Keychron M6 8K – cicha, tania i bez kabli. Czy to idealna mysz do pracy i grania?
Udostępnij przez:
Gdy większość nowych produktów próbuje przyciągnąć uwagę jaskrawym RGB i hasłami rodem z kampanii reklamowych, Keychron M6 8K idzie w zupełnie inną stronę. Nowa mysz nie błyszczy na pierwszy rzut oka – nie ma świecących elementów ani futurystycznych kształtów. A jednak to właśnie w tej pozornej skromności kryje się siła. Model M6 8K może z powodzeniem zainteresować zarówno graczy, jak i osoby szukające wygodnego narzędzia do pracy.
Mysz do pracy i grania?
Pod względem konstrukcji M6 8K nie różni się znacząco od wcześniejszych wersji – nadal jest to model stworzony z myślą o użytkownikach praworęcznych, o klasycznym kształcie i lekko wyprofilowanej obudowie, ułatwiającej chwyt typu palm grip i claw grip. Różnicę stanowi natomiast waga – model 8K waży 86 g, co czyni go nieco cięższym niż wcześniejsze wersje, ale nadal pozostaje w kategorii uniwersalnych myszy lekkich i komfortowych w dłuższej pracy.
Na uwagę zasługuje również wszechstronność tego modelu. M6 8K może działać zarówno przewodowo (USB-C), jak i bezprzewodowo – przez Bluetooth 5.3 oraz 2,4 GHz z dołączonym odbiornikiem. Co więcej, możliwe jest sparowanie jej z aż czterema urządzeniami jednocześnie – co czyni ją narzędziem idealnym nie tylko dla gracza, ale i dla kogoś, kto jednocześnie obsługuje stacjonarny komputer służbowy, prywatny laptop i np. tablet. Akumulator 800 mAh pozwala na pracę nawet do 120 godzin (przy polling rate 1000 Hz), a w trybie 8000 Hz czas ten jest naturalnie krótszy, ale nadal w pełni zadowalający. Mysz ładuje się przez USB-C i może być używana również w czasie ładowania, co eliminuje problem "padniętej baterii w środku dnia".
Większa precyzja i realne zmiany techniczne
Największą nowością w M6 8K jest bez wątpienia zastosowanie sensora PixArt 3950, który oferuje rozdzielczość aż do 30 000 DPI oraz polling rate na poziomie 8000 Hz. W praktyce oznacza to niezwykle szybkie i dokładne śledzenie ruchów – coś, co docenią nie tylko gracze w dynamiczne FPS-y, ale również profesjonaliści pracujący z grafiką czy wideo. Wysoka częstotliwość odświeżania to również mniejsze opóźnienie – na poziomie zarezerwowanym dotąd głównie dla topowych modeli w dużo wyższej cenie.
Co jednak wyróżnia M6 8K na tle konkurencji, to nie tylko same parametry, ale także ich praktyczne wykorzystanie. Keychron postawił na przeprojektowany scroll z metalowym wykończeniem i czujnikiem Hall-effect. Dzięki temu użytkownik może przełączać się pomiędzy klasycznym, skokowym działaniem a płynnym, nieskończonym przewijaniem – idealnym np. przy pracy z dokumentami lub montażu wideo. To rozwiązanie znane z droższych modeli Logitecha, a tu dostępne w znacznie niższej cenie. Do tego dochodzą nowe przełączniki Huano Silent Micro – znacznie cichsze i bardziej komfortowe niż standardowe klikacze, co sprawia, że urządzenie jest przyjemne w obsłudze nawet w ciszy biura czy podczas późnej nocy.
Funkcjonalność bez instalacji
Warto podkreślić, że mimo swojej zaawansowanej specyfikacji, M6 8K nie wymaga instalowania żadnego zewnętrznego oprogramowania. Wszystkie kluczowe ustawienia można konfigurować z poziomu przeglądarki internetowej za pomocą Keychron Launcher – użytkownik może ustawić czułość DPI, polling rate, poziom LOD, funkcję angle snapping, makra czy przypisania przycisków w kilku kliknięciach. Takie rozwiązanie znacznie ułatwia korzystanie z zaawansowanych opcji także mniej technicznym osobom.
To, co odróżnia M6 8K od wielu konkurencyjnych modeli, to umiejętność zachowania prostoty bez rezygnowania z głębokiej personalizacji. Użytkownicy mają dostęp do dwóch scrolli – górnego i bocznego – co jest rozwiązaniem nieczęsto spotykanym w tej półce cenowej. Górny scroll nadaje się do pracy biurowej i przeglądania internetu, natomiast boczny może być używany do przewijania w osi poziomej, zarządzania ścieżkami w edytorach audio/wideo czy sterowania funkcjami w grach RTS.
Czy to rzeczywiście się opłaca?
Keychron M6 8K w momencie premiery kosztuje 69,99 USD, co w przeliczeniu na złotówki daje około 290 zł. To cena, która stawia mysz w bardzo konkurencyjnej pozycji względem takich modeli jak Logitech G502, Razer Basilisk czy nawet bardziej biurowy Logitech MX Master 3S. W porównaniu do nich M6 8K wypada wyjątkowo dobrze – oferując nie tylko dobrą jakość wykonania, ale także parametry typowe dla droższych urządzeń. Mysz jest dostępna w dwóch wariantach kolorystycznych – klasycznej czerni oraz estetycznej bieli. Obie wersje cechuje matowe wykończenie, które dobrze maskuje odciski palców i zapewnia pewny chwyt.
Keychron M6 8K to model, który wykracza poza swoją cenę. Choć na pierwszy rzut oka wygląda jak klasyczna, nieco nudna mysz bez zbędnych bajerów, to wewnątrz kryje się solidna inżynieria. To mysz, która odnajdzie się zarówno na biurku gracza jako model gamingowy, jak i osoby, która przez osiem godzin dziennie pracuje z edytorem tekstu, arkuszem kalkulacyjnym czy projektem graficznym.