Ubisoft anulował grę z serii Assassin’s Creed. Biznesowa ostrożność przede wszystkim

Mariusz Bielski
Data dodania: 15-10-2025
assassins creed

Ubisoft zrezygnował z produkcji nowej części Assassin’s Creed, której akcja miała toczyć się w Stanach Zjednoczonych po wojnie secesyjnej. Głównym bohaterem miał być czarnoskóry mężczyzna, który po odzyskaniu wolności wchodzi w konflikt z lokalną władzą, staje się częścią Zakonu Asasynów i walczy z Ku Klux Klanem.

Dlaczego ten Assassin’s Creed został anulowany?

Pomysł wydawał się ambitny. Scenariusz łączył osobistą historię bohatera z szerszym tłem historycznym. Twórcy chcieli pokazać brutalną codzienność czasów Rekonstrukcji, czyli okresu tuż po wojnie secesyjnej, kiedy formalne zniesienie niewolnictwa nie oznaczało jeszcze ani równości, ani bezpieczeństwa. Gra z serii Assassin's Creed miała poruszać trudne tematy, takie jak rasizm, przemoc i walka o prawa obywatelskie.


Według źródeł zbliżonych do zespołu deweloperskiego projekt był rozwijany przez kilka lat. Ubisoft uznał jednak, że nie jest to dobry moment na wprowadzanie gry o tak wyrazistym ładunku społecznym. Decyzja o anulowaniu zapadła w lipcu 2024 roku. Oficjalny komunikat nie został opublikowany, ale powodem miały być obawy związane z odbiorem gry w USA, gdzie debaty o rasie i historii kraju są wyjątkowo gorące.

Laptopy gamingowe w naszej ofercie:

Ubisoft bał się reakcji na tę grę z serii Assassin’s Creed

Nie bez znaczenia miała być też burza po zapowiedzi innej gry z serii – Assassin’s Creed Shadows. Jednym z jej bohaterów jest czarnoskóry samuraj Yasuke, co wywołało w internecie falę dyskusji o rzekomym „zakłamywaniu historii”. Część graczy zarzucała firmie przesadne angażowanie się w tematy społeczne. Zarząd Ubisoftu miał uznać, że kolejna gra z podobnym wątkiem może spotkać się z jeszcze ostrzejszą krytyką.


Wewnętrznie natomiast decyzja spotkała się z rozczarowaniem. Niektórzy deweloperzy twierdzą, że nie chodziło o kwestie artystyczne, tylko o strach przed reakcją opinii publicznej. Ich zdaniem firma zrezygnowała z szansy na opowiedzenie ważnej historii, która w grach wideo rzadko trafia na pierwszy plan.

Ten Assassin’s Creed miał iść jeszcze dalej

To nie byłby pierwszy raz, gdy Assassin’s Creed sięga po trudne tematy. W 2014 roku ukazał się samodzielny dodatek Freedom Cry, w którym gracz wcielał się w Adewale, byłego niewolnika z Karaibów. Walczył on z handlarzami ludźmi i opresyjnym systemem kolonialnym. Teraz anulowany projekt miał iść dalej – pokazać złożoność moralnych wyborów w kraju, który formalnie dał wolność, ale nie zbudował jeszcze równości.


Ubisoft od lat stara się balansować między rozrywką a podejmowaniem poważniejszych tematów. Firma oficjalnie deklaruje, że jej gry nie są polityczne, choć często dotyczą wydarzeń i konfliktów, których nie da się od polityki oderwać. W przypadku tej gry zabrakło odwagi, by pójść na całość. Zwyciężyła ostrożność – być może zrozumiała z biznesowego punktu widzenia, ale rozczarowująca z perspektywy graczy i twórców szukających w grach czegoś więcej niż tylko kolejnej przygody oderwanej od rzeczywistości.

Gry akcji w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756