Jak dobrać długość łańcucha rowerowego?

Długość łańcucha rowerowego

To, jaki łańcuch wybierzemy do swojego pojazdu, zależy od wielu czynników: po pierwsze - jaki to rodzaj roweru - czy do jazdy po asfalcie, czy w terenie, ile ma biegów. Im więcej biegów posiadają nasze pojazdy, tym bardziej wymyślna konstrukcja ogniw łańcucha, które nie tylko muszą być wytrzymałe, pomimo redukcji ich szerokości, ale także by z każdą kolejną generacją lepiej i szybciej zmieniać biegi. W najnowszych napędach 10- i więcej rzędowych stosuje się łańcuchy kierunkowe, tzn. nie możemy ich założyć jak nam wypadnie, tylko musimy zwrócić uwagę na to, z której strony są odpowiednie oznaczenia na łańcuchu, aby kręcił się on w odpowiednią stronę.

Odpowiedni model łańcucha to jednak nie wszystko. Ważna jest również jego długość. O ile tylko wymieniamy fabrycznie założony łańcuch na nowy, nie powinno być większego problemu z odpowiednim doborem długości nowego. Jeżeli jednak wprowadzamy jakieś modyfikacje w napędzie np. zmieniamy zębatki w korbie na większe lub mniejsze, albo zastosujemy kasetę o innym zakresie przełożeń, wówczas wymagane może być odpowiednie skorygowanie długości łańcucha. Jeszcze trudniej dobrać będzie jego długość, gdy rower złożyliśmy od podstaw sami. Wówczas jego długość należy wyznaczyć od podstaw. Dlaczego odpowiednia długość łańcucha rowerowego ma takie znaczenie? Ma ona wpływ na pełny zakres działania wszystkich biegów w rowerze, a także na żywotność napędu.

Zbyt mocno napięty łańcuch szybciej będzie zużywał koronki, a w przypadku napędu z przerzutkami - za mała jego długość może powodować problemy podczas prób wrzucenia biegu na duże koronki. Zbyt krótki łańcuch podczas jazdy na dużych koronkach będzie też powodował maksymalne napięcie przerzutki. Z kolei za długi łańcuch to zbyt lekkie napięcie przerzutki, a tym samym gorsza zmiana biegów.

Jak dobrać długość łańcucha rowerowego?

Kupując łańcuch należy zwrócić uwagę na jego długość, ponieważ w sprzedaży dostępne są różne warianty. O ile za długi łatwo skrócimy, to dokupowanie drugiego, aby go przedłużyć jest nieekonomicznym ruchem. Do skracania łańcucha, jak i jego łączenia, służy narzędzie zwane skuwaczem. Jest ono niezbędne, jeżeli chcemy sami wymienić łańcuch.

Jeżeli tylko wymieniamy łańcuch, a rower wcześniej chodził bez zarzutów, wystarczy zliczyć ogniwka starego łańcucha i taką samą ilość odliczyć w nowym. Możemy też po prostu przyłożyć jeden do drugiego porównując długość. Jeżeli zaś wprowadziliśmy modyfikacje w napędzie lub zakładamy łańcuch do nowo złożonego roweru, odpowiednią jego długość należy obliczyć.

Jak obliczyć długość łańcucha rowerowego?

W Internecie bez trudu powinniśmy znaleźć kalkulatory długości łańcucha, jednak z opinii na temat ich skuteczności wynika, że nie zawsze się sprawdzają. Wpływ na jego długość ma bowiem nie tylko rodzaj napędu i wielkość zębatek, ale i rodzaj roweru, wielkość ramy oraz to, czy to rower z pełną amortyzacją.

Sprawę ułatwiają najwięksi producenci osprzętu Shimano i Sram, którzy opisują, jak poprawnie dobrać jego długość. Jedna z metod polega na wrzuceniu łańcucha na największe tarcze łańcucha i jego naciągnięcie w celu zamknięcia pętli. Do uzyskanej w ten sposób długości dodajemy dwa ogniwa (jedno wewnętrzne i jedno zewnętrzne). Przed skróceniem warto połączyć ogniwa specjalnym drucikiem, który często dołączany jest do skuwacza i łączy ogniwa tymczasowo – a jeśli go nie mamy, możemy posłużyć się kawałkiem drutu, aby sprawdzić jak łańcuch się układa. Jeżeli w naszym napędzie odpowiednio dobrana jest długość wózka przerzutki, a odległość jego górnego kółka od największej koronki w kasecie ustawiona jest na odpowiednią (zalecane 5-6 mm), wówczas metoda ta powinna się sprawdzić. Zostaje jedynie przyciąć łańcuch, przewlec go odpowiednio przez zębatki i wózek przerzutki, spiąć trzpieniem lub spinką – i rower gotowy do jazdy. W przypadku rowerów z korbą jednorzędową i kasetami 11- lub 12- rzędowymi zalecane jest dodanie 4 ogniwek, z kolei w rowerach z pełnym zawieszeniem – nawet 6.

Jak dobrać długość łańcucha rowerowego? Jak widzimy, nie jest to takie trudne. Pamiętajmy jednak, że mimo sprawdzonych metod, zawsze lepiej, gdy użyjemy spinki i dotniemy łańcuch na dwa razy, po kolejnej przymiarce, niż raz, a za krótko. Nie zapominajmy też, żeby po założeniu nasmarować łańcuch, zanim ruszymy w drogę.

Powrót