Dlaczego pamięć RAM staje się coraz droższa? Sytuacja rynkowa jest coraz trudniejsza

Mariusz Bielski
Data dodania: 23-12-2025
Pamięć RAM

Dlaczego pamięć RAM stała się tak droga? Jej ceny wzrosły gwałtownie i wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie o spadkach nie ma mowy. W dużej mierze odpowiedź stanowi kwestia sztucznej inteligencji, która wymusza ogromne zapotrzebowanie i wykracza daleko poza obecne możliwości rynkowe.

Powody wzrostu cen pamięci RAM

To, co z pozoru wydaje się prostym skokiem cenowym, w rzeczywistości wynika z wielu nakładających się czynników. Wśród nich można wymienić:

  • Zwiększone zapotrzebowanie dla AI. Skalę tego zjawiska najlepiej obrazuje fakt, iż superkomputer Stargate od OpenAI ma wkrótce pochłonąć 40% ogólnoświatowej produkcji.
  • Kłopoty na liniach produkcyjnych. Skupienie się na rynku AI sprawiło, że znacznie zmniejszyła się produkcja pamięci dla konsumentów.
  • Produkcja nie nadąża za zapotrzebowaniem. W segmencie AI urosło ono do rozmiarów, którym fabryki nie są w stanie sprostać.
  • Dostępność jest ograniczona. To zaś efekt wszystkich wcześniej wspomnianych kwestii. A im bardziej kurczy się rynek, tym wyższe ceny konsumenckie będą dyktowane przez producentów.

Jak to wygląda w praktyce? Podstawowe PC wciąż mają korzystać z 8 GB pamięci, podczas gdy Microsoft chciałby, żeby Windows 11 działał komfortowo na 16 GB. W przypadku smartfonów sytuacja wygląda znacznie gorzej. Większość nowych telefonów wciąż będzie wyposażana w 4 GB pamięci, tyle samo, co tanie modele sprzed dekady.

Pamięci RAM w naszej ofercie:

Przepaść między centrum danych a zwykłym konsumentem

W praktyce cofamy się o mniej więcej 10 lat względem dostępności pamięci RAM i jej rozmiarów. To może również spowolnić rozwój AI przeznaczonej dla konsumentów. Jednocześnie duże firmy technologiczne będą zyskiwały jeszcze większą przewagę. To one bowiem „zagarną” RAM dla siebie, nie bacząc na potrzeby prywatnych, indywidualnych użytkowników.


Dodatkowo należy mieć na względzie sam skok cenowy. Jednym z najbardziej znaczących przypadków jest firma Framework. Ten producent laptopów i komputerów stacjonarnych ogłosił podwyżkę cen pamięci DDR5 o 50%. Wytłumaczono to po prostu rosnącymi kosztami produkcji i pozyskiwania podzespołów. Jednocześnie cena RAM 128 GB nie zmieniła się. To pokazuje, jak ogromna jest przepaść pomiędzy RAM-em dostępnym dla zwykłych konsumentów a centrami danych.

Pamięć RAM w oku cyklonu

Co za tym idzie, to właśnie DRAM – typ pamięci używanej w komputerach PC, laptopach, telefonach, konsolach, serwerach i samochodach – znalazła się w oku cyklonu. Ten rynek (w około 90%) kontrolują głównie trzy firmy: SK hynix, Samsung i Micron. Nie stanowiło to problemu pod kątem konkurencji, dopóki rozwój AI nie nabrał tak dużego rozpędu. 


Największe modele sztucznej inteligencji wymagają jednak ogromnych ilości szybkiej pamięci RAM. Boom spowodował, że hyperscalerzy zaczęli podpisywać ogromne kontrakty, a producenci naturalnie skupili się na tej sferze rynku, z której są w stanie czerpać największe zyski. W związku z tym produkcja pamięci RAM najbardziej opłaca się właśnie dla branży AI i serwerów. Proporcje zachwiały się jednak do tego stopnia, że teraz mocno cierpią na tym użytkownicy domowi.

Prognozy nie są optymistyczne

Skutki są widoczne gołym okiem. DDR5, który kilka miesięcy temu był w rozsądnych cenach, teraz kosztuje niemal tyle co wysokiej klasy karta graficzna. Ceny układów DRAM na rynku spot rosną jeszcze szybciej niż ceny modułów sprzedawanych w PC, a starsze typy RAM, które powinny powoli znikać, również stają się droższe. Dodatkowo Micron pogorszył sytuację, ogłaszając wycofanie się z rynku konsumenckiego RAM i SSD pod marką Crucial, który dotąd działał jako stabilizator cenowy. Z kolei Samsung częściowo przesunął produkcję na DDR5 RDIMM dla serwerów, które dają największe zyski, a SK hynix planuje zwiększenie produkcji, ale głównie dla klientów AI.


Producenci OEM już przygotowują rynek na wyższe ceny. Niektóre firmy planują nawet dwukrotne podwyżki. Prognozy nie są dobre nawet na drugą połowę 2026 roku. Eksperci branżowi przewidują, iż trudna sytuacja na rynku utrzyma się nawet do 2027. W skali całego roku ceny mogą urosnąć o kolejne kilkadziesiąt procent. 

Czy da się zatrzymać wzrost cen pamięci RAM?

Są sposoby, by złagodzić presję, choć żaden nie jest prosty. W centrach danych wykorzystuje się rozszerzanie pamięci przez CXL i kompresję, co pozwala używać starszych modułów DDR4 zamiast kupować nowe DDR5. Długoterminowo konieczne jest zwiększenie mocy produkcyjnej, ale budowa fabryki DRAM kosztuje miliardy i zajmuje lata. Micron inwestuje 10 miliardów dolarów w fabrykę w Japonii, ale produkcja ruszy najwcześniej w 2028 roku. Samsung i SK hynix mają własne plany, ale żadna z tych inwestycji nie przyniesie szybkiej ulgi.


Drugą możliwością jest spadek popytu na pamięć, jeśli boom na AI zwolni lub zmienią się warunki ekonomiczne. Na razie to jednak bardziej myślenie życzeniowe niż realna perspektywa, gdyż rynek konsumencki zaczął się kurczyć zamiast rosnąć w ramach efektu kuli śniegowej. Producenci z kolei skupili się na obsłudze klientów AI i największych przedsiębiorstw. Dopóki podaż i popyt oraz priorytety producentów się nie zmienią, nie ma co liczyć na odwrócenie trendu.

Komputery stacjonarne w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756