Pomimo niezbyt aktualnej architektury 10980XE nadal pozostaje topową propozycją Intela dla konsumenta indywidualnego w segmencie High End DeskTop. Jako dojrzały, i najlepiej dopracowany - bo ostatni w rodzinie - przedstawiciel multirdzeniowej litografii 14nm oferuje Extremalny poziom osiągów przy umiarkowanym jak na tą klasę TDP. Nawet w czasach supremacji chipletów AMD. 48 linii PCI Express to więcej niż potrzeba w czasach gdy komputery osobiste używają praktycznie tylko jednej karty graficznej. Rewelacyjne zarządzanie zegarami sprawia, że przy wydajnym chłodzeniu wodnym procesor pozostaje w okolicach 30 stopni przy lekkim i maksymalnie 60 stopni pod normalnym/dużym obciążeniem. OC na poziomie 4.9 - 5.0 GHz All Core po odpowiednim ustawieniu napięć jest osiągalne i stabilne bez większych komplikacji. Sposób pakowania i prezentacji procesora to majstersztyk sam w sobie. Forma przekazania tego produktu kupującemu jasno daje do zrozumienia, że to sprzęt stworzony przez pasjonatów dla pasjonatów. Nie jest ani najszybszy, ani najbardziej nowoczesny w swojej klasie ale przy obecnej - w porównaniu z oryginalną - cenie jest bardzo wartościową propozycją która zaspokoi większość entuzjastów oferując jednocześnie premium feel którego czerwona konkurencja po prostu nie potrafi odpowiednio przekazać i zaoferować. Dodatkowymi atutami są specyfikacja zgodna z Windows 11, w miarę jak na Intela z ostatnich lat płaski oraz co najważniejsze lutowany IHS, szeroka kompatybilność z płytami X299 oraz ogromny cache L2.