Brompton zaprezentował swój najnowszy i najlżejszy rower elektryczny – model T Line Electric. Całość waży 14,1 kg z baterią i 11,2 kg bez niej. To spory skok w porównaniu do wcześniejszych elektryków tej firmy. Dla porównania C Line Electric w wersji z czterema biegami waży 16,6 kg, a nieco nowszy P Line Electric 15,6 kg.
Nowy model roweru elektrycznego bazuje na lekkiej, składanej ramie T Line wykonanej z tytanu, z dodatkami z włókna węglowego – m.in. w widelcu, korbie i sztycy podsiodłowej. Lżejsze są także pedały. Dzięki temu T Line Electric jest jednym z najlżejszych składanych rowerów elektrycznych na rynku. Jego cena to 5799 funtów. W przeliczeniu to ponad 28 tys. złotych według kursu z dnia 15 października 2025.
Najważniejszą techniczną zmianą, która dotyczy nie tylko tego modelu, ale całej linii elektrycznych Bromptonów, jest nowy silnik e-Motiq w tylnej piaście. Zastąpił on dotychczasowy silnik montowany w przednim kole, znany z modeli C i P Line Electric. Nowy system pojawił się po raz pierwszy w 2024 roku w modelu G Line Electric.
Silnik e-Motiq w wersji dla T Line Electric ma moc 250 W i moment obrotowy 24 Nm. To trochę mniej niż w G Line (30 Nm), ale Brompton zapewnia, że wsparcie podczas jazdy zostało tak dostosowane, by dawało podobne odczucia we wszystkich modelach. Wszystkie elektryczne jednoślady tej marki mają czujnik momentu obrotowego, który dopasowuje moc do siły pedałowania.
Do tego dochodzi bateria 345 Wh. Można ją łatwo odpiąć, bo jest zamocowana w specjalnym plecaku na kierownicy. Zasięg? Według producenta do 90 km. Co ciekawe, system uczy się stylu jazdy użytkownika. Przez pierwsze 100 km zbiera dane, a potem dostosowuje ustawienia co 6 km. Dzięki temu potrafi precyzyjnie przewidywać zasięg i dopasowywać wspomaganie. Wszystko można monitorować i aktualizować przez aplikację Brompton Electric
Dodatkowe funkcje silnika to z kolei Start Assist, który ułatwia ruszanie z miejsca, oraz Walk Assist. Ten drugi przydatny jest, gdy trzeba prowadzić jednoślad, pod górę. Wtedy silnik pomaga przy prędkości do 6 km/h.
Nowy układ napędowy to też zmiana w filozofii całej linii elektrycznych Bromptonów. Przeniesienie silnika do tylnego koła poprawia równowagę i prowadzenie, a także pozwala na lepsze rozłożenie masy. Jednocześnie cała linia zyskała bardziej nowoczesny, spójny wygląd.
Brompton zwraca też uwagę na bezpieczeństwo swojego systemu. W ostatnich latach coraz częściej mówi się o pożarach związanych z tanimi bateriami kupowanymi przez internet. Brompton podkreśla, że jego modele są składane w Londynie i przeszły niezależne testy zgodne z międzynarodowymi normami bezpieczeństwa – zarówno elektrycznego, jak i przeciwpożarowego. Wszystkie modele objęte są trzyletnią gwarancją na system.
Co więcej, firma znalazła się w Rejestrze Marek Rowerów Elektrycznych z Audytem Bezpieczeństwa prowadzonym przez Brytyjskie Stowarzyszenie Rowerowe. To ma być gwarancja, że sprzęt spełnia nie tylko normy, ale też rzeczywiste oczekiwania dotyczące jakości i bezpieczeństwa.
Model T Line Electric można już zamawiać w preorderze na stronie producenta oraz w sklepie Brompton Junction. Oficjalna sprzedaż rusza 28 października w sieci 1500 autoryzowanych sprzedawców marki.