Największy konkurent Cyberpunk 2077? Neon Giant pokazuje grę NO LAW

Paweł Matyjewicz
Data dodania: 15-12-2025

Czy właśnie poznaliśmy grę, która może zdetronizować Cyberpunk 2077? Studio Neon Giant ogłosiło No Law, które w przyszłym roku może sporo namieszać w gatunku. Na premierę jeszcze nieco poczekamy, ale już teraz warto przyjrzeć się temu, co zaoferuje nowy, cyberpunkowy tytuł od twórców The Ascent.

Nowy rozdział Neon Giant

Zapowiedź No Law okazała się dla wielu graczy jedną z najważniejszych, na tegorocznej gali The Game Awards. Szwedzkie studio Neon Giant – znane przede wszystkim z izometrycznego The Scent – postanowiło podnieć poprzeczkę i zaprezentowało rozbudowaną strzelankę RPG. Twórcy obiecują dojrzałe, narracyjne doświadczenie połączone z intensywną akcją.


No Law przeniesie graczy do dystopijnego miasta Port Desire, w którym pojęcia takie jak prawo i porządek nie istnieją. Miejsce ma być nie tyle lokacją dla akcji, co jednym z najważniejszych bohaterów historii. Deweloperzy poinformowali, że przepełnione neonami ulice będą kontrastować między luksusem a upadkiem. Choć nie wiadomo co to w pełni oznacza, sporo nastrojowych ujęć już teraz możemy podziwiać w klimatycznym zwiastunie.

Komputery gamingowe w naszej ofercie:

Port Desire tłem akcji dla No Law

W centrum historii No Law znajduje się Grey Harker, były żołnierz próbujący pozostawić przeszłość za sobą i rozpocząć spokojne życie. Nie trudno domyślić się, że przedstawionych realiach jest to sporym wyzwaniem. Poprzez splot wydarzeń bohater będzie zmuszony ponownie chwycić za broń.


Twórcy gry zapowiedzieli, że w odróżnieniu od wielu strzelanek, w No Law ważne będą również podjęte w czasie rozgrywki decyzje. Te niczym w rasowym RPG wpływać mają na rozwój samej historii oraz na relacje z napotkanymi postaciami. Jednocześnie tak samo jak w przypadku Cyberpunk 2077 głównym filarem rozgrywki pozostanie dynamiczna, pierwszoosobowa akcja.


Miasto Port Desire jest swego rodzaju hołdem dla cyberpunkowej estetyki. To przestrzeń pełna kontrastów, w której luksusowe drapacze chmur zderzają się z zaniedbanymi, brudnymi slumsami. Gra przepełniona jest zarówno neonowymi bazarami jak i bardziej industrialnymi dzielnicami portowymi. Co jednak najciekawsze, według zapowiedzi gracz będzie mieć pełną swobodę co do wykonywania misji w świecie przedstawionym. Niezależnie od tego czy wolicie otwartą walkę czy raczej załatwiacie sprawy po cichu No Law dostarczyć ma wam takich możliwości.

Co już wiemy o rozgrywce?

Według wstępnych zapowiedzi No Law będzie łączyć elementy pierwszoosobowej strzelanki z głębszymi elementami RPG. Poza walką tytuł będzie posiadał również rozbudowany system rozwoju bohatera, personalizacji oraz konsekwencji wyborów. Twórcy podkreślają, że gracze będą mogli bez przeszkód korzystać z zaawansowanego sprzętu, wykorzystując dobrodziejstwa technologiczne by uzyskać przewagę na polu walki. Gra będzie wspierała zarówno agresywne, frontalne starcia, jak i bardziej subtelne, taktyczne podejście.


Technicznych maniaków warto poinformować, że No Law powstaje w pełni na silniku Unreal Engine 5, dzięki czemu po premierze można liczyć na piękną i szczegółową oprawę graficzną. Co zresztą widać na załączonym zwiastunie – jest zdecydowanie co podziwiać.

Czy No Law zagrozi Cyberpunk 2077?

Ostatnimi laty na rynku dominowały z wyjątkami strzelanki usługi. Dobrze zatem wiedzieć, że No Law stawia na historię i solidną akcję. Już teraz gracze porównują tytuł do naszego rodzimego Cyberpunk 2077. I choć raczej na pewno nowa gra nie zdetronizuje tytułu Polaków pod względem elementów PRG, na pewno jest to tytuł, który wszyscy fani gatunku powinni już teraz obserwować.


Obecnie nie potwierdzono dokładnej daty premiery, biorąc pod uwagę założenia może ona zadebiutować na rynku nawet w 2027 roku. Znane są natomiast platformy docelowe. No Law trafi na komputery PC oraz na konsole PlayStation 5, Xbox Series S i Xbox Series X.


Bez wątpienia, No Lat jest ambitną propozycją od Neo Giant, która może sporo namieszać w cyberpunkowym gatunku. Biorąc pod uwagę poprzednie projekty studia możemy spodziewać się przynajmniej solidnej gry. Ale czy przełomowego hitu? Mamy taką nadzieję i trzymamy mocno kciuki za twórców.

Gry strzelanki w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756