Zdaniem eksperta

Nowoczesny sprzęt znacznie ułatwia eksperymentowanie z różnymi technikami fotografii. Doskonałym przykładem jest timelapse. Co to za metoda i kiedy ją wykorzystać wyjaśni Ci nasz poradnik. Z pewnością nie raz widziałeś dynamiczne ujęcia szybkiego nocnego ruchu miejskiego czy filmu.
W artykule znajdziesz:
1. Fotografia poklatkowa a timelapse
3. W jakich scenach korzystać z timelapse?
4. Jak zaplanować i zrealizować timelapse?
Wyjaśniając, co to timelapse, nie możemy nie wspomnieć o fotografii poklatkowej. To wykonywanie kilku zdjęć tej samej sceny w określonych odstępach czasowych. Efektem końcowym jest nagranie serii zdjęć. To film, na którym widać procesy zwykle zbyt powolne, by można je dostrzec gołym okiem. Dzięki temu można uchwycić dynamikę ruchu ulicznego, zmiany pogody, wzrost roślin czy nawet przesuwanie się gwiazd na nocnym niebie. Można stwierdzić, że jest to sposób na wizualne przyspieszenie czasu i pokazanie zjawisk, które są zbyt powolne dla uchwycenia przez ludzką percepcję.
Wykonanie prostego timelapse jest możliwe nawet przy użyciu smartfona. Co więcej, urządzenia dysponują już trybami fotografii poklatkowej znacznie ułatwiającymi wykonanie tego typu ujęcia. Możesz łatwo ustalić interwał zdjęć w timelapse. Co to oznacza? To po prostu odstęp czasu między kolejnymi fotografiami. Później powinieneś ustalić czas fotografowania. Następnie zarejestrowane ujęcia zostaną zmontowane w spektakularny film. Aby uzyskać profesjonalny efekt, warto sięgnąć po aparat cyfrowy, np. zaawansowany kompakt albo bezlusterkowiec. Nowoczesne modele dysponują trybami automatycznymi do rejestrowania timelapse. Jeśli jednak Twoje urządzenie ich nie ma, to wystarczą ręczne ustawienia ekspozycji i interwałowe wykonywanie fotografii. Równie ważny jest stabilny statyw, który eliminuje wszelkie drgania i pozwala zachować identyczny kadr przez wiele godzin. Niezbędna będzie także pojemna karta pamięci, ponieważ przy sesji trwającej kilka godzin aparat może wykonać nawet kilka tysięcy zdjęć. Warto pamiętać o zasilaniu – tradycyjna bateria może nie wystarczyć, dlatego wielu fotografów korzysta z power banków lub specjalnych akumulatorów o większej pojemności.
Wiesz już, co to jest timelapse, dlatego tym razem przyjrzymy się, jak możesz wykorzystać tę technikę w praktyce. Jednym z najpopularniejszych przykładów jest dynamika ruchu ulicznego. Samochody sunące przez miasto, światła zmieniające się na skrzyżowaniach czy tłum ludzi na deptaku możesz zaprezentować wyjątkowo efektownie dzięki timelapse. Co to oznacza? Sceny zyskają na dynamice, a wraz ze zmianą pory dnia dadzą efekt upływającego czasu. Równie ciekawe są nagrania pokazujące wzrost roślin czy otwierający się kwiat. W normalnym tempie proces ten trwa dni lub tygodnie, ale w filmie timelapse możemy zobaczyć rozwijające się pąki kwiatów w ciągu kilkunastu sekund. Kolejnym fascynującym zastosowaniem jest obserwacja nocnego nieba – gwiazdy przesuwające się po firmamencie, pojawiające się konstelacje czy zorze polarne wyglądają spektakularnie właśnie w tej technice.
Zobacz także: Aparat cyfrowy czy lustrzanka? Co wybrać?
Kluczem do sukcesu jest dobre przygotowanie. Przed rozpoczęciem zdjęć należy określić, jak długo chcemy rejestrować dane zjawisko i z jaką częstotliwością aparat będzie robił zdjęcia timelapse. Co to za różnica? W przypadku ruchu ulicznego mogą to być interwały co ok. 2 sekundy, natomiast przy wzroście roślin – nawet od kilku minut do kilku godzin. Wszystko zależy od tempa zjawiska, które chcemy pokazać. Aparat powinien być ustawiony w trybie manualnym, aby ekspozycja i ostrość były stałe dla całej serii zdjęć. Zmienne ustawienia mogłyby prowadzić do niepożądanego migotania w gotowym filmie. Bardzo istotne jest także korzystanie z solidnego statywu i unikanie przesunięć kadru, które mogą zniszczyć efekt. Korzystając z trybu automatycznego do wykonywania timelapse upewnij się, że pozwoli Ci on zastosować odpowiednie odstępy czasu.