Zdaniem eksperta
PlayStation 5 to nie tylko konsola – to centrum multimedialnej rozrywki nowej generacji. Choć kontroler DualSense zdobył uznanie za swoją innowacyjność, wielu graczy – zwłaszcza fanów strzelanek i strategii – coraz częściej sięga po tradycyjny duet: mysz i klawiaturę. Dlaczego? Bo precyzja, szybkość reakcji i przyzwyczajenie z PC mogą przesądzić o wyniku meczu. A skoro PS5 pozwala na podłączenie tych urządzeń, warto wiedzieć, jak z nich korzystać i którą mysz wybrać.
Dlaczego warto grać na PS5 z myszką i klawiaturą?
Choć PlayStation 5 zostało stworzone z myślą o wygodzie grania na padzie, nie każda gra sprawdza się idealnie z kontrolerem. Dotyczy to szczególnie gier typu FPS i RTS, gdzie czas reakcji, precyzja celowania czy możliwość szybkiego dostępu do wielu funkcji mają kluczowe znaczenie. Mysz i klawiatura pozwalają nie tylko zyskać przewagę nad przeciwnikiem, ale też poprawiają komfort grania osobom przyzwyczajonym do pecetowej konfiguracji.
Warto zaznaczyć, że wiele współczesnych tytułów na PS5 obsługuje funkcję crossplay – umożliwiającą rozgrywkę między użytkownikami konsol i komputerów. W takich przypadkach pad może nie sprostać precyzji, jaką oferują granie na komputerach PC. Sony dopuszcza więc możliwość korzystania z alternatywnych metod sterowania, a kompatybilność PlayStation 5 z wieloma urządzeniami USB i Bluetooth sprawia, że podłączenie myszy i klawiatury jest banalnie proste.
Jak podłączyć myszkę do PS5? Przewodowo i bezprzewodowo
Podłączenie myszy do PS5 jest intuicyjne. W przypadku modeli przewodowych wystarczy wpiąć kabel USB do jednego z portów w konsoli. System automatycznie wykryje nowe urządzenie. Analogicznie działa to w przypadku myszy bezprzewodowych, które korzystają z odbiornika USB – po jego podłączeniu PS5 samoczynnie rozpozna sprzęt. Część modeli Bluetooth może również działać bez konieczności używania dongla. Aby je sparować, należy przejść do ustawień konsoli (Ustawienia > Urządzenia > Bluetooth), a następnie włączyć tryb parowania w myszy i wybrać ją z listy dostępnych urządzeń.
Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie gry wspierają obsługę myszki i klawiatury. Do najpopularniejszych tytułów z natywną obsługą tych urządzeń należą m.in. Call of Duty: Warzone, Fortnite, Final Fantasy XIV, Overwatch 2 czy Minecraft. W innych przypadkach konieczne może być użycie specjalnych adapterów (np. XIM Apex, Cronus Zen), które emulują działanie pada, umożliwiając grę przy użyciu klasycznego zestawu.
Jaką mysz do PS5 wybrać? Kluczowe parametry
Wybór odpowiedniej myszy do PlayStation 5 zależy od kilku istotnych czynników, zwłaszcza jeśli planujesz wykorzystywać ją w dynamicznych grach multiplayer.
Typ sensora: Najlepszym wyborem są myszy z sensorem laserowym, który oferuje wyższą precyzję i czułość niż modele optyczne. Oczywiście, dobrej klasy mysz optyczna również sprawdzi się w wielu zastosowaniach, ale jeśli celujesz w grę na wysokim poziomie – lepiej zainwestować w laser.
DPI (dots per inch): Dla graczy FPS istotne będzie wysokie DPI – im wyższa wartość, tym szybszy i dokładniejszy ruch kursora. Modele oferujące DPI na poziomie 8000–16000 są dziś standardem wśród graczy turniejowych.
Polling rate: Czyli częstotliwość raportowania danych z myszy do konsoli – optymalna wartość to 1000 Hz, co gwarantuje minimalne opóźnienia.
Ergonomia i programowalne przyciski: Komfort użytkowania i możliwość przypisania dodatkowych funkcji (np. zmiana broni, celowanie, rzucanie granatem) to ogromna zaleta w grach sieciowych.
Przewodowa czy bezprzewodowa? Co lepsze do PS5?
Choć tradycyjnie uważano, że przewodowe myszy oferują mniejsze opóźnienia, to nowoczesne modele bezprzewodowe praktycznie zrównały się pod tym względem. Dlatego wybór między nimi zależy głównie od preferencji użytkownika i warunków domowych. Przewodowa mysz sprawdzi się, jeśli grasz przy biurku i cenisz sobie stabilność połączenia. Jest to też tańsze rozwiązanie. Bezprzewodowa mysz to natomiast idealny wybór dla graczy grających na dużym ekranie z kanapy – eliminuje kable, które mogą przeszkadzać w wygodnym ustawieniu się w salonie.
Dobre myszy bezprzewodowe oferują dziś nawet do 70 godzin pracy na jednym ładowaniu i korzystają z technologii o bardzo niskim opóźnieniu (np. Razer HyperSpeed, Logitech Lightspeed), co sprawia, że opóźnienia są praktycznie niezauważalne.