3T RaceMax2 Italia to najnowsza odsłona wyścigowego gravela tej włoskiej marki. Rower został całkowicie przeprojektowany: ma nową geometrię, większy prześwit na opony (do 51 mm) i lepszą aerodynamikę niż jego poprzednik. To wszystko ma sprawić, że będzie nie tylko szybszy, ale też bardziej wszechstronny.
Zmieniono wiele kluczowych elementów ramy. Główka ma teraz bardziej stromy kąt (71,5 stopnia), widelec dostał większy offset, a suport większy drop. Tylne widełki mierzą zaledwie 420 mm, co jest rekordowo niskim wynikiem jak na rower wyposażony w opony 50 mm (lub szersze). Rura podsiodłowa i niski stack z długim reachem sugerują, że rower będzie prowadził się bardziej jak szosówka niż klasyczny gravel. I o to właśnie chodziło, by stworzyć maszynę typu all-road, która dobrze czuje się na asfalcie, ale nie boi się bocznych dróg i szutrów.
3T podkreśla, że poprawiło aerodynamikę w każdym możliwym miejscu. Rura sterowa tego roweru gravelowego ma teraz kształt inspirowany rowerami szosowymi z najwyższej półki. Przód wieńczy kokpit złożony z kierownicy Aeroghiaia i mostka 3T More, zaprojektowanych z myślą o minimalnym oporze powietrza. Nawet końcówki widelca zostały wygładzone, a po stronie napędu zniknął otwór osi przelotowej.
Rura dolna ma 75 mm szerokości, co pozwala schować bidon całkowicie za jej obrysem. Dodatkowo na spodzie ramy znajdziemy duży schowek z magnetycznym zamknięciem Fidlock i miejscem na dwa koszyki. W środku jest specjalnie zaprojektowana torba od Miss Grape. Z tyłu – podobnie jak z przodu – forma idzie w parze z funkcją. Rura podsiodłowa ma wycięcie pod tylne koło, co pozwala zachować krótkie widełki. Wspornik siodła również jest aerodynamiczny, a w jego tylnej części zintegrowano lampkę mocowaną na zatrzask.
Mimo tej liczby szczegółów i dodatków rower pozostał lekki. Rama w rozmiarze medium waży 990 g (1050 g z torbą), a widelec zaledwie 380 g. Gotowy rower z topowym osprzętem (SRAM Red XPLR, koła Zipp 303 XPLR) może ważyć nawet 7,9 kg.
Testowy egzemplarz w rozmiarze L (56 cm), z pełnym wyposażeniem – dwoma bidonami, torbami i lampką – waży 9,21 kg. Jest zbudowany na bezdętkowych oponach Schwalbe G-One RS Pro 45 mm (tanwall), założonych na koła 3T Discus 45/40 LTD. Napęd to Shimano GRX Di2 w konfiguracji 2x, z tarczami 48/31 i kasetą 11-34. To zestaw, który dobrze sprawdzi się zarówno na szosie, jak i w lekkim terenie. Siodło? Klasyczny Fizik Antares, ale w nowoczesnej, drukowanej 3D wersji.
RaceMax2 to rower, który od razu sprawia wrażenie szybkiego. Krótka baza kół, ostre kąty i opływowy kształt stawiają go bliżej Cervélo Áspero 5 niż rowerów typu adventure, jak Parlee Taos. Nie jest to rower zaprojektowany z myślą o technicznych szlakach. To sprzęt dla tych, którzy lubią wysokie tempo jazdy bez względu na nawierzchnię.