Co ten Kojima znów nam zgotował? Poznajcie OD Knock - horror, który prawdopodobnie zmieni cały gatunek

Paweł Matyjewicz
Data dodania: 25-09-2025

Cienista atmosfera, przerażający dźwięk za drzwiami, fotorealistyczna Sophia Lillis odliczająca czas świec. Zwiastun OD Knock potrafi zmrozić krew w żyłach. Od lat Kojima eksperymentuje z granicami opowieści, technologii i strachu, ale to, co zobaczyliśmy ostatnio, wygląda jak zaproszenie do podróży w miejsce, w którym jeszcze nie byliśmy, i w którym zostaną po raz kolejny przekroczone granice. Nie ma jeszcze odpowiedzi na pytania "o czym naprawdę będzie OD?", ale sygnałów jest na tyle dużo, by zacząć snuć teorie i spekulacje.

Co już wiadomo o nowym projekcie Kojimy

Projekt OD Knock (pełna nazwa ang. Overdose), jest rozwijany przez Kojima Productions we współpracy z Xbox Game Studios. Gra ma jasno określony kierunek: horror w formie, która próbuje przekroczyć dotychczasowe granice gatunku. 


Scenariusz współtworzą Kojima i Jordan Peele — twórcy, które budzą konkretne oczekiwania. Źródła podają, że gra korzystać będzie z silnika Unreal Engine 5 oraz MetaHuman, którzy ma dostarczyć realistycznie odwzorowane postacie (co zresztą już widać na materiale). Dodatkowo tytuł skorzysta z technologii chmury Microsoftu. Pewnym zatem jest to, że gra ukaże się na konsolach Xbox Series X i komputerach PC. Czy OD pojawi się na PlayStation 5? Tego nie wiadomo.


Wybór aktorów zapowiada się imponująco: Sophia Lillis należy do aktorek, które pojawiają się na pierwszym planie zwiastuna. Obok niej wymienia się takie nazwiska jak Hunter Schafer i Udo Kier. Jeszcze wiele nie zobaczyliśmy, a już to robi to wrażenie. 


Chociaż historie czy rozgrywka gry pozostają w dużej mierze tajemnicą, zwiastun odsłania pewne motywy: skanowanie przestrzeni, odwiedziny miejsc uważanych za nawiedzone, elementy duchowe (np. świątynie), atmosfera klaustrofobicznego lęku, domniemane nawiązania do wcześniejszego projektu Kojimy — P.T. (Playable Teaser) i Silent Hills.

Konsole Xbox Series X w naszej ofercie:

Co wyróżnia OD?

Zwiastun OD trwa około trzech minut, ale już w nim widać, że Kojima stawia na szereg warstw – co jest typowe dla tego twórcy. Dźwięk, oddech postaci, stuki za drzwiami, przenikające odgłosy z sąsiednich mieszkań. Wszystko to buduje napięcie. Scena z zapalaniem świec, obecność dziecięcych lalek, robaki wypełzujące z płomienia to elementy, które — może nawet celowo — budzą skojarzenia z klasykami horroru, ale też z estetyką P.T. 


Wizualnie gra ma wyglądać imponująco: Unreal Engine 5 umożliwia niemal fotorealistyczne detale twarzy i ruchów, a technologie takie jak MetaHuman pozwalają odwzorować aktorów z dużą dokładnością. Podnosi to oczekiwania, zwłaszcza że Kojima deklaruje, iż chce "skanować miejsca nawiedzone" i — aspiracyjnie — "skanować prawdziwego ducha". Choć brzmi to może absurdalnie, twórca zapowiedział, że w grze znajdą się odgłosy z prawdziwych miejsc, w których działy się dziwne rzeczy.


Jednocześnie projekt budzi skojarzenia ze znanym P.T., które miało być wstępem do Silent Hills. Nieoficjalne tropy — takie jak ukryte litery "Atami" w zwiastunie, motyw drzwi, czy pewne obrazki skanów mózgu — są tematem dyskusji fanów jako możliwe ukłony w stronę tego projektu.

Co OD może oznaczać dla gatunku horroru w grach

Jeśli projekt dojdzie do skutku w zapowiadanej jakości (a wszystko na to wskazuje), OD ma potencjał by przesunąć dalszą granicę między filmem a grą. Kojima od dawna lubi mieszać te dwa światy — u niego narracja, atmosfera, warstwa audio-wideo często dominują nad mechanikami. W OD widzimy, że te elementy mogą być jeszcze bardziej scalone: aktorska obecność, niemal kinowe sceny, technologia skanowania miejsc nawiedzonych, realne odgłosy, realna przestrzeń — wszystko to może uczynić doświadczenie bardziej immersyjnym niż większość horrorów, które często opierają się na jump scares czy prostych zagadkach.


Ponadto OD wydaje się odpowiadać na pewne oczekiwania graczy: pragnienie głębszego, psychologicznego horroru, który nie ucieka w tanie straszenie, lecz wciąga, buduje napięcie długimi momentami ciszy, niedopowiedzeń, atmosfery. O ile budżet i technologie pozwolą, gra może stać się punktem odniesienia dla przyszłych tytułów gatunku.

Na co warto zwrócić uwagę przed premierą OD

Na razie nie znamy dokładnej daty premiery OD, co nie dziwi w przypadku ambitnych projektów Kojimy. Najciekawsze pozostaje obserwowanie, jak twórcy zbalansują filmową narrację z interaktywnością gry – czy gracz będzie aktywnym uczestnikiem wydarzeń, czy raczej obserwatorem w niemal kinowym doświadczeniu. Warto także przyglądać się wykorzystaniu dźwięku i przestrzeni – zwiastun sugeruje, że każdy szept, każdy stukot i każdy cień mogą pełnić funkcję budującą napięcie, a nie tylko ozdobną.


Równie interesujące będzie, jak w praktyce sprawdzi się pomysł skanowania "miejsc nawiedzonych" i duchów. Kojima zapowiada, że niektóre odgłosy w grze pochodzą z jego własnego studia, gdzie ponoć działy się dziwne rzeczy. To nadaje projektowi dodatkowej warstwy tajemniczości i pozwala zastanowić się, gdzie kończy się fikcja, a zaczyna rzeczywistość.OD jawi się zatem jako projekt balansujący na granicy kina i gier, gdzie technologia, aktorstwo i psychologiczny horror tworzą potencjalnie przełomowe doświadczenie. Już teraz zwiastun budzi emocje, intryguje i zapowiada coś, co może redefiniować sposób, w jaki postrzegamy gry grozy.

Gry horrory w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756