Sprzątanie podłóg to codzienna czynność, której nikt nie lubi, ale każdy musi ją wykonywać. W dobie nowoczesnych sprzętów smart home i automatycznych odkurzaczy pojawia się jednak coś, co może zmienić nasze podejście do mycia podłóg. Philipiak Purofare BCS‑01 to bioniczny mop elektryczny, który ma czyścić, dezynfekować i usuwać zabrudzenia bez smug, chemii i zbędnego wysiłku. Brzmi kusząco, ale czy naprawdę działa tak dobrze? Sprawdźmy!
Philipiak Purofare BCS‑01 nie jest zwyczajnym mopem elektrycznym. Jego siła tkwi w połączeniu kilku funkcji. Jednocześnie myje podłogi, odkurza suche zabrudzenia i zbiera brudną wodę do osobnego pojemnika. Rolka mopująca jest stale nawilżana elektrolizowaną wodą, co pozwala skutecznie usuwać brud i bakterie bez użycia dodatkowej chemii.
Ciekawostką jest tu lampa UV, która w połączeniu z elektrolizą wspomaga dezynfekcję powierzchni. Urządzenie oddziela także suche i mokre odpady, dzięki czemu podczas sprzątania nie odczujecie nieprzyjemnych zapachów, a cała czynność mopowania staje się po prostu bardziej higieniczna.
Niska konstrukcja głowicy, mająca zaledwie około 8 cm wysokości, pozwala sięgnąć pod meble, pod łóżko, za kanapę czy w narożniki ścian. Mop dociera tam, gdzie tradycyjny sprzęt często pozostawia niedoczyszczone miejsca. Co ważne, sprzęt jest już dostępny w Media Expert w cenie około 3 699 zł, więc każdy zainteresowany może go wygodnie kupić i od razu sprawdzić w praktyce.
Pod względem parametrów technicznych Philipiak Purofare BCS‑01 robi naprawdę dobre wrażenie. Waży zaledwie 3,5 kg, co sprawia, że prowadzenie go nie męczy nawet przy dłuższym sprzątaniu. Na jednym pełnym ładowaniu, które trwa około 2,5 godziny, mop jest w stanie posprzątać aż 300 m² w mniej więcej godzinę. To imponujący wynik, szczególnie w większych mieszkaniach czy domach, gdzie tradycyjne mopowanie i odkurzanie zajmuje dużo czasu.
Pojemność zbiorników również została dobrze przemyślana: 450 ml na czystą wodę i 500 ml na brudną pozwalają na sprzątanie bez ciągłego dolewania wody czy opróżniania brudnego pojemnika. Dodatkowo jest jeszcze mały zbiornik na suche zabrudzenia, mieszczący około 150 ml kurzu i okruchów. Mop ma moc 36 W i generuje hałas na poziomie około 60 dB, czyli nie powinien zakłócać spokoju pozostałym domownikom. Dla wygody użytkownika, cały korpus można łatwo zmyć pod bieżącą wodą.
Można napisać, że wszechstronność to drugie imię Philipiak Purofare BCS‑01. Mop radzi sobie zarówno z suchymi zabrudzeniami, takimi jak kurz czy włosy, jak i z mokrymi plamami po rozlanych napojach czy okruchach. Dzięki technologii elektrolizy wody i lampie UV, mop może przyczynić się do ograniczenia bakterii na podłodze bez konieczności stosowania silnych detergentów. Osobne pojemniki na brudną wodę i suche odpady sprawiają, że sprzątanie staje się bardziej komfortowe i higieniczne, a lekka konstrukcja oraz niski profil głowicy umożliwiają dotarcie pod meble i łatwe prowadzenie mopem. Długi czas pracy na jednym ładowaniu pozwala na sprzątnięcie większej powierzchni bez przerywania pracy.
Nie oznacza to jednak, że mop jest pozbawiony ograniczeń. Najbardziej zauważalnym minusem jest cena. Ponad 3 600 zł może być barierą dla wielu osób, zwłaszcza jeśli porównać sprzęt do tradycyjnych mopów czy prostszych mopów parowych. Pojemność zbiorników, choć praktyczna, czasami wymaga uzupełniania w trakcie dłuższego sprzątania, a sama konserwacja lampy UV i mechanizmu obiegu wody wymaga uwagi, aby urządzenie działało w pełni efektywnie. Choć mop waży stosunkowo niewiele, tak przenoszenie pojemników z wodą może być nieco mniej wygodne dla osób o mniejszej sile fizycznej.
Philipiak Purofare BCS-01 najlepiej sprawdzi się w domach, w których domownicy chcą zadbać o higienę, ale niekoniecznie używać przy tym silnych detergentów. To urządzenie warte rozważania dla rodzin z dziećmi, osób posiadających zwierzęta, a także tych, którzy preferują ekologiczne rozwiązania. Dzięki długiemu czasowi pracy i pojemnym zbiornikom, sprawdzi się w większych mieszkaniach lub domach.
Jednak nie każdy użytkownik potrzebuje takich funkcji. Jeśli zależy Ci przede wszystkim na szybkim mopowaniu okazjonalnych zabrudzeń, a budżet jest ograniczony, możesz rozważyć prostsze mopy parowe lub odkurzacze 2w1 jako tańsze alternatywy.