Jeśli nie wiesz jaką klawiaturę mechaniczną kupić, polecam tą na początek. Bardzo wygodna, dobry design, i najważniejsze: działa. Jestem zadowolony tym produktem.

Klawiatura bardzo przyjemna w użytkowaniu,ciężka,z oplecionym kablem.Lecz ma swoje minusy albowiem nadruk na klawiszach się ściera oraz klawiatura zacina się gdy naraz klikniemy przycisk z górnego rzędu klawiszy+shift + z dolnej lini np. C Z X itp

Klawiatura mechaniczna za niewiele ponad 250zł. Brzmi dziwnie? Kiedy spojrzymy na ceny konkurencji - tak, ale to tylko pierwszy plus dla firmy Natec. Jak zapewnia nas producent za tę kwotę kupimy klawiaturę o prostej stylistyce, bez podświetlenia, ale z przełącznikami Outumu (wymagana siła nacisku 60g), które mają wytrzymać 50 mln kliknięć. Czy warto zaoszczędzić ponad 100zł i zrezygnować ze znanych i powszechnie lubianych Cherry MX, które dostaniemy kupując np. Ozone Strike Battle lub QPAD MK 50 Pro? Odpowiedź na to pytanie jest bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Klik w klawiaturze Nateca ma dość głośny, metaliczny klik - zupełnie inny niż w przypadku przełączników Cherry lub Kalith. Odchodząc od przełączników - cała klawiatura pokryta jest przyjemnym w dotyku, gumowanym plastikiem. Jest ona masywna - nie przesuwa się po biurku w trakcie pisania czy energicznych ruchów rąk podczas gry. Dla większej wygody sprzęt został wyposażony w podkładkę pod nadgarstki,12 przycisków multimedialnych oraz anti-ghosting(funkcja zapobiegająca blokowaniu się klawiatury, przy wciśnięciu wielu przycisków jednocześnie). Kabel o długości 1,8m pokryty jest materiwałowym oplotem, zakończony pozłacaną końcówką USB i ciężarkiem. Podsumowując - za niewielką kwotę możemy cieszyć się klawiaturą mechaniczną bez fajerwerków -podświetlenia, programowalnych przycisków czy klawiszy makr - ale świetnie sprawdzającą się przy pisaniu tekstu czy graniu w gry. Osobiście uważam ją za dobry wybór dla osób, które nie chcą znacznie uszczuplać swojego budżetu i mieć pewność trwałości produktu.