Produkt archiwalny

Odkurzacz DYSON V10 Absolute

Ten produkt nie jest już dostepny w naszym sklepie Znajdź podobne

Opis produktu

Parametry

Silnik cyfrowy Dyson V10

Zapewnia największą moc ssania wśród odkurzaczy bezprzewodowych.¹

Do 60 minut pracy bez utraty mocy ssania

Zwiększona moc ssania do najtrudniejszych zadań.2

Higieniczne opróżnianie pojemnika na zanieczyszczenia

Kurz i brud są wyrzucane za pomocą jednego ruchu. Trzymając odkurzacz nad koszem na śmieci, po prostu naciśnij dźwignię.

System filtracji urządzenia

Odkurzacz zatrzymuje 99,97% kurzu o wielkości zaledwie 0,3 mikrona i wypuszcza do pomieszczenia powietrze czystsze od tego, którym oddychasz.

Konfiguracja liniowa

Precyzyjne ustawienie silnika, pojemnika i cyklonu pozwala na przepływ powietrza w linii prostej bezpośrednio z głowicy czyszczącej do cyklonu, zwiększając moc ssania.

14 cyklonów

Generując przeciążenia o sile 79 000 g w każdym cyklonie, odkurzacz wciąga mikroskopijne cząsteczki, takie jak pyłki a nawet bakterie, do wnętrza pojemnika na zanieczyszczenia.

Łatwo zamienia się w odkurzacz ręczny

Jednym ruchem zmienia się w odkurzacz ręczny i z powrotem.

Trzy tryby mocy

Trzy tryby mocy dla zadań o różnej intensywności.

Wygodne przechowywanie

Stacja dokująca dla wygodnego przechowywania i jednoczesnego ładowania.

Ochrona akustyczna

Zaprojektowany z myślą o cichej pracy.

Końcówka wielofunkcyjna

Przekształca się w końcówkę do czyszczenia różnych powierzchni za pomocą jednego kliknięcia

Mini elektroszczotka

Skutecznie usuwa kurz i sierść z dywanów i tapicerek.

Mini końcówka z miękką szczotką

Miękkie włosie delikatnie usuwa kurz z każdej powierzchni.

Zawartość opakowania

Dyson V10 Absolute

Elektroszczotka Direct Drive

Elektroszczotka Soft Roller

Końcówka wielofunkcyjna

Końcówka szczelinowa

Stacja dokująca do wygodnego przechowywania i ładowania

Mini elektroszczotka

Mini końcówka z miękką szczotką

Ładowarka

1Test siły ssania przeprowadzono zgodnie z normą EN 60312-1 CL5.8 i CL5.9 przy wężu/rurze, przy maksymalnie załadowanym pojemniku, w trybie MAX.

2Maksymalny czas pracy przy korzystaniu ze szczotki bez dodatkowego silnika.

3W porównaniu do odkurzacza bezprzewodowego Dyson V8 Absolute

Odkurzacze Dyson:

Napędzane cyfrowym silnikiem Dyson

Technologia cyklonów

Bateria litowo-jonowa zapewnia stałą moc ssania bez utraty mocy

Wyważona konstrukcja pozwala odkurzyć mieszkanie w każdym, nawet trudno dostępnym miejscu

Można je zmieniać w odkurzacz ręczny

Pojemnik umożliwiający higieniczne opróżnianie

Wygodna stacja dokująco-ładująca

2 lata gwarancji na naprawę i części zamienne

Czas pracy 60 min (bez elektroszczotki) 120 min
Zaawansowa filtracja urządzenia TAK TAK
Moc ssania 151 AW 220AW
Wielkość pojemnika na zanieczyszczenia 0,76 l 0,76 l
Wymienny akumulator -
Elektroszczotka Torque Drive -
Elektroszczotka Direct Drive -
Elektroszczotka Soft Roller
System DLS+ -
Wkaźnik naładowania akumulatora
Ekran LCD -
Końcówka Combi
Końcówka szczelinowa
Mini elektroszczotka
Miękka szczotka do zbierania kurzu
Szczotka do uporczywego brudu -
Podręczny uchwyt do akcesoriów -
Dodatkowy akumulator w zestawie -
Przenośna stacja dokująca -

Dane techniczne

Dane podstawowe

Napięcie akumulatora [V]: 25.2
Maksymalny czas pracy [min]: 60
Pojemność pojemnika/worka [l]: 0.76
Poziom hałasu [dB]: 77
Waga [kg]: 2.68
Zasilanie: Akumulatorowe
Typ filtra: Zmywalny
Funkcje: Elektroszczotka, Rura teleskopowa, Odłączany odkurzacz ręczny, Regulacja mocy ssania, Dla alergików

Opinie

135 opinii 134 użytkowników poleca ten produkt
Ogólna
5 /5

Masz ten produkt? Pomóż innym w wyborze, dodaj swoją opinię.

Opinie zamieszczone na mediexpert.pl mogą lub mogły brać udział w promocjach i konkursach z nagrodami, w tym w konkursie „7x1000 zł” Zobacz szczegóły

Potwierdzony zakup
Alina 16 maja 2025
Potwierdzony zakup
Odkurzacz Dyson V15
Odkurzacz działa i zbiera wszystko po drodze. Dokupiłam stojak i teraz mam wszystko w jednym miejscu. Polecam
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Andrzej 21 kwietnia 2025
Potwierdzony zakup
Świetny, bardzo dokładny.
Bardzo dobry odkurzacz. Mamy dwa psy i daje radę.
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Marek 20 stycznia 2024
Potwierdzony zakup
Dyson v10
Kupiliśmy Dyson V10, po dwóch latach odkurzania, bateria do wymiany, koszt 500 zł, zamiast całego domu można odkurzyć tylko połowę, szczotka do podłóg przetarta, wypada wałek, koszt ok 400zł, nie radzi sobie także zupełnie z grubszymi dywanami, porażka!
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Magda 29 grudnia 2022
Potwierdzony zakup
przydatny, ale drugi raz nie kupiłabym go
Od kilku lat zastanawiałam się nad jego kupnem. Miałam wcześniej 2 podobne odkurzacze, z dolnej półki i po jakimś czasie przestawały w sumie odkurzać. Naczytałam się o dysonie - jego mocy, porównaniach do tradycyjnego odkurzacza. I nie do końca się z tym zgadzam. Ok, przydaje się do szybkiego sprzątania, szczególnie gdy ma się zwierzaka w domu, końcówka do tapicerki - świetna - to fakt - w sumie to jedyna funkcja co do której nie mam zarzutów. Jednak moc - na największym stopniu - nie jest porównywalna do zwykłego odkurzacza i wyczerpuje baterię po ok 10 minutach, grzejąc głowicę dość mocno. Co więcej - głowica jest ciężka. Dziecko, które pomagało czasem z odkurzaniem zwykłym odkurzaczem, po pierwszym spotkaniu z dysonem, odmówiło - nawet mnie boli ręka po odkurzeniu kilkudziesięciu m2. Odkurzanie żaluzji trzymając ciężką głowicę w jednej ręce jest na prawdę trudne. Mam też wrażenie, że szybko zapycha się sierścią. Myślę, że nie kupiłabym tego sprzętu drugi raz i chyba już żadnego bezprzewodowego nie kupię.
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Tomasz 5 maja 2022
Potwierdzony zakup
Polubiłem odkurzanie!
W życiu każdego odkurzacza przychodzi taki dzień, że po kilku latach współpracy z domownikami stwierdza, że już starczy i chyba czas trafić na śmietnik historii. I rzeczywiście - trafił na śmietnik, a koniec jego żywota oznaczał wizytę w sklepie. Jedna rzecz była pewna – nigdy więcej tradycyjnego odkurzacza. Przed przyjazdem do sklepu, przeszukaliśmy cały Internet w poszukiwaniu urządzenia, które będzie połączeniem wysokiej jakości wykonania, trwałości i funkcjonalności. Wybór odkurzacza był o tyle kłopotliwy, że mamy w domu psa i kota. Więc odkurzacz musi sobie radzić z sierścią, a przede wszystkim z wszechobecnym, kocim żwirkiem. Wybór padł na Dyson V10 Absolute. Przy kasie zaraz przed kupnem odezwała się moja „wewnętrzna cebula” i powiedziała: „Nie bierz tego. Za drogie to.”. Karta płatnicza nie chciała wyjść przerażona z portfela, ale w sklepie ostatecznie wybrzmiało charakterystyczne BIIIIP… no i poszło. Sprzedawca zaczął nam gratulować, jakby właśnie się nam urodziło dziecko. Za nami ktoś nawet nieśmiało zaczął klaskać. No nic. Mieliśmy lekkie obawy przed wydaniem takiej kwoty na odkurzacz, bo poprzedni kosztował nas blisko cztery razy mniej. Po miesiącu użytkowania stwierdzam, że to najlepiej zainwestowane pieniądze w sprzęt AGD w naszym domu. Razem z narzeczoną mieszkamy na 53 m2. Po pierwszym, pełnym ładowaniu baterii odkurzyliśmy całe mieszkanie. I jak się okazało - odkurzyliśmy je porządnie pierwszy raz od wielu miesięcy. Nie wiedzieliśmy czy krzyczeć z zachwytu, czy z przerażenia. Nie wiedzieliśmy, że żyliśmy w tak wielkim brudzie, mimo że podłoga wyglądała na całkowicie czystą. Na podłodze mamy wyłożone płytki i panele. W sypialni mamy dodatkowo dywan. Pierwsza nasza obawa była taka, czy odkurzymy wszystko na jednym pełnym ładowaniu. Bez problemu. Poza podłogami i dywanem odkurzyliśmy również tapicerki oraz materac – ale o nim później. Po całym odkurzaniu wskaźnik baterii pokazywał, że zostało jeszcze 1/3 baterii. Przed zakupem nie mieliśmy pojęcia czy pojemnik o pojemności ok. 0,8 l będzie wystarczająco duży. Nie mieliśmy porównania. W trakcie pierwszego odkurzania mieszkania Dysonem musieliśmy go opróżniać aż trzy razy. Obecnie, odkurzając raz na 2-3 dni nie jesteśmy w stanie zapełnić jednego zbiornika do pełna. Odkurzacz ma trzy biegi. Pierwszy bieg oferuje niesamowitą moc i skuteczność i z niego też głównie korzystamy na co dzień. Na drugim biegu odkurzaczem można podnieść dywan. Na trzecim pewnie by wyrwał panel z podłogi – nawet go nie testuję. Można by się spodziewać, że przy takiej wydajności będą go słyszeć wszyscy sąsiedzi. Przeciwnie. Pracując na pierwszym biegu jest naprawdę cichy. Jest na tyle cichy, że nasz pies nawet na niego nie szczeka, a kot śpi w trakcie odkurzania jakby nigdy nic. Jest całkiem poręczny i dobrze wyważony, mimo względnie dużej wagi. Dla mnie jest w sam raz, aczkolwiek dla narzeczonej jest trochę za ciężki. Dyson V10 Absolute nie ma czegoś, co miał poprzedni nasz odkurzacz. I kocham go za to. Nie ma głupiego kabla. Załączona w zestawie stacja ładująca umożliwia zawieszenie go na ścianie. Jest zawsze naładowany i gotowy do użycia. Stacja umożliwia wpięcie dwóch akcesoriów – ssawek. Elektroszczotki się tam nie mieszczą. Trzymając Dysona w ręce… czuje się do niego szacunek. Każdy element jest idealnie spasowany i przede wszystkim solidny. Nic się nie wygina, nic nie trzeszczy, nic się nie kruszy i nie pęka. Podobnie akcesoria – W standardowym wyposażeniu są trzy elektroszczotki oraz trzy końcówki. Z naszego punktu widzenia najbardziej skuteczna w sprzątaniu jest elektroszczotka Soft Roller. Nadaje się do wszystkich powierzchni. Nawet krzywo położone płytki w przedpokoju nie stanowią problemu – dzięki miękkiemu wałkowi elektroszczotka sunie po posadzce i nie zatrzymuje się przy źle ułożonej glazurze. Pięknie zbiera paprochy i okruchy. Mimo, że kot roznosi po całym mieszkaniu żwirek z pełnym zaangażowaniem i starannością, to ten nie ma szans z Soft Rollerem. Cudo. Do czyszczenia dywanów, tapicerek i materacu wykorzystujemy mini elektroszczotkę. Po odkurzeniu dywanu ciężko było nam uwierzyć ile brudu chowa się w dywanie typu shaggy. Co ciekawe, drugie odkurzanie zaraz po tym pierwszym, dalej wyciągało brud z najgłębszych odmętów dywanu. Wisienką na torcie było odkurzanie materaca. Odkąd mam Dysona, to wiem jak wyglądają roztocza. Trudno to opisać, trzeba to zobaczyć samemu. Obsługa urządzenia, wymiana elementów i jego konserwacja jest prosta i intuicyjna. W instrukcji jest wszystko wyjaśnione, w jaki sposób należy czyścić poszczególne elementy odkurzacza i jego akcesoria. W zasadzie polecam każdemu zapoznanie się z instrukcją Dysona, a najlepiej przed jego pierwszym użyciem. Podsumowując – kupując Dysona otrzymujesz odkurzacz o eleganckim, futurystycznym designie, dobrze leżącym w ręce, o pojemnej baterii, o dobrze spasowanych elementach, świetnie radzącym sobie z sierścią i żwirkiem. Jedyną złą rzecz, jaką można powiedzieć o nim, to jego względnie wysoka cena. Warto mieć jednak na uwadze, że to mercedes wśród odkurzaczy. Dzięki niemu polubiłem odkurzanie (tak drogie Panie). Cieszymy się, że go kupiliśmy.
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Tomasz 12 maja 2022
Potwierdzony zakup
Polubiłem odkurzanie!
W życiu każdego odkurzacza przychodzi taki dzień, że po kilku latach współpracy z domownikami stwierdza, że już starczy i chyba czas trafić na śmietnik historii. I rzeczywiście - trafił na śmietnik, a koniec jego żywota oznaczał wizytę w sklepie. Jedna rzecz była pewna – nigdy więcej tradycyjnego odkurzacza. Przed przyjazdem do sklepu, przeszukaliśmy cały internet w poszukiwaniu urządzenia, które będzie połączeniem wysokiej jakości wykonania, trwałości i funkcjonalności. Wybór odkurzacza był o tyle kłopotliwy, że mamy w domu psa i kota. Więc odkurzacz musi sobie radzić z sierścią, a przede wszystkim z wszechobecnym, kocim żwirkiem. Wybór padł na Dyson V10 Absolute. Przy kasie zaraz przed kupnem odezwała się moja „wewnętrzna cebula” i powiedziała: „Nie bierz tego. Za drogie to.” Karta płatnicza nie chciała wyjść przerażona z portfela, ale w sklepie ostatecznie wybrzmiało charakterystyczne BIIIIP… Sprzedawca nam pogratulował, jakby właśnie urodziło się nam dziecko. Za plecami ktoś zaczął bić brawo. Mieliśmy lekkie obawy przed wydaniem takiej kwoty na odkurzacz, bo poprzedni kosztował nas blisko cztery razy mniej. Po miesiącu użytkowania stwierdzam, że to kupno tego odkurzacza to najlepiej zainwestowane pieniądze w sprzęt AGD w naszym domu. Razem z narzeczoną mieszkamy na 53 m2. Po pierwszym, pełnym ładowaniu baterii odkurzyliśmy całe mieszkanie. I jak się okazało - odkurzyliśmy je porządnie pierwszy raz od wielu miesięcy. Nie wiedzieliśmy czy krzyczeć z zachwytu, czy z przerażenia. Nie wiedzieliśmy, że żyliśmy w tak wielkim brudzie, mimo że podłoga wyglądała na całkowicie czystą. Na podłodze mamy wyłożone płytki i panele. W sypialni mamy dodatkowo dywan. Pierwsza nasza obawa była taka, czy odkurzymy wszystko na jednym pełnym ładowaniu. Bez problemu. Poza podłogami i dywanem odkurzyliśmy również tapicerki oraz materac – ale o nim później. Po całym odkurzaniu wskaźnik baterii pokazywał, że zostało jeszcze 1/3 baterii. Przed zakupem nie mieliśmy pojęcia czy pojemnik o pojemności ok. 0,8 l będzie wystarczająco duży. Nie mieliśmy porównania. W trakcie pierwszego odkurzania mieszkania Dysonem musieliśmy go opróżniać aż trzy razy. Obecnie, odkurzając raz na 2-3 dni nie jesteśmy w stanie zapełnić jednego zbiornika do pełna. Odkurzacz ma trzy biegi. Pierwszy bieg oferuje niesamowitą moc i skuteczność i z niego też głównie korzystamy na co dzień. Na drugim biegu odkurzaczem można podnieść dywan. Na trzecim pewnie by wyrwał panel z podłogi – nawet go nie testuję. Można by się spodziewać, że przy takiej wydajności będą go słyszeć wszyscy sąsiedzi. Przeciwnie. Pracując na pierwszym biegu jest naprawdę cichy. Jest na tyle cichy, że nasz pies nawet na niego nie szczeka, a kot śpi w trakcie odkurzania jakby nigdy nic. Jest całkiem poręczny i dobrze wyważony, mimo względnie dużej wagi. Dla mnie jest w sam raz, aczkolwiek dla narzeczonej jest trochę za ciężki. Dyson V10 Absolute nie ma czegoś, co miał poprzedni nasz odkurzacz. I kocham go za to. Nie ma głupiego kabla. Załączona w zestawie stacja ładująca umożliwia zawieszenie go na ścianie. Jest zawsze naładowany i gotowy do użycia. Stacja umożliwia wpięciu dwóch akcesoriów – ssawek. Elektroszczotki się tam nie mieszczą. Trzymając Dysona w ręce… czuje się do niego szacunek. Każdy element jest idealnie spasowany i przede wszystkim solidny. Nic się nie wygina, nic nie trzeszczy, nic się nie kruszy i nie pęka. Podobnie akcesoria – W standardowym wyposażeniu są trzy elektroszczotki oraz trzy końcówki. Z naszego punktu widzenia najbardziej skuteczna w sprzątaniu jest elektroszczotka Soft Roller. Nadaje się do wszystkich powierzchni. Nawet krzywo położone płytki w przedpokoju nie stanowią problemu – dzięki miękkiemu wałkowi elektroszczotka sunie po posadzce i nie zatrzymuje źle ułożonej glazurze. Pięknie zbiera paprochy i okruchy. Mimo, że kot roznosi po całym mieszkaniu żwirek z pełnym zaangażowaniem i starannością, to ten nie ma szans z Soft Rollerem. Cudo. Do czyszczenia dywanów, tapicerek i materacu wykorzystujemy mini elektroszczotkę. Po odkurzeniu dywanu ciężko było nam uwierzyć ile brudu chowa się w dywanie typu shaggy. Co ciekawe, drugie odkurzanie zaraz po tym pierwszym, dalej wyciągało brud z najgłębszych odmętów dywanu. Wisienką na torcie było odkurzanie materaca. Odkąd mam Dysona, to wiem jak wyglądają roztocza. Trudno to opisać, trzeba to zobaczyć samemu. Obsługa urządzenia, wymiana elementów i jego konserwacja jest prosta i intuicyjna. W instrukcji jest wszystko wyjaśnione, w jaki sposób należy czyścić poszczególne elementy odkurzacza i jego akcesoria. W zasadzie polecam każdemu zapoznanie się z instrukcją Dysona, a najlepiej przed jego pierwszym użyciem. Podsumowując – kupując Dysona otrzymujesz odkurzacz o eleganckim, futurystycznym designie, dobrze leżącym w ręce, o pojemnej baterii, o dobrze spasowanych elementach, świetnie radzącym sobie z sierścią i żwirkiem. Jedyną złą rzecz, jaką można powiedzieć o nim, to jego względnie wysoka cena. Warto mieć jednak na uwadze, że to mercedes wśród odkurzaczy. Dzięki niemu polubiłem odkurzanie (tak drogie Panie). Cieszymy się, że go kupiliśmy.
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Paulina 23 stycznia 2022
Potwierdzony zakup
