Odkurzacz DYSON Cinetic Big Ball AnimalPro 2

Szczerze pisząc to oczekiwałem więcej od odkurzacza za ponad 2 tys. zł. Nie bardzo wiem skąd biorą się same najlepsze opinie? Rura jest według mnie za krótka. Rączka rury (uchwyt) to jakieś badziewie z taniego odkurzacza - skrzypi i rusza się podczas użytkowania. Bywa, że wierzchnia zaślepka się oddzieli od korpusu. Sposób wysuwania rury teleskopowej to nieporozumienie. No i ten uchwyt do końcówek na rurze, po prostu przeszkadza. odkurzanie końcówką automatyczną wymaga sporych umiejętności - szczególnie w rogach i przy ścianach. Reklama, że odkurzacz sam wraca do swojej pozycji wyjściowej po wywrotce to akurat prawda. Aczkolwiek normalne prowadzenie odkurzacza powoduje jego samoczynne przechylanie się na boki. Brak regulacji mocy i wolnego startu. Sam uciąg jest jak najbardziej OK. Mam Electroluxa za jakieś 700 zł i jest dużo lepiej wykonany. Marka Dyson mnie rozczarowała.

FAJNY WYGLĄD, DOBRA MOC, ŁATWE I WIDOCZNE EFEKTY SPRZĄTANIA

Odkurzacz mam od kilku miesięcy, jest wyjątkowo mocny, odkurza nie tylko dywany i twarde podłogi, ale również odświeża powietrze, znaczniej mniej jest kurzu wszędzie tam, gdzie wcześniej było go więcej jak na swoją moc głośność pracy nie jest problemem, mój poprzedni odkurzacz Elektrolux Ultra Silencer był bez porównania dużo głośniejszy, a i nie odkurzał tak dobrze jak obecny Dyson, po odkurzaniu wyraźnie widać, że mieszkanie było odkurzane.

Odkurzacz drogi, ale wart każdej wydanej na niego złotówki! Dodatkowo mamy 5-letnią gwarancję producenta w cenie.