A.I.L.A. straszy w zupełnie inny sposób. To technologiczny koszmar z niedalekiej przyszłości

Mariusz Bielski
Data dodania: 24-10-2025
A.I.L.A.

Pulsatrix Studios pokazało nowy zwiastun swojego nadchodzącego horroru z perspektywy pierwszej osoby – A.I.L.A. Krótki materiał daje lepszy obraz tego, jak będzie wyglądać rozgrywka i fabuła, a przy okazji przypomina, że za wszystkim stoi fikcyjna sztuczna inteligencja, której ambicje są równie niepokojące, co nieprzewidywalne.

W A.I.L.A to technologia jest źródłem strachu

Zwiastun zaczyna się od ujęć z pustych, zniszczonych lokacji. Widzimy wioskę, która wygląda, jakby czas zatrzymał się tam kilka dekad temu, salę z technologią VR i ruiny. Gracz wciela się w testera QA, który ma sprawdzać wirtualne światy tworzone przez AI o nazwie A.I.L.A. Szybko okazuje się jednak, że testy są czymś więcej. Każdy z nich to osobny koszmar, w którym granica między symulacją a rzeczywistością zaczyna się zacierać.


Horror w A.I.L.A. nie polega tylko na potworach czy jumpscare’ach. Źródłem niepokoju jest sama technologia. Pęknięte ekrany, migające interfejsy i błędy w rzeczywistości tworzą wrażenie, że coś – albo ktoś – manipuluje sposobem, w jaki postrzegasz świat. W jednym z fragmentów gracz schodzi do miejsca opanowanego przez kult, by chwilę później znaleźć się w średniowiecznym świecie pełnym nieumarłych. To sugeruje, że A.I.L.A. potrafi generować zupełnie różne scenariusze grozy, mieszając style i epoki.

Laptopy gamingowe w naszej ofercie:

Zabawa formą w grze A.I.L.A.

Zwiastun pokazuje też, że w grze nie zabraknie elementów przetrwania i skradania się. Bohater ma ograniczoną ilość amunicji i sprzętu, więc często będzie musiał unikać konfrontacji. W materiałach widać, jak przemierza ciemne korytarze, nasłuchuje odgłosów i próbuje nie dać się zauważyć kultystom. To nie jest gra, w której liczy się tempo i liczba zabitych wrogów. Ważniejsza jest atmosfera, napięcie i poczucie, że każdy krok może być ostatni.


Dla osób, które lubią, gdy horror bawi się formą, zapowiedź A.I.L.A. brzmi obiecująco. Wszystko wskazuje na to, że gra nie ograniczy się do jednego typu strachu. Raz przypomina thriller psychologiczny, raz survival horror, a momentami bardziej grę akcji. Każdy ze światów jest częścią większego eksperymentu prowadzonego przez sztuczną inteligencję, która obserwuje i uczy się na podstawie zachowań gracza.

Na jakich platformach zagrasz w A.I.L.A.?

Twórcy stawiają na technologię Unreal Engine 5, a w zwiastunie widać wykorzystanie systemów Lumen i MetaHuman. Dzięki temu świat gry wygląda bardzo realistycznie, a oświetlenie i animacje postaci dodają jej filmowego charakteru. Pulsatrix określa A.I.L.A. jako horror nowej generacji i patrząc na oprawę graficzną, to nie jest przesada.


Zwiastun potwierdza też, że gra nie trafi tylko na komputery PC, ale także na PlayStation 5 i Xbox Series X|S. To dobra wiadomość dla fanów horrorów konsolowych, którzy szukają czegoś świeżego i bardziej eksperymentalnego. Premiera została zaplanowana na 25 listopada, a wydawcą będzie Fireshine Games.


Jeśli Pulsatrix spełni to, co pokazuje w zwiastunie, A.I.L.A. może okazać się jednym z ciekawszych tytułów horrorowych tego roku. Nie dlatego, że straszy mocniej od innych, ale dlatego, że robi to w sposób bardziej osobisty i niepokojący.

Gry horrory w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756