Gdy prędkość twojego SSD sięga kosmicznych wartości, temperatura potrafi wzrosnąć równie szybko. Wówczas nawet najmocniejszy sprzęt zaczyna zwalniać. Thermalright HR-10 2280 Pro Digital to nie tylko chłodzenie, to także wyświetlacz, który w czasie rzeczywistym pokazuje puls twojego dysku. Dzięki niemu masz pełną kontrolę nad tym, co dzieje się pod maską, bez konieczności odrywania się od pracy czy rozgrywki. Poznajcie specyfikację urządzenia.
Thermalright HR-10 2280 Pro Digital wyróżnia się na tle typowych radiatorów jednym szczegółem - na górze zamontowano wyświetlacz ARGB. Nie jest to jednak zwykła ozdoba. Ekran na bieżąco pokazuje temperaturę dysku twardego, jego obciążenie oraz prędkości odczytu i zapisu.
To rozwiązanie jest wygodne, bo wszystkie najważniejsze informacje mamy przed oczami, bez otwierania dodatkowych programów czy przełączania się między oknami. Dla osób, które lubią mieć pełną kontrolę nad sprzętem, to prawdziwe ułatwienie.
Wyświetlacz podłączany jest do płyty głównej przez przewód USB, a do jego obsługi służy dedykowana aplikacja TRCC. Dzięki temu możemy nie tylko śledzić parametry w czasie rzeczywistym, ale też dopasować sposób ich prezentacji do własnych preferencji.
Oczywiście nawet najlepszy ekran nie miałby sensu, gdyby samo chłodzenie komputera było przeciętne. W HR-10 2280 Pro Digital znajdziemy cztery miedziane rurki cieplne o średnicy 5 mm, które szybko odprowadzają ciepło od kości pamięci SSD. Całość przykrywa solidny aluminiowy radiator.
Thermalright dorzucił także termopad Extreme Odyssey II o wysokiej przewodności cieplnej, a za aktywne chłodzenie odpowiada 30-milimetrowy wentylator PWM, który potrafi kręcić się z prędkością nawet 6 500 obrotów na minutę. Mimo tak dużej prędkości, generowany hałas jest niski, a chłodzenie mieści się w standardowych gniazdach M.2.
W praktyce oznacza to, że nawet szybkie dyski PCIe Gen 5, które potrafią mocno się nagrzewać, zachowują stabilną temperaturę. To z kolei pozwala uniknąć zjawiska throttlingu, czyli spadków wydajności spowodowanych przegrzewaniem.
Na rynku chińskim nowy cooler kosztuje około 19,36 USD, co w przeliczeniu daje niecałe 90 zł. To tylko kilkanaście złotych więcej niż wersja bez wyświetlacza. Na platformach handlowych cena bywa jednak wyższa – około 147 zł – ale można spodziewać się, że po premierze w Europie koszt zakupu spadnie.
Biorąc pod uwagę, że dostajemy nie tylko wydajne chłodzenie, ale też funkcję stałego podglądu parametrów dysku SSD, dopłata wydaje się rozsądna. Producent udziela rocznej gwarancji, co w tej klasie sprzętu jest standardem.
To sprzęt skierowany głównie do entuzjastów i osób, które składają komputery PC z myślą o wysokiej wydajności. Jeśli korzystasz z szybkich dysków NVMe, grasz w wymagające gry lub pracujesz z dużymi plikami wideo, taki cooler może realnie poprawić komfort pracy.
Jest też aspekt wizualny - wyświetlacz ARGB świetnie komponuje się z komputerami wyposażonymi w podświetlane podzespoły i przezroczyste panele boczne obudów komputerów. W efekcie HR-10 2280 Pro Digital nie tylko chroni SSD, ale i staje się elementem, który dodaje charakteru całemu zestawowi.