Specialized odświeżył swojego gravela Diverge. Zmiany widać gołym okiem: jest więcej miejsca na opony, nowa geometria, większy schowek i ulepszone zawieszenie Future Shock. Diverge 4 ma być jeszcze bardziej wszechstronny, choć tym razem w ofercie zabrakło wersji S-Works.
Rower gravel Specialized Diverge 4 – co się zmieniło?
Rower po raz pierwszy pojawił się publicznie na evencie Unbound w maju, a teraz oficjalnie trafił do sprzedaży. Jedną z ważniejszych zmian jest zwiększony prześwit na opony – można założyć gumy do 50 mm szerokości i nadal mieć 7 mm luzu po każdej stronie. Da się też zainstalować oponę MTB o szerokości 2.2 cala, choć wtedy luz wynosi już tylko 4 mm. Zmieniła się też geometria – Specialized wydłużył bazę kół i obniżył suport, żeby rower był bardziej stabilny w terenie.
Nowy Diverge współpracuje z napędami SRAM Transmission AXS, dzięki kompatybilności z hakiem UDH. Wszystkie modele fabrycznie są wyposażone w napędy 1x, ale rama nadal pozwala na montaż przedniej przerzutki.
Największą zmianą w prowadzeniu jest nowy Future Shock 3. Zawieszenie nad główką ramy ma teraz lepsze tłumienie i większe możliwości regulacji. W wersjach Pro i Pro LTD znajdziemy system Future Shock 3.3 z pokrętłem do szybkiej zmiany ustawień. Modele niższe (Expert, Comp, Sport i aluminiowe E5) korzystają z wersji 3.2, który nie ma regulacji, ale pozwala dobrać jedną z trzech sprężyn.
Rowery gravel w naszej ofercie:
Istotne cechy tego roweru gravelowego
W ramie z włókna węglowego 9r znalazł się nowy schowek SWAT 4.0 z bardziej wytrzymałymi i łatwiejszymi w obsłudze drzwiczkami. Co ciekawe, pojawił się on także w aluminiowej wersji E5. To pierwszy gravel z aluminium, który oferuje taką funkcję. W tych modelach jest to starsza wersja SWAT 3.0, znana z rowerów MTB, np. Stumpjumpera.
Rower gravel Specialized Diverge 4 współpracuje też z szerokim wachlarzem grup napędowych 1x i 2x, ale tylko pod warunkiem, że zastosujemy odpowiednią linię łańcucha (47,5 mm). Firma wyraźnie zaznacza, iż ramy nie są kompatybilne z korbami szosowymi o standardowej linii łańcucha (43,5 mm). Dobrze działają za to Shimano GRX, SRAM XPLR, Transmission DUB Wide i Campagnolo Ekar.
Zmiany w geometrii mają sprawić, że rower będzie pewniejszy w prowadzeniu, zwłaszcza poza asfaltem. Kąt główki ramy spłaszczono o pół stopnia, co zwiększyło trail. Do tego dochodzi wydłużony przód i 5 mm dłuższy tylny trójkąt, który poprawia balans roweru i zwiększa miejsce na opony.
Gama zaczyna się od aluminiowego modelu E5 Sport, który kosztuje w Wielkiej Brytanii 1999 funtów. Jest on wyposażony w nową, 11-rzędową grupę Shimano Cues U600 z hydraulicznymi hamulcami. Waga roweru to 10,74 kg dla rozmiaru 56 cm.
Ile kosztuje rower graver Specialized Diverge 4?
Wszystkie modele z ramą z karbonu korzystają z tego samego materiału – FACT 9r. Nawet najtańszy model Sport za 2999 funtów (blisko 15 tys. złotych według kursu z dnia 11 września 2025) ma tę samą ramę co topowy Pro LTD, który kosztuje 8499 funtów (prawie 42 tys. złotych) i waży 8,01 kg. Sama rama z karbonu 9r, pomalowana i w rozmiarze 56 cm, waży 1150 g. Specialized nie planuje jednak sprzedaży ram osobno.
Nieco zaskakujące może być to, że marka zrezygnowała z wersji S-Works. Firma tłumaczy to tym, że model Pro LTD już sprawdził się w wyścigach i nie potrzebuje „metki” S-Works, by udowodnić swoje możliwości.
