Zdaniem eksperta
Zoom optyczny a cyfrowy różni się sposobem uzyskania tego samego efektu, choć przy różnym poziomie jakości nagrania lub fotografii. Poniższy tekst wyjaśnia aspekty jednej i drugiej metody, dlatego zapraszamy do lektury.
Zoom to inaczej przybliżenie lub oddalenie obrazu względem punktu, w którym fotografujesz. W praktyce określa również zmianę kąta widzenia: z szerokiego (obejmujesz dużo tła) na wąski (koncentrujesz się na detalu). W klasycznych aparatach robi to obiektyw o zmiennej ogniskowej. W telefonie efekty osiągasz na trzy sposoby:
Warto też mieć świadomość, w jaki sposób producent zapisuje wartości. Liczby „x” (np. 2x, 5x, 10x) prezentując skalę przybliżenia względem obiektywu głównego. Jeśli Twoja kamera ma 1x jako punkt wyjścia, to 2x dwukrotnie zawęża kąt widzenia, a 0,5x go poszerza (ultraszeroki kąt). Pamiętaj, że maksymalne powiększenie nie zawsze jest lepsze, bo liczy się sposób, w jaki ten efekt uzyskasz. Zoom optyczny a cyfrowy to zupełnie różne metody osiągnięcia podobnego celu.
Zastanawiasz się, jakie są różnice między zoomem optycznym a zoomem cyfrowym? Pierwszy typ to przybliżenie powstałe poprzez wykorzystanie właściwej soczewki sprzętu. Z kolei drugi opiera się na wykorzystaniu optymalizacji obrazu poprzez oprogramowanie. W przypadku powiększenia optycznego, smartfon korzysta z obiektywu o dłuższej ogniskowej (np. teleobiektywu), który przedstawia to, co chcemy sfotografować z węższego wycinka sceny. Detal trafia na matrycę bez utraty informacji, więc ostrość, kontrast i mikrodetale pozostają wysokie. To tak, jakbyś faktycznie zbliżył się do fotografowanego obiektu bez straty jakości.
Zoom cyfrowy działa z wykorzystaniem oprogramowania. Aparat wycina fragment zdjęcia z matrycy i przeskalowuje go do wyższej rozdzielczości. Efekt? Przy niewielkim zbliżeniu może wyglądać dobrze, zwłaszcza na jasnym świetle i dużych matrycach, ale przy większych wartościach obraz traci ostrość, pojawia się szum i „akwarelowe” wygładzanie. W praktyce różnicę można opisać prosto. Optyka zwiększa realne możliwości aparatu, a software’owa optymalizacja to kompromis pomiędzy ceną urządzenia a wygodą użytkownika. Znasz już istotne cechy, które wyróżniają zoom optyczny od cyfrowego.
Zoom hybrydowy łączy elementy optyczne i cyfrowe z przetwarzaniem obliczeniowym. Telefon analizuje obraz z kilku obiektywów oraz wspiera się algorytmami AI. W ten sposób między innymi scala klatki, redukuje szum i wyostrza krawędzie. Celem jest „dosztukowanie” szczegółów tak, by wynik zbliżył się do jakości optycznej.
W praktyce najczęściej działa to tak, że do pewnej wartości (np. 3x lub 5x) używany jest zoom optyczny, a powyżej tej granicy wkracza hybryda — aparat przełącza się między modułami, miesza dane, a oprogramowanie inteligentnie składa obraz. Efekt bywa imponujący w świetle dziennym, ale w nocy algorytm ma trudniejsze zadanie i może przerysowywać szczegóły.
Zobacz także: Ranking obiektywów do portretów [TOP10]
Jakie istnieją rodzaje zoomu w telefonach? Oferują one kilka rodzajów zoomu, zarówno optycznego, jak i cyfrowego, a to najpopularniejsze z nich:
Jeśli zależy Ci na jakości, zoom optyczny jest lepszy. Pozwala uzyskać wysoki poziom detali, naturalny kontrast i mniejszy szum. Cyfrowym też da się zrobić dobre zdjęcia, ale na jasnym świetle i przy umiarkowanych wartościach. Pamiętaj, że im dalej wycinasz, tym większe ryzyko artefaktów.
Na koniec pamiętaj o celu wykonywania zdjęć: Jeśli zależy Ci jedynie na szybkim pokazaniu znajomym jakiegoś detalu, cyfrowe powiększenie na poziomie 2–3x zwykle w zupełności wystarcza. Jeśli planujesz druk lub uwzględnienie faktury rejestrowanych przedmiotów (np. cegła, futro zwierzęcia, detale budynku), stosuj przybliżenia realizowane optyką lub hybrydą w pobliżu zakresu optycznego. Dzięki temu wykorzystasz pełen potencjał aparatu i unikniesz spadku jakości.