Telewizor SAMSUNG QE43LS03BG 43" QLED 4K Tizen TV Frame Dolby Atmos HDMI 2.1

Słabsze strony: Telewizor składa się z dwóch części. Monitora oraz zewnętrznego TV wielkości odtwarzacza DVD. Są one połączone jednym przewodem o średnicy ok. 5 mm w kolorze mlecznym. Przewód zastępuje antenę, sieć oraz HDMI. Co istotne najwęższa końcówka ma szerokość ok 3 cm. Jest to istotne dla zrobienia kanału w ścianie. Tu moja uwaga. To POWINNO być przedstawione na zdjęciach produktu. Można przecież mieć już zacekolowane przewody w ścianie. Z tego też powodu dość dużo ofert sprzedaży po zwrotach. Ramka wokół tv jest stosunkowo szeroka - około 10 mm. i można zmienić jej kolor poprzez naklejenie innej - kupowanej oddzielnie. Ale to chyba jako ciekawostka. Wyszukiwanie treści poprzez mikrofon - w języku angielskim. Pewne trudności w znalezieniu kanałów tv. Nie znalazłem skróconej instrukcji na start. Jedyna cecha, która skłoniła mnie do zakupu to ekran, który nie ma odbłysków. Pochłania wszelkie odbicia. TV jest używany w ogrodzie zimowym, gdzie często słońce utrudniało oglądanie.

Może nowsza wersja FRAME 43" (tutaj w ofercie) jest lepsza, ale ogólnie mam wrażenie, że z każdym rokiem te telewizory są gorsze. U siostrzeńca jest jeszcze model FHD Samsunga z 5cm ramkami ( zdecydowanie 10lat+), działa jak złoto. Do siostry dałem rocznik 2016 4k, obraz jak żyleta, chociaż kolory wyblakłe i słabe CPU i niewspierany tizen (wsparcie olbrzymiej ilości kodeków). Tu w serii FRAME, na plus świetny wygląd, dobry oryginalny panel QLED - niezły procesor (upłynniacze działają ok) i bardzo dobra responsywność systemu, fajny wygaszacz/wyświetlarka z obrazami. Wygodny pilot. Ładowanie przez usb ok, niby ekologiczne, ale baterie starczały na kilka lat wiec nie wiem, czy ten akumulator więcej wody nie zużył w produkcji i do tego drogi lit. Minusy : - kiepska jakość wykonania i panel się popsuł po trochę ponad pół roku (poziome pasy, przebarwienia zależne od treści i trybu pracy), serwis na miejscu w domu połamał zatrzaski w pokrywie ekranu i "nowy" panel QLED jest niestety plamiasty (podświetlenie), znacznie ciemniejszy. Teraz przy końcu gwarancji wada pojawia się już czasami (dwa razy na kilka sekund w miesiącu), zapewne pojawi się ponownie, po gwarancji. - brak wsparcia dla wielu kodeków wideo. Wiele filmów, które zgrywałem ze swojej kolekcji BD i DVD na dysk w celu szybszego dostępu, przestało działać - oszczędności. To był (no ciągle jest) mój ostatni tv Samsunga.

Witam. Telewizor zakupiłem do sypialni wraz z białą ramką. Samsung zrobił fajną robotę, TV przylega do ściany, jest symetryczny, do tego OneConnect BOX, super! No i jeden cienki przewód. Obraz jest naprawdę super, czerń również wypada bardzo dobrze pod warunkiem że siedzimy na wprost. Oczywiście należy wyłączyć wszystkie funkcje "inteligentnej poprawy obrazu" . Moje ustawienia obrazu to: ostrość 6, kolor 25, jasność 18, kontrast 43, kontrast enhanced niski, szczegóły cieni -1, gamut bt2020 +2. Sama matryca jest rewelacyjnym pomysłem bo nic ale to nic się w niej nie odbija. Przy całkowitym wyłączeniu obrazu i po pewnym czasie eksploatacji zaczną się pojawiać plamy które są nie do wyczyszczenia. Gdy obraz się wyświetla to ich nie widać, widoczne są jedynie gdy matryca jest całkowicie wyłączona, dlatego mi to nie przeszkadza bo za dnia używam trybu "obraz". Pilot to porażka totalna o ile ergonomia jest naprawdę ok i leży bardzo wygodnie w dłoni to już pomysł z ładowaniem przez USB to porażka, średnio trzeba ładować raz na pół roku. Pytanie jak długo jeszcze wytrzyma bateria, panel słoneczny na odwrocie?! Serio?! Tylko kto trzyma pilot bluetooth do góry nogami żeby się ładował, a finalnie i tak się nie naładuje tym sposobem. Pseudo zagrywka marketingowa ten panel na pilocie. Kolejna sprawa to brak DolbyVision. Jeżeli komuś brakuje efektu HDR to polecam przystawkę Chromecast. Tam można włączyć efekt HDR na stałe! Nawet w aplikacjach które używają tylko DolbyVision uzyskamy efekt HDR na Samsungu. Dźwięk cóż...... Samsung pojechał tu po bandzie strasznie. Piszą o Dolby ATMOS a ten TV nie generuje nawet Dolby Digital. Odczytać DA odczyta, ale nie wygeneruje !!! To samo tyczy się ich soundbaru HW-S801B. Soundbar, który podpisują jako Dolby ATMOS odtwarza dźwięk w trybie Standard, Adaptiv, Surround, DTS-X i to tyle!!! Q-Symphony to bełkot marketingowy. Każdy soundbar i telewizor potrafi puścić dźwięk z TV i zestawu zewnętrznego jednocześnie. Ponadto soundbar posiada equalizer w aplikacji. Podana najmniejsza wartość dla equalizera belki to 150hz!!! Producent nigdzie tego nie podaje, dlatego dźwięk nie jest głęboki!! Słychać tylko bas z Suba i świszczące dźwięki z głośników. Aplikacja dla TV działa płynnie i bardzo fajnie można za jej pośrednictwem używać wirtualnego pilota. Generalnie telewizor polecam. Bardzo fajny produkt. Czego nie mogę powiedzieć o soundbarze. Oczywiście nie nastawiałem się na DOLBY ATMOS bo wiem że takiego dźwięku nie da się uzyskać z belki a tym bardziej z głośników telewizora. PS. Darujcie sobie te wszystkie pseudo opinie wystawiane w ramach promocji oznaczonych hasztagami. Naprawdę to psuje tylko renomę, zobaczcie ile jest kciuków w dół pod tego typu wpisami. Media Expert może mogli byście temu jakoś zaradzić aby wasi klienci mogli czytać tylko i wyłącznie prawdziwe i rzetelne opinie. Pozdrawiam.

Bardzo dobry produkt, polecam!