Rodzaje przedłużaczy do kosiarek
Największym problemem, jaki spotykamy z przedłużaczami do kosiarek elektrycznych, jest splątanie przewodu. Nawet jeśli przyłożymy się do jego zwinięcia po skończonej pracy, nie unikniemy pewnych komplikacji podczas jego rozwijania przy następnym koszeniu. Jest to o tyle irytujące, że potrafi zabrać nam część z naszego cennego czasu, który przeznaczyliśmy na koszenie trawnika.
Doskonałym rozwiązaniem jest zatem przedłużacz bębnowy, który zwinięty jest wokół cylindra znajdującego się w środku obudowy. Możemy zwijać kabel przy pomocy zamontowanej korbki, ale istnieją również modele, które posiadają automatyczny system zwijania, a także funkcję zapobiegającą skręcaniu się kabla. Przenoszenie zwiniętego w ten sposób przedłużacza staje się wówczas o wiele wygodniejsze. Przedłużacze bębnowe posiadają najczęściej dodatkowe gniazdka w swojej obudowie, co pozwala nam na podłączenie dodatkowych urządzeń lub kolejnego przedłużacza, jeśli okaże się to niezbędne do pracy np. w odległej części ogrodu.
Innym rozwiązaniem jest klasyczny przedłużacz ogrodowy. W sklepach możemy bez większego problemu odszukać kable o długości nawet do 50 metrów. Standardem w dzisiejszych czasach jest uziemienie przedłużacza oraz pokrycie go materiałem w pełni wodoodpornym. Wybierając przedłużacz z przeznaczeniem do koszenia trawy, najlepiej zdecydować się na ten o jaskrawym kolorze. W sklepach najczęściej znajdziemy pomarańczowy. Pozwoli nam to na uniknięcie niechcianego przejechania po nim podczas koszenia, co nie tylko uszkodzi sam przewód, ale może również negatywnie wpłynąć na naszą kosiarkę.
Jeśli nie wiemy, jaki najlepiej wybrać przedłużacz z oferty sklepu, dobrym pomysłem jest poproszenie o pomoc doradcy klienta, który chętnie pomoże nam znaleźć najlepsze rozwiązanie.