Samsung przygotowuje się do premiery Galaxy S26 Ultra, a pierwsze przecieki sugerują solidny skok wydajności w porównaniu do poprzedniego modelu. Zmiany nie ograniczają się jedynie do nowego procesora. Równie duże znaczenie może mieć nowy typ pamięci RAM, która ma być szybsza, zużywać mniej energii i zajmować mniej miejsca wewnątrz obudowy.
Według znanego insidera kryjącego się pod pseudonimem Ice Universe Galaxy S26 Ultra zostanie wyposażony w pamięć nowej generacji LPDDR5X. Chodzi o moduły firmy Micron oparte na technologii DRAM 1γ (czyli tzw. 1-gamma), które osiągają prędkość transferu danych do 10,7 Gb/s. Dla porównania Galaxy S25 Ultra korzysta z pamięci opartej na starszym procesie 1β (1-beta), również od Microna, oferującej prędkość do 9,6 Gb/s.
Różnica może wydawać się niewielka na papierze, ale w praktyce przekłada się na szybsze ładowanie aplikacji, lepsze działanie funkcji opartych na sztucznej inteligencji oraz ogólnie płynniejsze funkcjonowanie smartfona. Co ważne, nowsza pamięć zużywa też mniej energii. Według Microna standard LPDDR5X pozwala zredukować pobór mocy nawet o 20% w porównaniu do starszej wersji. To dobra wiadomość dla osób, które intensywnie korzystają ze smartfona w ciągu dnia i nie chcą często sięgać po ładowarkę.
Dlaczego Micron pojawia się w tej historii tak często? W poprzednim modelu, Galaxy S25 Ultra, aż 60% urządzeń korzystało właśnie z pamięci tego producenta. Powodem był fakt, że Samsung miał chwilowe problemy z własną wersją LPDDR5X, które wiązały się z przegrzewaniem się. Wygląda jednak na to, że sytuacja została opanowana, ale mimo to Samsung nadal testuje pamięci Microna pod kątem serii Galaxy S26.
Smartofny w naszej ofercie:
Rozmiar Galaxy S26 Ultra ma większe znaczenie, niż się wydaje
Jeszcze jedna zaleta to rozmiar. Nowa pamięć wraz z opakowaniem ma grubość zaledwie 0,61 mm. To najcieńsza opcja dostępna na rynku. Pozwala ona producentom zaoszczędzić miejsce w obudowie i wykorzystać je np. na większą baterię, lepsze chłodzenie albo nowy moduł aparatu. Biorąc pod uwagę, że Samsung od lat eksperymentuje ze składanymi konstrukcjami i cieńszymi profilami flagowców, taka zmiana wpisuje się w jego szerszą strategię projektową.
Nowa pamięć RAM to oczywiście tylko jedna z części układanki. Galaxy S26 Ultra ma także otrzymać odświeżony wygląd i cieńszą konstrukcję. To może przyciągnąć osoby, które nie były przekonane do nieco masywnej obudowy S25 Ultra. Połączenie lżejszego designu z wyższą wydajnością i dłuższym czasem pracy na jednym ładowaniu daje obraz telefonu, który nie tylko będzie szybki, ale też bardziej praktyczny w codziennym użytkowaniu.
Ten model Samsunga może stanowić przełom
W związku z tym Galaxy S26 Ultra ma szansę być czymś więcej niż tylko odświeżonym flagowcem z nowym procesorem. Zmiana pamięci RAM może mieć realny wpływ na to, jak telefon będzie działał na co dzień – szybciej, płynniej i dłużej bez konieczności ładowania. A to coś, co odczują nie tylko fani cyferek w benchmarkach, lecz przede wszystkim przeciętny użytkownik.
Jeśli doniesienia na temat potencjału Galaxy S26 Ultra się potwierdzą, będzie to bardzo dobra wiadomość dla jego potencjalnych nabywców. Zmiany, które zachodzą w budowie i konstrukcji modelu, mają szansę dać użytkownikom komfort, jakiego brakuje w kontekście innych smartfonów. Nie bez powodu zatem już teraz ten model budzi tyle emocji.
