Poradniki Eksperta

Zdaniem eksperta

Mop parowy a panele - czy można myć panele mopem parowym?

 2022-09-02 

Wiele rozwiązań nowoczesnej technologii zaskakuje nas coraz bardziej z dnia na dzień. Kiedyś niewyobrażalne, dziś oczywiste – na rynku RTV i AGD znajdziesz wiele urządzeń, które mogłoby wpisać się z łatwością w ten schemat. W naszym sklepie znajdziesz tysiące różnych produktów, które rewolucjonizują spojrzenie na nawet podstawowe, codzienne czynności. Jednym z nich jest mop parowy, który z zupełnie „świeżym spojrzeniem” podchodzi do tak, wydawać by się mogło, prozaicznego tematu. Sprzątanie podłóg na mokro staje się wyjątkowo prostym i satysfakcjonującym zadaniem, a przy okazji niesie za sobą liczne inne udogodnienia. Nie tylko nie musisz martwić się już o wymienianie brudnej wody z wiadra w trakcie sprzątania, nadwyrężać pleców i rąk mocno dociskając mop do podłogi przy trudniejszych do usunięcia zabrudzeniach, ale również możesz cieszyć się lśniącą czystością i, co najważniejsze, zdezynfekowaną podłogą. Wysoka temperatura pary w mgnieniu oka zabija wszelkie drobnoustroje, które mogą być przyczyna licznych chorób.

Mop parowy - dla kogo?


Mopy parowe polecane są również dla alergików i posiadaczy zwierząt domowych. Jeżeli jesteś zainteresowany zakupem mopa parowego, musisz jednak najpierw zastanowić się, czy urządzenie to nadaje się do sprzątania powierzchni w Twoim domu. Okazuje się, że nie każdy rodzaj podłogi jest przystosowany do takiego zabiegu. W przypadku kuchennych czy łazienkowych kafelków, nie ma najmniejszego problemu. Przysłowiowe „schody” zaczynają się, gdy mamy do czynienia z drewnem. Czy mopem parowym można myć panele? A jeśli tak, to jakiego rodzaju? Ten artykuł pomoże odpowiedzieć Ci na te pytania.


Mop parowy a panele wrażliwe


Wiemy już, że nie każdy rodzaj podłogi nadaje się do użytkowania mopa parowego. Nie chodzi tu tyle o temperaturę wydmuchiwanej pary, gdyż jest ona dostosowana w taki sposób, by nie niszczyć jakiejkolwiek zmywanej powierzchni. Problemem okazuje się woda, która zalegając na wrażliwych powierzchniach może odbarwiać niewystarczająco zabezpieczone drewno lub wręcz w nie wsiąkać. 


Nie raz słyszeliśmy o „wybrzuszających” się zalanych podłogach, które mogą być dużym problemem nie tylko estetycznym, ale również mogą stwarzać zagrożenie upadku. Mop parowy pozostawia po sobie niewielkie ilości wody, które mogą negatywnie wpłynąć na stan nieprzystosowanej podłogi. Nie jest jednak to na tyle duży problem, co w przypadku mopów tradycyjnych. Te pozostawiają więcej wody, która nie wyparowuje tak szybko.


 W efekcie podłoga jest dłużej wilgotna, czas schnięcia jest znacznie wydłużony, a powierzchnie są narażone na uszkodzenia. Okazuje się, że niektóre rodzaje podłóg w ogóle nie nadają się do czyszczenia na mokro, a jedynie na sucho lub z pomocą lekko wilgotnej szmatki. Czy mop parowy nadaje się do paneli wrażliwych? Odpowiedź jest przecząca. A jakie panele zaliczamy do kategorii wrażliwych? Odpowiedź poznasz już za chwilę


Podłogi zabezpieczone olejem lub woskiem


Rodzajem drewnianych podłóg, które są najbardziej narażone na uszkodzenia w związku z wilgocią a także wysoką temperaturą są panele pokryte syntetycznymi bądź naturalnymi olejami lub woskami. Wszelkie czynności, które wymagają użycia na nich wody, narażają je na ścieranie ochronnej powierzchni. 


Wysoka temperatura pary wydobywającej się z mopa parowego również może rozpuścić wrażliwe zabezpieczenia i sprawić, że drewniane panele nie będą wyglądały tak dobrze jak wcześniej. Podłogi olejowane i woskowane (syntetycznie i naturalnie) nie są jednak zmorą wyłącznie mopów parowych. Jakakolwiek pozostająca na nich woda może istotnie wpłynąć na wygląd powierzchni. 


