Clair Obscur: Expedition 33 to tytuł, który od początku wzbudzał wielkie emocje i dla wielu graczy zmienił obliczę sceny gier RPG. Dzięki sprzedaży sięgającej pięciu milionów egzemplarzy twórcy z Sandfall Interactive zyskali ogromną rozpoznawalność, co przełożyło się na zapowiedź nowej zawartości. W poniższym tekście zanurzymy się w kulisy sukcesu, przyjrzymy się planom na przyszłość i spróbujemy odpowiedzieć na pytanie – czy ta gra zasłużyła na status fenomenu.
Premiera Clair Obscur: Expedition 33 odbyła się w kwietniu 2025 roku i przyciągnęła uwagę wielu graczy, ale nikt nie przewidział tak wielkiego sukcesu. Już pierwszego dnia sprzedaż sięgnęła około 500 tysięcy kopii, a szybko potem udało się przekroczyć milion. W ciągu kilku dni zainteresowanie rosło lawinowo. 12 dni po premierze zanotowano 2 miliony sprzedanych egzemplarzy, a przy 33 dniach wynik wzrósł do 3,3 miliona (!). W momencie, kiedy studio zdecydowało się ujawnić najnowsze dane, gra sprzedała się w ponad 5 milionach egzemplarzy. Dla niezależnego studia to prawdziwe szaleństwo.
Ciekawostką jest to, że Clair Obscur od dnia premiery była dostępna w usłudze Game Pass, co oznacza, że wielu graczy skorzystało z wersji w ramach subskrypcji, a nie zakupiło ją bezpośrednio. Mimo tego wynik jest imponujący i świadczy o sile rekomendacji społeczności. Dużą zasługę w promocji gry ma także ścieżka dźwiękowa skomponowana przez Loriena Testarda, która dotarła do szerokiego grona słuchaczy, przekraczając 333 miliony odtworzeń.
Jednak wielka sprzedaż to jedno, utrzymanie uwagi graczy to drugie. Aby utrzymać zaangażowanie twórcy zapowiedzieli nadchodzące nowości, które mają wzmocnić i tak już głębokie doświadczenia.
Twórcy zapowiadają, że nadchodzący update do gry nie będzie zwykłym zestawem kosmetycznych dodatków. Zawierać będzie zupełnie nową lokację, do której wcześniej gracze nie mieli dostępu. Na graczy będą czekały również nowe wyzwania i trudni przeciwnicy, z którymi poradzą sobie jedynie zaawansowani gracze. Ci, którzy zakończyli już główną kampanię, zyskają możliwość stawienia czoła trudniejszym walkom, które przeciętnie wymagają nie tylko taktyki, lecz również doskonałego opanowania mechanik gry.
Aktualizacja wniesie także nowe kostiumy dla postaci, co pozwoli na większą personalizację i estetyczne urozmaicenia. Co ważne, twórcy planują rozszerzenie liczby dostępnych wersji językowych co zwiększy dostępność dla graczy z różnych regionów świata. Ponadto obiecane zostały różnego rodzaju "ukryte niespodzianki". Mogą to być poprawki interfejsu, zmiany w balansie, usprawnienia funkcjonalne czy nowe drobne funkcje, o których zadecyduje społeczność. Nie podano jeszcze konkretnej daty premiery aktualizacji, ale zapowiedziano, że pojawi się "w nadchodzących miesiącach".
To gra, która udowadnia, że nawet przy ograniczonych zasobach można stworzyć coś, co nie tylko wciągnie graczy, ale stanie się częścią kultury gamingu. Sukces nie jest kwestią przypadku, stoi za nim kilka kluczowych elementów. Gra zręcznie łączy elementy walki turowej z akcjami w czasie rzeczywistym, co sprawia, że rozgrywka wymaga zarówno planowania, jak i refleksu. Świat przedstawiony. Inspirowany estetyką Belle Époque, pełen kontrastów światła i cienia, a także motyw Paintress - istoty, która wymazywała osoby przekraczające pewien wiek, buduje silny klimat i tragiczny ładunek emocjonalny.
Warstwę narracyjną dopełniają trudne wybory i moralne dylematy, które nie prowadzą do prostych rozwiązań. Gracz często staje przed pytaniami, na które nie ma jednoznacznych odpowiedzi, a to sprawia, że doświadczenie pozostaje z odbiorcą na długo po zakończeniu gry. Akcent muzyczny, mocno obecny w promocji gry, przyciąga także ludzi, którzy zazwyczaj nie śledzą premier gier i dzięki temu Clair Obscur trafiło do obszarów kultury poza gamingiem.
Clair Obscur: Expedition 33 to już dziś marka sama w sobie, a twórcy nie zamierzają poprzestać na jednym tytule. W wywiadach sugerowali, że planują kolejne historie osadzone w tym samym uniwersum, ale bez powielania schematów. Każda z nich ma opowiadać o innych bohaterach oraz innych wydarzeniach w znanym już świecie. Wśród planów są także dodatkowe rozszerzenia do obecnej gry, a być może nawet pełnoprawna kontynuacja.
To dobra wiadomość dla posiadaczy wszystkich głównych platform. Gra od początku dostępna była na komputerach gamingowych PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X i Xbox Series S, a dzięki współpracy z Microsoftem trafiła również do Game Passa, gdzie wciąż przyciąga nowych graczy. Studio rozważa też wydanie wersji zoptymalizowanej dla handheldów nowej generacji, co mogłoby jeszcze bardziej poszerzyć zasięg marki.
Przyszłość Clair Obscur wydaje się więc jasna. Choć tytuł powstał jako projekt pasjonatów, dziś stoi w jednym szeregu z największymi hitami RPG. Jeśli nadchodząca aktualizacja okaże się tak dopracowana, jak zapowiadają twórcy, ten francuski fenomen może stać się jednym z najtrwalszych symboli współczesnego gamedevu niezależnego.