Ile prądu zużywa pralka - co warto wiedzieć?
Zastanawiamy się często jaką moc ma pralka i ile zużywa energii. Zwykle pralki mają moc przyłączeniową na poziomie ok. 2000 W (2 kW) a więc tyle samo co przeciętny dziś... czajnik elektryczny. Pamiętajmy też, że moc przyłączeniowa podaje nam informację jaki maksymalny pobór energii jest jej potrzebny w momencie, kiedy będą pracować z pełną mocą wszystkie jej podzespoły. W praktyce pralka nigdy nie pracuje długo na maksymalnym poziomie.
Oczywiście najbardziej prądożerna jest grzałka pralki, podgrzewająca wodę. I tu pojawia się zatem kolejne pytanie: „ile prądu zużywa pralka na 1 pranie?”. Odpowiedź nie jest jednoznaczna i trzeba uśrednić wynik, gdyż na jeden cykl prania pralki automatyczne pobierają od 0,60 do 1 kWh i więcej. W znacznej mierze, to ile prądu pobiera pralka, zależy od modelu jaki wybierzemy oraz włączonego przez nas programu, czasu jego trwania, ustawionej temperatury, a nawet prędkości wirowania.
Pralka i zużycie energii – czy mamy na to wpływ?
Na pewno tak i w wielu wymiarach. Przede wszystkim wybierać należy modele efektywne energetycznie. Jeśli opłaty za prąd związane są z taryfą nocną (niższe opłaty), bywa tak w niektórych regionach, to przyda się funkcja opóźnionego startu, który ustawimy na porę, w której pobór prądu jest najtańszy. Ważny jest również wybór innych programów oraz funkcji. I tak, pranie tzw. bąbelkowe, dostępne w niektórych modelach, odbywa się zazwyczaj w niskich temperaturach, a więc grzałka nie musi pracować z maksymalną mocą. Także system wagowy, dobierający program do załadunku jest bardzo w tym względzie przydatny.
I wreszcie to, na co mamy wpływ bezpośredni, czyli dostosowywanie się do zaleceń producentów. Wkładajmy do bębna pralki tylko tyle kilogramów rzeczy, ile jest zalecane w instrukcji. Nie mieszajmy tkanin, jeśli nie mamy takiego programu. Do rzeczy delikatnych nie ustawiajmy maksymalnego czasu czy temperatury – tu kłaniają się metki, które bardzo dokładnie informują, jaką temperaturę „lubi” dana tkanina. Wysoka temperatura wcale nie musi oznaczać skuteczniejszego prania, a wręcz może tkaninę uszkodzić. Nie przesadzajmy też z ilością środków piorących, bo to „zmusi” pralkę do dodatkowego płukania, a co za tym idzie, większego zużycia prądu.
Jeśli chcemy kupić pralko-suszarkę
Wiele osób zastanawia się, ile prądu zużywa pralka i suszarka w jednym oraz czy warto kupić takie urządzenie, bo przecież to również większy pobór energii. Zastanówmy się, jak w praktyce wygląda kwestia pralko-suszarka – zużycie prądu. Na wstępie trzeba zaznaczyć, że etykiety energetyczne zmieniły się także dla tych urządzeń i tak, m.in. teraz znajdziemy: zużycie energii występujące jako ważone zużycie na 100 cykli prania oraz ważone zużycie energii na 100 cykli prania i suszenia. Pranie i suszenie do połowy i pełnego ładunku. Ważone zużycie energii dla jednej czwartej i jednej drugiej oraz pełnego załadunku podczas prania i suszenia połowy i pełnego załadunku. Na pralko-suszarkę decydujemy się zwykle wtedy, gdy nie mamy gdzie suszyć prania, a łazienka jest zbyt mała, by postawić dwa urządzenia. Jeśli pralka ma w swojej części optymalne wirowanie, to wiadomo, że czas suszenia będzie krótszy.
Trzeba pamiętać jednak, że choć do pralki wkładamy nawet 8-10 kg, to już do tego samego urządzenia, które ma pracować jako suszarka, wejdzie tylko ok. 5-7 kg. Należy też wiedzieć, że pralko-suszarki z pompą ciepła pobierają o ok. 40 proc. energii mniej niż inne.