Słuchawki HYPERX Cloud II Core Wireless, Nauszne, Dźwięk przestrzenny

Szybka dostawa. Słuchawki działają doskonale. Wzięłam je na próbę. Teraz kupię jeszcze ten model.

Słuchawki są lekkie, wygodne, mają dobry dźwięk jak również dobre wyciszenie.

Polecam, wyraźny dźwięk, bezprzewodowe, nadające do grania.

Ok Polecamy.

Super

Miłe w dotyku, częściowo aluminiowe. Dźwięk okej, mikrofon tak jak można się spodziewać na słuchawki bluetooth - do komunikacji okej, ale nagrywanie dźwięku czy filmów raczej średnio. Długo trzymają, bo te 80h jest prawdopodobne. Nie wiem dokładnie czy jest duża różnica międy Cloud II a Cloud III (130zł różnicy), ale te moge polecić bo dobra cena do jakości

Kupiłam bratu, użytkuje od miesiąca. Na razie jest zadowolony poza mikrofonem, który czasem brzmi jak robot.

Słuchawki działają niezawodnie, lecz mikrofon daje vibe typka z 2015 na teamspeaku co siedzi w mikrofali.

dobra cena lecz boli mnie trochę głowa po długim korzystaniu chodzi mi o to że środek głowy na zewnątrz

Powiem ci tak, bracie — jeśli szukasz czegoś taniego, na szybko, bo masz już dosyć użerania się z kablem i wolisz postawić na komfort, to ten produkt spełni swoje zadanie. Ale od razu mówię — ma swoje wady. Po kilku pierwszych godzinach użytkowania mogę ci, przyszły posiadaczu, powiedzieć jedno: o szczelności tutaj raczej zapomnij. Słuchawki są wygodne i lekkie, ale niezbyt skutecznie odcinają uszy od dźwięków z otoczenia przez plastik z którego w głównej mierze są wykonane, przynajmniej nie jest to tani plastik ale wciąż lekko upierdliwa sprawa za tą cenę imo. Za to wykonanie jest dosyć solidne, konstrukcja kompaktowa, a waga na tyle niska, że nawet przy dłuższym użytkowaniu nie męczą. Jeśli chodzi o dźwięk — jest całkiem przyzwoity, choć daleki od ideału. Oprogramowanie HyperX NGENUITY oferuje tylko podstawowe opcje do personalizacji, ale da się coś pod siebie dostosować. Od razu jednak ostrzegam — tryb DTS:X to porażka. Lepiej go od razu wyłączyć i zapomnieć, że istnieje. Na plus na pewno czas pracy — ponad 80 godzin, więc ładować będziesz rzadko. Trzeba natomiast wiedzieć, że słuchawki działają tylko na donglu, nie mają Bluetooth. Oznacza to, że jedyne możliwe połączenie to właśnie ten odbiornik USB. A mikrofon? No cóż… poziom słuchawek z Biedronki od Tracera, a może nawet gorzej. Do pogaduszek z ziomkami jeszcze ujdzie, ale do poważnych rozmów się nie nadaje. Na szczęście jest odczepiany, więc można go po prostu schować do szuflady, a w razie potrzeby awaryjnie podłączyć. Tak więc — jeśli szukasz bezprzewodowych słuchawek z przyzwoitą jakością dźwięku, nie interesuje cię mikrofon, software ani żaden inny bajzel i liczysz przede wszystkim na komfort — to możesz brać. Ale powiem szczerze — najlepiej, jak złapiesz je na dobrej promocji. Pozdrawiam.