Sony po raz kolejny pokazuje, że przyszłość gier może wyglądać zupełnie inaczej, niż się spodziewamy. W nowo zgłoszonym patencie firma opisuje technologię, która łączy sztuczną inteligencję z zewnętrznymi sensorami, takimi jak kamery, aby przewidywać ruchy graczy i minimalizować opóźnienia. Jak to działa i czy rzeczywiście zmieni nasze doświadczenie z gier?
Nowy patent Sony, zatytułowany TIMED INPUT/ACTION RELEASE, opisuje system, który przy pomocy algorytmów uczenia maszynowego analizuje ruchy gracza i przewiduje jego następne działania. Proces opiera się na danych zbieranych przez kamerę, która obserwuje ruchy palców użytkownika. Dzięki temu system rejestruje wciśnięcie przycisku jeszcze zanim gracz go fizycznie dotknie.
Co więcej, system może wykrywać także niepełne ruchy, np. sytuacje, gdy gracz zaczyna wciskać przycisk, ale nie kończy tej akcji. W takim przypadku sztuczna inteligencja może podjąć decyzję i zrealizować zamierzony ruch na podstawie wcześniejszych zachowań gracza.
Konsole PlayStation 5 w naszej ofercie:
Czy kamera jest konieczna?
Pomysł wykorzystania kamery w celu monitorowania palców może budzić obawy dotyczące prywatności. Sony jednak nie wyklucza alternatywnego rozwiązania. W opisie patentu pojawia się sugestia, że sensory mogłyby zostać zintegrowane bezpośrednio z przyciskami kontrolera, co pozwoliłoby na rejestrowanie ruchów palców bez użycia zewnętrznej kamery. Takie podejście mogłoby być bardziej akceptowalne dla użytkowników, zachowując jednocześnie funkcjonalność systemu.
Konkurencja nie śpi – Nvidia i AMD na tropie niskich opóźnień
Choć pomysł Sony brzmi innowacyjnie, nie jest pierwszą próbą wykorzystania sztucznej inteligencji do redukcji opóźnień. Nvidia od lat rozwija technologię Reflex, a jej najnowsza wersja, Reflex 2, wprowadza funkcję Frame Warp, która zmniejsza opóźnienia aż o 75%. Proces ten synchronizuje działania CPU i GPU, jednocześnie aktualizując renderowane klatki na podstawie najnowszych danych wejściowych.
Sony, wprowadzając system redukcji opóźnień z użyciem AI, może chcieć konkurować z rozwiązaniami takimi jak Reflex, zwłaszcza w kontekście przyszłych konsol. Już teraz PlayStation 5 Pro wykorzystuje technologię PlayStation Spectral Super Resolution (PSSR), która wprowadza minimalne opóźnienia (ok. 2 ms). Redukcja tych wartości może stać się jednym z kluczowych elementów przyszłych innowacji.
Czy to rzeczywiście przyszłość gier?
Warto zauważyć, że wiele patentów nigdy nie trafia na rynek jako gotowe produkty. Jednak Sony od lat udowadnia, że potrafi wprowadzać nowatorskie rozwiązania, które zmieniają sposób, w jaki gramy. Przykładem może być DualSense, kontroler PS5, który zdobył uznanie za wyjątkowe funkcje haptyczne i adaptacyjne spusty.
Integracja AI z kontrolerami mogłaby być kolejnym krokiem w stronę bardziej intuicyjnej i responsywnej rozgrywki. Choć pomysł z kamerą może budzić kontrowersje, alternatywa w postaci sensorów zintegrowanych z przyciskami kontrolera wydaje się realnym rozwiązaniem.
Technologie redukujące opóźnienia, takie jak te rozwijane przez Sony, Nvidia czy AMD, mają szansę znacząco poprawić jakość rozgrywki. Sztuczna inteligencja, wspomagana przez sensory, może nie tylko przewidywać ruchy gracza, ale także pozwalać na bardziej płynną i immersyjną zabawę. Czy Sony zdecyduje się wprowadzić swoją nową technologię do kontrolerów PlayStation 6? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – przyszłość gier zapowiada się ekscytująco.
Kontrolery do konsoli PlayStation 5 w naszej ofercie:
