Zdaniem eksperta
AMD zapowiedziało premierę nowych kart graficznych Radeon RX 9070 i 9070 XT, które mają przedefiniować pojęcie gamingu w 4K w średnim segmencie cenowym. Dzięki nowej architekturze RDNA 4 i zaawansowanej technologii upscalingu FSR 4, firma celuje w konkurencję z nadchodzącymi kartami Nvidia GeForce RTX 5070 i 5070 Ti. Czy nowa generacja Radeonów rzeczywiście zapewni wysoką jakość 4K w przystępnej cenie?
AMD od lat stara się dogonić Nvidię w kwestii ray tracingu i wydajności AI. Nowa architektura RDNA 4 w Radeon RX 9070 i 9070 XT ma stanowić przełom, oferując znacząco lepszą obsługę technologii śledzenia promieni niż poprzednie generacje. Co więcej, AMD stawia na kolejną ewolucję FidelityFX Super Resolution – FSR 4.
FSR 4 ma zapewnić jakość obrazu porównywalną z technologią Nvidia DLSS, co udowodniły pierwsze prezentacje na CES 2024. Ulepszona rekonstrukcja obrazu, wyższa wydajność i większa ostrość mają umożliwić granie w 4K nawet na mniej wydajnym sprzęcie.
Chociaż AMD nie ujawniło pełnej specyfikacji, z doniesień wynika, że RX 9070 XT zostanie oparty na układzie Navi 48, wyposażonym w 4 096 rdzeni i taktowanie boost na poziomie 2,97 GHz. Obie karty graficzne mają dysponować 16 GB pamięci GDDR6 na 256-bitowej magistrali, co może stanowić istotną przewagę nad RTX 5070, który ma oferować jedynie 12 GB GDDR7.
Co ciekawe, testy przeprowadzone na targach CES wykazały, że RX 9070 w grze Call of Duty: Black Ops 6 niemal dorównywał RTX 4080 Super. To sugeruje, że nowe Radeony mogą nie tylko konkurować z serią RTX 50, ale także z obecnymi high-endowymi modelami.
Jednym z kluczowych czynników sukcesu Radeon RX 9070 i 9070 XT będzie ich cena. AMD zamierza uplasować swoje karty w przedziale cenowym:
Dla porównania, Nvidia ma wprowadzić RTX 5070 Ti w tej samej cenie co 9070 XT, natomiast RTX 5070 ma kosztować tyle samo co 9070. Jeśli specyfikacja i wydajność nowych Radeonów okażą się zgodne z doniesieniami, AMD może zdobyć przewagę dzięki większej ilości pamięci VRAM i efektywniejszemu FSR 4.
Lisa Su, CEO AMD, podkreśliła, że firma skupia się na średnim segmencie, ponieważ to tam sprzedaje się najwięcej kart graficznych. Analizy Steam Hardware Survey pokazują, że najpopularniejsze są modele z serii xx60 i xx70 – a więc karty dostępne w przystępnych cenach. Nie oznacza to jednak, że AMD na stałe zrezygnuje z high-endu. W przyszłości możemy zobaczyć powrót na ten segment z nową architekturą UDNA, która może napędzać także PlayStation 6. Jeśli RDNA 4 odniesie sukces, AMD może ponownie zagrozić Nvidii w najbardziej wymagających zastosowaniach.
Premiera Radeon RX 9070 i 9070 XT już w marcu, a entuzjaści komputerów gamingowych czekają na testy wydajności w rzeczywistych warunkach. Jeśli AMD spełni swoje obietnice dotyczące 4K w średnim segmencie cenowym, seria RX 9000 może stać się prawdziwym game-changerem. Czy to wystarczy, by zagrozić dominacji Nvidii? Przekonamy się już niebawem.