Organizacja PETA zwróciła się do Nintendo z prośbą o usunięcie kolczyka z nosa Krowy, jednej z postaci w nowej grze Mario Kart World. Według działaczy ozdoba ta nie jest niewinnym detalem, lecz symbolem prawdziwego cierpienia zwierząt wykorzystywanych w przemyśle mięsnym i mleczarskim.
Szef PETA zwrócił się do CEO Nintendo w postaci z Mario Kart World
W liście opublikowanym na stronie PETA Joel Bartlett, wiceprezes organizacji odpowiedzialny za działania marketingowe, zwraca się bezpośrednio do szefa Nintendo, Shuntaro Furukawy. Prosi, by firma zrezygnowała z pierścienia w nosie postaci z gry.
„To drobna zmiana, ale może wiele znaczyć. Kolczyk nie jest neutralny. W realnym świecie służy do kontrolowania zwierząt, sprawia im ból i przypomina o przemocy, jakiej doświadczają” – napisał Bartlett. Z ironią dodał, by pierścienie zostawić niebieskiemu jeżowi Sonicowi, a krowie niech pozwolą oddychać swobodnie.
Konsole Nintendo Switch 2 w naszej ofercie:
Tak PETA argumentuje swoje działania względem Nintendo
PETA ruszyła z oficjalną kampanią przeciwko obecnemu wyglądowi postaci z gry na Nintendo Switch 2. Jej przedstawiciele tłumaczą, że kolczyki tego typu nie mają nic wspólnego z modą czy stylem. W prawdziwym świecie zakłada się je młodym krowom i bykom, żeby łatwiej je prowadzić lub zmuszać do określonych zachowań.
Ponadto u tych zwierząt przebicie nosa, który jest mocno unerwiony, wiąże się z bólem i często długotrwałym dyskomfortem. Ich zdaniem taka symbolika nie powinna pojawiać się w grze o charakterze rodzinnym, zwłaszcza w kontekście tak sympatycznej i pozytywnej postaci, jaką jest Krowa. Dotychczas Nintendo nie odniosło się publicznie do całej sprawy.
Wielki sukces Mario Kart World
Gra Mario Kart World miała swoją premierę 5 czerwca 2025 roku jako jeden z tytułów startowych na konsolę Nintendo Switch 2. W ciągu niespełna miesiąca sprzedano ponad 5,6 miliona egzemplarzy, co daje jej pierwsze miejsce wśród gier wydanych na tę platformę.
W Mario Kart World udział bierze do 24 graczy, którzy ścigają się na otwartych torach, wybierając spośród wielu znanych i nowych postaci. Krowa, o której mowa, jest natomiast jednym z nowych bohaterów – to uśmiechnięta, stylizowana na człowieka postać, która prowadzi wyścigowy pojazd podobnie jak Mario, Peach czy Bowserem.
Choć sprawa wydaje się nietypowa, niektórym internautom trudno było ją potraktować poważnie. „Skąd wiadomo, że ta krowa sama nie zdecydowała się na kolczyk? Umie prowadzić samochód, więc najwyraźniej ma własną wolę” – napisał jeden z komentujących na platformie X. Inni wskazują, że kolczyk w grze mógł być po prostu stylistycznym zabiegiem twórców, bez głębszego znaczenia.
PETA już wcześniej krytykowała Nintendo
To nie pierwszy raz, gdy PETA krytykuje Nintendo za sposób przedstawiania zwierząt w poszczególnych tytułach. W 2020 roku organizacja zarzuciła grze Animal Crossing: New Horizons, że promuje złe traktowanie ryb i owadów. Można je tam łapać i wystawiać w muzeum.
Jeszcze wcześniej, w 2017 roku, organizacja oburzyła się na współpracę Nintendo z McDonald’s. Poszło o kampanię Happy Meal z serią zabawek z uniwersum Super Mario. Według PETA firma nie powinna łączyć się z marką, która sprzedaje produkty pochodzenia zwierzęcego, zwłaszcza że wiele z nich – jak twierdzą działacze – powstaje w wyniku cierpienia żywych stworzeń.
PETA od lat korzysta z głośnych, czasem kontrowersyjnych kampanii, by zwrócić uwagę na prawa zwierząt. Tym razem celują w jedną z największych marek w branży gier. Czy Nintendo zareaguje?
