Po latach oczekiwań fani jednej z najsłynniejszych serii gier przygodowych mogą w końcu zacząć świętować. Tomb Raider powraca w chwale. Catalyst jest nową, pełnoprawną odsłoną serii, która została zapowiedziana na tegorocznej gali The Game Awards. To nie tylko nowa gra, ale przede wszystkim nowy kierunek dla całej marki. Zatem sprawdźmy co już ujawniono.
Co prawda do premiery gry pozostało jeszcze sporo czasu, więc twórcy niewiele ujawnili, ale coś jednak już wiadomo. Okazuje się, że Tomb Raider: Catalyst zabierze graczy w zupełnie nowe rejony świata, a dokładnie do północnych Indii, które według zapowiedzi są pełne kontrastów, dzikiej przyrody i tajemniczych miejsc. Akcja gry została osadzona po mistycznym kataklizmie, który odsłonił sekrety, na które świat jeszcze nie był gotowy. To właśnie nasza ulubiona Lara Croft stanie przed zadaniem dokładnego ich zbadania.
Scenariusz ma być bardziej złożony niż w poprzednich odsłonach. Lara będzie musiała zdecydować komu może zaufać, a fabuła stanie się przez to jeszcze bardziej personalna dla bohaterki. Twórcy chcą wprowadzić znaną postać w nowe czasy i jeszcze bardziej nakreślić jej portret psychologiczny. Czy odmieniona archeolożka przypadnie do gustu starszym fanom? Czas pokaże.
Z ujawnionych informacji wiemy, że tytuł powstaje nad popularnym obecnie silniku Unreal Engine 5, dzięki temu możemy oczekiwać bardzo szczegółowych i realistycznych lokacji. Warto jednak w tym miejscu zauważyć, że zaprezentowany materiał jest jedynie animacją i nie ma nic wspólnego z wyglądem samej rozgrywki. Na gameplay zatem musimy jeszcze chwilę poczekać. Mimo wszystko, dzięki prezentacji przynajmniej wiemy w jakim kierunku zamierzają podążać twórcy.
Co jeszcze? Świat Tomb Raider: Catalyst ma być największy w historii całej serii. Nie chodzi tu tylko o powierzchnię samej mapy, lecz także o możliwości interakcji z otoczeniem, liczbę ukrytych sekretów i lokacji oraz zagadek logicznych. Gracze mogą spodziewać się zatem otoczenia, które będą integralną częścią zarówno opowieści jak i rozgrywki.
Amazon Game Studios, współpracujące z Crystal Dynamics, zdecydowało się na zmianę aktorki głosowej Lary Croft, co również w ogólnym rozrachunku ma nieco odświeżyć jej wizerunek. Co ciekawe, dotyczy to nie tylko Catalyst, ale również Legacy of Atlantis, czyli grę, którą tworzy polskie studio Flying Wild Hog. Rolę Lary Croft powierzono brytyjskiej aktorce Alix Wilton Regan, znanej m.in. z Cyberpunk 2077, Dragon Age: Inquisition czy Mass Effect 3.
Premiera Tomb Raider: Catalyst została zaplanowana dopiero na 2027 rok. Fani marki nie mają jednak na co narzekać, bo wcześniej zagrają w remake Legacy of Atlantis. Nie ujawniono dokładnej daty premiery, ale potwierdzono platformy docelowe, którymi są konsole PlayStation 5, Xbox Series S i Xbox Series X. Oczywiście gra nie ominie także PC – warto więc już teraz zacząć myśleć o rozbudowie komputera gamingowego.
Tomb Raider: Catalyst zapowiada się na jedną z najważniejszych premier nadchodzącej generacji. Nowy silnik, nowe podejście do narracji i oczywiście nowa Lara Croft to elementy, które mogą wnieść powiew świeżości w znaną serię przygodową. Nie będzie to jedynie kolejny powrót znanej bohaterki, ale przede wszystkim próba zdefiniowania jej na nowo. Tak by wpasowała się w oczekiwania dzisiejszych graczy. Miejmy zatem nadzieję, że podjęta przez twórców misja się uda i w 2027 roku otrzymamy hit, na który fani serii zdecydowanie zasługuję.