One More Level, studio znane z serii Ghostrunner, pracuje nad nowym projektem. Tym razem to coś innego – gra jednoosobowa z perspektywy pierwszej osoby, osadzona w alternatywnej wersji XIX-wiecznej Europy. Tytuł ten nazywa się Valor Mortis i trafi do graczy w 2026 roku.
Na wstępie warto wyjaśnić, iż nie jest to kolejna kopia Dark Souls. Valor Mortis łączy walkę w stylu Soulslike z bardziej otwartą strukturą świata inspirowaną Metroidvanią. Walka ma być powolna, brutalna i wymagająca precyzji – z parowaniem, unikami i kończącymi ciosami, które nagradzają graczy za dokładność, a nie za szybkie klikanie. Jednocześnie gra stawia na narrację, która miesza elementy grozy, nadprzyrodzoności i politycznego spisku.
„Zależało nam na stworzeniu czegoś nowego. Czegoś, co będzie bardziej mroczne, ale wciąż wymagające i satysfakcjonujące” – mówi Szymon Bryła, CEO One More Level. „Po Ghostrunnerze wiedzieliśmy, że mamy doświadczenie w grach FPP, ale chcieliśmy pójść w zupełnie innym kierunku. To wciąż gra dla graczy, którzy lubią wyzwania, ale tym razem zanurzymy ich w świecie, który będzie nie tylko brutalny, ale i opowiadający konkretną, wciągającą historię” – wyjaśnił.
Gracze będą mieli okazję zapoznać się z tym tytułem w 2026 roku. Konkretna data premiery nie została jeszcze wyznaczona. Pozycja ta pojawi się jednocześnie na PlayStation 5, Xbox Series X, Xbox Series S oraz komputery PC (Steam).
Komputery gamingowe w naszej ofercie:
Kim jest główny bohater Valor Mortis?
W Valor Mortis gracz wciela się w Williama, czyli żołnierza Wielkiej Armii, który zostaje przywrócony do życia w samym środku pola bitwy. Problem w tym, że świat, do którego powraca, jest już całkowicie inny. Europa została skażona tajemniczą zarazą, a to, co pulsuje teraz w jego żyłach, nie jest już tylko krwią. William zmartwychwstał, lecz jego ciało i umysł są naznaczone mocą, której do końca nie rozumie.
Ta moc to ważny element rozgrywki. Każda śmierć czegoś uczy. Każde potknięcie daje szansę na rozwój. Gracze mogą zyskiwać nadprzyrodzone zdolności, które wzmacniają ataki i dają nowe możliwości w walce. Broń biała, wybuchowe finishery i potężne umiejętności – to główne narzędzia przetrwania.
Detale i fabuła najważniejsze w Valor Mortis
Świat gry jest pełen niepokojących detali. Twórcy stawiają na poziomy, które można eksplorować na różne sposoby, odkrywając ukryte przejścia i sekrety. Styl artystyczny przypomina gotyckie obrazy z elementami zniszczonego steampunku. Gracz zmierzy się m.in. z potworami należącymi do Wiecznej Gwardii Napoleona. To istoty, które kiedyś były ludźmi, a dziś są jedynie nosicielami zarazy i brutalności.
Oprócz walki i eksploracji gra kładzie nacisk na historię. Twórcy obiecują fabułę, która wciąga i stopniowo odsłania większy obraz – nie tylko tego, czym jest zaraza, ale też kim tak naprawdę jest William i dlaczego akurat on został wskrzeszony. W tle przewijają się prawdziwe postacie historyczne i miejsca, ale wszystko przefiltrowane przez soczewkę grozy i fantastyki.