Ułatwienie życia i sprzątania
Odkurzacz bardzo wygodnie trzyma się w ręce, jego zwrotność pozwala na szybkie i sprawne odkurzanie zakamarków w 40-metrowym mieszkaniu. Używam zwykłej elektroszczotki i sprawdza się doskonale do odkurzania zarówno płytek w kuchni czy łazience, paneli w pokoju oraz dywanu ze średnią długością włosia w salonie. Podłogi twarde wystarczy odkurzać na pierwszym poziomie mocy i jest to wystarczająca siła żeby zebrać wszystkie śmieci i kurz, natomiast przechodząc na dywan przełączam na drugi poziom mocy, wtedy odkurzacz wyciąga z pomiędzy włosia najmniejsze drobiny, okruszki czy włosy. Funkcji turbo nawet jeszcze nie używałam gdyż uważam że nie jest ona niezbędna przy podstawowych zabrudzeniach w mieszkaniu. Cenię sobie również łatwość opróżniania pojemnika na śmieci, jedno pociągnięcie "wajhy" i już gotowe, śmieci zsypują się same do kosza na śmieci, szczerze mówiąc tylko raz sięgnęłam ręką w głąb pojemnika żeby wydobyć kulkę zbitych włosów. Nie próbowałam jeszcze wszystkich akcesoriów dołączonych do tego modelu np. mini elektroszczotki czy miękkiej elektroszczotki, chociaż myślę, że osoby, które mają delikatne drewniane podłogi czy parkiet byłyby zadowolone z tego, że szczotka jest dodatkowo mięciutka co uchroniłoby podłogi od ewentualnych zarysowań. Końcówka szczelinowa sprawdza się super do odkurzania kurzy za kanapą czy łóżkiem, a także po zamontowaniu do długości odkurzacza ręcznego do odkurzania samochodu.
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Katarzyna 15 lipca 2022
Potwierdzony zakup
Coś kosmicznego
Na początku napiszę, że nienawidzę odkurzać. Ale jako matka muszę bo dzieci robią niesamowity bałagan i to z prędkością światła... Na Dysona zdecydowałam się dzięki recenzjom oraz przez to że jest to odkurzacz pionowy. Wygląd wiedziałam że bardzo zainteresuje dzieci... I już przy pierwszym odkurzaniu był zachwyt, zarówno mój że podłoga jest super czysta tak szybko i dzieci że tak fajnie wygląda i że mogą też nim sprzątać bo nie jest bardzo ciężko. Polecam go każdemu kto szuka dobrego sprzętu, który będzie pod ręką a jednocześnie jego moc skraca czas pracy. Na koniec dodam że myślałam że będzie to produkt przereklamowany jednak absolutnie, wart jest każdej złotówki.
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Gabriela 22 sierpnia 2022
Potwierdzony zakup
Polecam!
Długo zastanawiałam się nad tym zakupem, ale nie żałuję ani złotówki. Super wciąga (myślałam, że mój stary był całkiem niezłym sprzętem i myślałam, że mam porządek w domu - ale po jednym okurzeniu małego dywanika zbiornik zapełnił się do połowy! szok!, niesamowita moc, nie miałam pojęcia, że żyłam w takim syfie :P:P duży wybór końcówek, do każdego możliwego miejsca. Jedyny malusi minus to głośność - nie jest to odrzutowiec, ale jednak trochę głośny jest.
Czy ta opinia była pomocna?
Potwierdzony zakup
Beata 3 lipca 2022
Potwierdzony zakup
Polecam
Dobra moc ssania, jednak konieczność zmiany końcówek do różnych powierzchni sprawia, że odkurza się dłużej niż tradycyjnym odkurzaczem. Rewelacyjna końcówka do dywanów. Bardzo wygodne opróżnianie pojemnika. Trochę ciężki, ale brak kabla rekompensuje tą uciążliwość.
Czy ta opinia była pomocna?

Instrukcje

Instrukcja obsługi Odkurzacz DYSON V10 Absolute