym roku zrezygnował ze sprzedaży płyt Blu-ray, DVD i Ultra-HD Blu-ray.
Odtwarzacze Blu-ray w naszej ofercie:
Fizyczne nośniki w cieniu cyfrowej rewolucji
Zanik produkcji Blu-ray jest wynikiem wieloletnich spadków sprzedaży fizycznych nośników. Streaming oferuje wygodę, której nie mogą dorównać płyty – dostępność treści na żądanie i brak konieczności przechowywania kolekcji płyt. Jednak wielu konsumentów wciąż preferuje fizyczne nośniki ze względu na kilka istotnych powodów.
Przede wszystkim jakość obrazu i dźwięku oferowana przez Blu-ray – zwłaszcza w standardzie Ultra-HD – przewyższa większość dostępnych obecnie streamów. Blu-ray zapewnia znacznie wyższe bitrate’y, co przekłada się na wyraźniejsze szczegóły obrazu i lepszą głębię kolorów. To istotne szczególnie dla kinomanów, którzy cenią jakość na poziomie kinowym w swoich domach.
Drugi powód to pełne prawo własności. W przypadku streamingu treści są jedynie "wypożyczane" – filmy i seriale mogą zostać usunięte z platformy w dowolnym momencie. Posiadanie fizycznej kopii daje pewność, że dostęp do treści nie zostanie ograniczony.
Gry wideo a przyszłość fizycznych nośników
Wycofanie się Sony z produkcji Blu-ray może wpłynąć również na rynek gier wideo. Choć PlayStation 5 Pro w wersji podstawowej nie posiada wbudowanego napędu optycznego, popyt na dodatkowy napęd Blu-ray za 80 dolarów był tak duży, że urządzenie szybko zniknęło z magazynów. Wskazuje to na to, że część graczy wciąż preferuje kupowanie gier w wersji fizycznej.
To ważne szczególnie w kontekście wartości kolekcjonerskich, jakie mają fizyczne kopie gier, oraz ich przydatności w przypadku odsprzedaży. Sony i inni producenci konsol muszą więc wyważyć swoje decyzje, biorąc pod uwagę potrzeby zarówno graczy preferujących wersje cyfrowe, jak i tych, którzy wybierają tradycyjne nośniki.
Nadzieja w klasykach i kolekcjonerskich wydaniach
Pomimo spadków sprzedaży fizycznych nośników, rynek Ultra-HD Blu-ray wciąż przyciąga uwagę dzięki remasterom klasycznych filmów i kolekcjonerskim wydaniom. Krytycy i kinomani doceniają wysiłki włożone w poprawę jakości obrazu i dźwięku w klasykach takich jak Obywatel Kane czy Casablanca.
Dystrybutorzy, tacy jak Criterion Collection, odnotowują wzrost zainteresowania wśród odbiorców szukających jakości, jakiej nie zapewnia większość streamingowych platform. To pokazuje, że niszowe zapotrzebowanie na fizyczne nośniki nadal istnieje, choć jego skala jest znacznie mniejsza niż w przeszłości.
Czy fizyczne nośniki odejdą w zapomnienie?
Choć trend wskazuje na dalszy wzrost popularności dystrybucji cyfrowej, fizyczne nośniki nie znikną całkowicie. Blu-ray i DVD pozostają preferowanym wyborem dla tych, którzy cenią trwałość, jakość i niezależność od infrastruktury streamingowej.
Przyszłość rynku fizycznych nośników może wiązać się z dalszą specjalizacją – rzadkimi, kolekcjonerskimi wydaniami oraz wysokiej jakości remasterami. Warto jednak zauważyć, że zakończenie produkcji przez głównych graczy, takich jak Sony, oznacza znaczną redukcję dostępności tych produktów na rynku.