Z tego powodu nie zaleca się ich mycia. Pozostaje nam wyłącznie praca na sucho z pomocą odkurzacza lub ewentualnie ostrożne przecieranie powierzchni przy użyciu lekko wilgotnej ściereczki. Z całą pewnością ten rodzaj podłóg nie jest najłatwiejszy w konserwacji i czyszczeniu.


Podłogi niezabezpieczone żadnymi środkami


Sytuacja podobnie ma się w przypadku podłóg niezabezpieczonych żadnym środkiem ochronnym. Choć podłogi takie są już raczej rzadkością, zdarza się, że w starszych domach czy kamienicach mamy do czynienia z podłogą wykonaną z czystych, pozbawionych specjalnych zabezpieczeń desek. W takim przypadku pozostająca na nich woda potrafi wsiąkać we wszelkie pory, sęki i inne szczeliny, a następnie przedostawać się do samego drewna.


 Proces ten stwarza wysokie ryzyko „puchnięcia” desek, co pozostawi nieestetyczne nierówności, które mogą być również niebezpieczne. Łatwo możemy sobie wyobrazić potknięcie się o nierówną czy wystającą deskę. Kolejnym ryzykiem związanym z niezabezpieczonymi panelami jest gnicie drewna. Wysoka wilgotność w połączeniu z ciepłem domu potrafi doprowadzić do niepożądanych reakcji. 


O skutkach estetycznych i zdrowotnych wspominać chyba nie trzeba. Jeżeli posiadasz niezabezpieczone żadnym specyfikiem panele, powinieneś rozważyć wymianę podłogi na nową lub, jeśli chcesz je zachować, użyć specjalnego preparatu.


Podłogi pokryte lakierami


Ostatnim rodzajem paneli, które mogą źle współpracować z mopem parowym są podłogi pokryte lakierami: fotoutwardzalnym, chemoutwardzalnym lub wodorozcieńczalnym. Pierwsze dwa preparaty są silnie odporne na wodę, lecz zależnie od ich jakości mogą na nią różnie reagować. Lakiery wodorozcieńczalne posiadają niższą ochronę przed działaniem pary wodnej niż jej poprzednicy, lecz w większości przypadków powinny być na nią odporne. Jeżeli posiadasz tego rodzaju zabezpieczenia podłóg, dobrym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie szybkiego testu. W niewidocznym miejscu wystarczy na małym kawałku powierzchni wypróbować działanie mopa i reakcję podłogi. Idealnie do takiego „eksperymentu” nada się kawałek podłogi pod łóżkiem, kanapą, szafką, dywanem czy za drzwiami. Jeżeli po jakimś czasie nie zaobserwujesz niekorzystnych zmian, droga wolna! Swobodnie możesz używać mopa parowego.

Mop parowy a panele innego rodzaju


Wiemy już, że lakierowane panele podłogowe w większości sytuacji nadadzą się do użycia na nich mopa parowego, lecz trzeba wcześniej się o tym upewnić. Większą pewność co do użycia gorącej pary wodnej możemy mieć w przypadku paneli laminowanych oraz winylowych. Szczególnie te drugie będą cechowały się wysoką odpornością nie tylko na wodę i wysoką temperaturę, ale również różnego rodzaju uszkodzenia mechaniczne.


 Mówiąc o panelach laminowanych, zdecydowana ich większość nada się do mycia z pomocą mopa parowego (szczególnie te wysokiej klasy). Wspólnym mianownikiem wyboru paneli i dostosowania sposobu ich mycia powinna być zawsze informacja od producenta.  To właśnie on wie najlepiej czy dany rodzaj paneli nada się do mycia z użyciem wody i wysokiej temperatury. Krótka informacja od sprzedawcy lub ulotka w opakowaniu może oszczędzić nam wielu godzin zastanawiania się czy nasza podłoga nada się do konkretnego rodzaju czyszczenia. 


Mop parowy a panele – problem okazuje się dużo prostszy niż wielu osobom mogłoby się to wydawać! Jedno jest pewne, mycie podłóg z użyciem mopów parowych jest nie tylko bardzo skuteczne, ale również wyjątkowo proste i przyjemne. Warto się zastanowić nad zakupem tego nowoczesnego urządzenia!


Powrót

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 40 618 750 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756