Reachy Mini - Ten robot AI kosztuje mniej niż smartfon i zmieści się na Twoim biurku!

Paweł Matyjewicz
Data dodania: 11-07-2025

Wyobraź sobie, że przy Twoim laptopie stoi niewielki robot. Nie większy niż maskotka, ale w odróżnieniu od niej – porusza się, patrzy, reaguje na gesty i głos. Może Ci przytaknąć, zatańczyć, podążać za Twoją dłonią. Z pozoru wygląda jak sympatyczna zabawka, ale w rzeczywistości to zaawansowane, otwarte technologicznie narzędzie. A teraz wyobraź sobie, że to wszystko dostępne jest za mniej niż 1 400 zł! Nie trzeba być inżynierem NASA ani mieć specjalistycznego laboratorium. Wystarczy trochę miejsca na biurku obok komputera.

Mały ale… technologiczny wariat!

Reachy Mini jest niepozorny – mierzy niespełna 30 cm wysokości, a jego waga to mniej niż półtorej butelki wody. Spokojnie zmieści się obok monitora, laptopa czy nawet między książkami na biurku ucznia. Model podstawowy, czyli Reachy Mini Lite, kosztuje około 1 390 zł (299 dolarów), a jeśli ktoś potrzebuje wersji z wbudowaną baterią i łącznością bezprzewodową, można wybrać wariant za około 2 080 zł (449 dolarów), który ma już zintegrowany minikomputer Raspberry Pi 5.


W świecie, gdzie roboty często kosztują tyle, co samochód – taka cena to powiew świeżości. Co ważne, całość projektu jest otwarta. Każdy, kto tylko ma chęć i odrobinę zacięcia, może przejrzeć kod, zmodyfikować go, dodać własne funkcje, a nawet zmienić konstrukcję fizyczną. To jak zestaw LEGO, tylko dla tych, którzy wolą kod zamiast klocków. I w przeciwieństwie do wielu zamkniętych produktów, tutaj nikt nie narzuca Ci, co możesz, a czego nie.

Laptopy w naszej ofercie:

Co potrafi Reachy Mini?

Na pierwszy rzut oka Reachy Mini może wyglądać skromnie, ale w środku kryje się całkiem poważna technologia. Głowica robota potrafi się poruszać w sześciu kierunkach, a jego "ciało" może się obracać, co daje całkiem szeroki zakres ruchów. Do tego dochodzą ruchome "antenki", które służą nie tylko do wyglądania uroczo, ale też pełnią funkcję komunikacyjną. Robot widzi świat dzięki szerokokątnej kamerze, słyszy za pomocą wbudowanych mikrofonów (Lite ma dwa, wersja Wi-Fi – cztery), a dźwięki wydaje przez głośnik o mocy 5 W. W skrócie – to coś więcej niż plastikowy gadżet.


Na starcie użytkownik ma do dyspozycji zestaw gotowych funkcji – można sprawić, by robot podążał za ruchem twarzy, odpowiadał na dźwięki czy... tańczył. Te demonstracje robią wrażenie, ale prawdziwa zabawa zaczyna się przy programowaniu. Już teraz można pracować z Reachy Mini w Pythonie, a niedługo dołączą do tego JavaScript i nawet Scratch – środowisko stworzone z myślą o nauce przez zabawę. I tu warto podkreślić – do działania nie trzeba superkomputera. Wystarczy zwykły komputer stacjonarny lub nawet przeciętny laptop.

Ekosystem i open source

Reachy Mini to nie tylko obudowa i podzespoły – to też cały ekosystem stworzony wokół niego. Hugging Face postanowiło wykorzystać swoje doświadczenie z modelami AI i udostępniło integrację z własną platformą – Hugging Face Hub. Dzięki temu użytkownicy mają dostęp do ponad 1,7 miliona gotowych modeli sztucznej inteligencji oraz setek tysięcy zbiorów danych. Można zatem łączyć robota z rozpoznawaniem mowy, przetwarzaniem obrazów czy nawet generowaniem tekstów.


Kluczową cechą jest też pełna otwartość – zarówno oprogramowanie, jak i plany mechaniczne są publiczne. Możesz wejść do środka, zmienić to, co chcesz, a potem podzielić się tym z innymi. W ten sposób rozwija się prawdziwa społeczność – coś w rodzaju forów i warsztatów online, gdzie ludzie z całego świata ulepszają Reachy Mini, dzielą się nowymi funkcjami i inspirują nawzajem. To trochę jak kiedyś w przypadku systemów Linux czy Arduino – tylko teraz chodzi o roboty.

Jak rysuje się przyszłość robotyki?

W czasach, gdy coraz więcej mówi się o kompetencjach cyfrowych i nauce programowania, Reachy Mini może być konkretną odpowiedzią na potrzeby szkół, uczelni i domowych pasjonatów. Nie trzeba ogromnych budżetów ani skomplikowanej infrastruktury – wystarczy komputer, Internet i trochę czasu. Dla nauczycieli to szansa na prowadzenie interaktywnych zajęć z AI, a dla studentów – platforma do tworzenia prototypów, które kiedyś mogą przerodzić się w realne produkty.


Hugging Face przeszło sporą drogę – od firmy zajmującej się wyłącznie modelami językowymi, aż po pełnoprawnego gracza w świecie robotyki. Przejęcie startupu Pollen Robotics (twórcy wcześniejszego, znacznie droższego Reachy 2) zaowocowało stworzeniem czegoś znacznie bardziej dostępnego. I chociaż Reachy Mini nie zastąpi robota chirurgicznego ani nie wygra z Boston Dynamics na parkiecie, to ma inną siłę – dostępność i prostotę.


Pierwsze egzemplarze Reachy Mini Lite mają trafić do użytkowników jeszcze latem 2025 roku, a bezprzewodowa wersja z Raspberry Pi do sprzedaży jesienią. Jeśli społeczność podejmie temat z takim entuzjazmem, jaki już widać w sieci, może to być początek czegoś naprawdę dużego. Może nie rewolucji, ale z pewnością bardzo pozytywnej zmiany w tym, jak myślimy o robotach.

Komputery stacjonarne w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756