Wymiana korby w rowerze

Korba w rowerze, tak jak inne części, z czasem podlega zużyciu. Wytarciu przede wszystkim ulegają zębatki. Dzieje się tak głównie wtedy, gdy nie wymienimy na czas łańcucha oraz gdy zapominamy o jego smarowaniu lub wcale nie smarujemy naszego napędu. W niektórych korbach zębatki są ze sobą znitowane, ale w większości przypadków poszczególne blaty możemy wymienić. Problemem może być wiek naszego roweru. Jeżeli już kilka lat nim jeździmy, może okazać się, że zębatki do naszego modelu korby są już niedostępne lub ich cena jest na tyle wysoka, że taniej będzie wymienić całą korbę. Warto wówczas pomyśleć o wymianie na coś nowszego i lepszego, co usprawni jakość jazdy na naszym rowerze. Czy wymiana korby w rowerze to trudne zadanie, czy poradzimy sobie sami? Oczywiście, że tak. Kupując nową korbę, musimy zwrócić uwagę na to, jaką ilość biegów obsługuje, wielkość poszczególnych trybów oraz zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia do jej wymiany.

Choć sama wymiana korby w rowerze nie jest trudnym zadaniem, to niestety nie poradzimy sobie z nim sami, jeśli nie będziemy posiadać specjalnych narzędzi. Najpierw musimy ustalić, jaki rodzaj korby mamy, a dokładniej jaki suport zastosowano w naszym rowerze. Możemy mieć korbę mocowaną na kwadrat, na wielowpust lub z osią zintegrowaną. W dwóch pierwszych przypadkach do jej zdjęcia będziemy potrzebowali ściągacza i klucza imbusowego (ampula). W ostatnim przypadku – ampula oraz klucza do wykręcenia nakrętki blokującej ramię korby.

Jeżeli decydujemy się na wymianę korby, wcześniej powinniśmy zdemontować z niej pedały. Łatwiej będzie to zrobić, póki całość jest zamontowana na rowerze. Aby wymienić korbę w rowerze z mocowaniem na kwadrat lub wielowpust, najpierw musimy imbusem odkręcić śrubę mocującą korbę do suportu. Następnie wkręcamy w korbę ruchomą część ściągacza, do samego końca, a następnie powoli kręcimy ramieniem ściągacza, pozwalając jego bolcowi odepchnąć korbę od osi suportu. Czynność powtarzamy z drugiej strony z lewym ramieniem. Założenie nowej korby, to odwrotność wcześniejszych operacji. Nakładamy korbę na oś suportu i wkręcamy śrubę. Należy ją mocno dokręcić, aby korba weszła na swoje miejsce. Ważne jest dokładne dokręcenie korby, ponieważ działają na nią duże siły, które mogą spowodować powstanie luzu. Jazda z takim luzem spowoduje wyrobienie śruby mocującej lub gwintu w osi suportu, co będzie się wiązało z ich wymianą. Nieodpowiednie dokręcenie korby będzie miało wpływ na pracę łańcucha, a także zmianę biegów. Korba słabo dokręcona może lekko pływać, a wówczas trudno będzie zmieniać biegi.

Rowery w naszej ofercie:

Trochę inaczej, łatwiej wygląda sytuacja w przypadku korb zintegrowanych z osią w systemie Hollowtech. Tu nie odkręcamy korby od suportu, ale rozłączamy połączone ze sobą ramiona. Lewe ramię zaciśnięte jest dwoma śrubami na osi. Śrubki w lewym ramieniu luzujemy kluczem ampulowym. Następnie wykręcamy ze środka osi specjalnym kluczem plastikową śrubkę. Wyciągamy zawleczkę umieszczoną w nacięciu ramienia i lewe ramię korby powinno łatwo zejść z osi. Następnie wypychamy oś wraz z korbą i prawym ramieniem.

Demontaż zakończony. Procedurę montażu zaczynamy od przesmarowania łożysk suportu, przez które przekładać będziemy oś z nową korbą. Następnie wkładamy korbę. Nakładamy lewe ramię na wystający koniec osi zakończony wielowpustem, który w jednym miejscu ma szerszy odcinek, dzięki czemu idealnie po przeciwległej stronie założymy drugie ramię. Jest to tak skonstruowane, że inaczej po prostu się nie da. Wkładamy w szczelinę prawej korby zawleczkę, która jeśli dobrze się schowa, to znaczy, że ramię jest odpowiednio głęboko wsunięte. Możemy teraz wstępnie przykręcić ramię dwoma śrubami na klucz imbusowy. Plastikową nakrętką dokręcamy ramię w taki sposób, aby na osi nie było czuć luzów. Gdy wszystko jest poprawnie złożone, dokręcamy z siłą około 12 Nm obie śruby ramienia. Robimy to naprzemiennie, aby równo je dokręcić i aby nie powstały żadne naprężenia, które powodowałyby różne denerwujące nas odgłosy „pykania” podczas jazdy.

Zostaje tylko przykręcenie pedałów i możemy ruszać w drogę.

Wymiana starej korby to dobry moment na modernizację roweru. Skoro wymieniamy korbę, prawdopodobnie wymianie podlegać będzie również reszta napędu czyli łańcuch i kaseta. Jeżeli posiadamy jeszcze korbę z systemem na kwadrat lub wielowpust, jest to dobry moment na zmianę na system z łożyskami zewnętrznymi. Mechanizm korbowy dzięki szerszemu ustawieniu łożysk ma większą sztywność, a dzięki temu lepiej przenosi generowaną przez nas moc na koła. To optymalne połączenie sztywności i parametrów obrotowych, zamknięte w lekkiej i eleganckiej konstrukcji. Co ważne, pomimo znacznych różnic w budowie, jest to możliwe, gdyż systemy są ze sobą kompatybilne.

Ważnym jest, aby szukając nowej korby, pamiętać o dopasowaniu jej do liczy biegów, które obsługują nasz napęd. Oczywiście przy tak dużej modernizacji możemy też zastosować napęd z większą liczbą biegów, ale będzie wiązało się to też ze zmianą tylnej przerzutki, kasety oraz manetki. Podczas zmiany możemy też pomyśleć o korbie z inną liczbą zębów w tarczach, tak aby przełożenia roweru były dopasowane do naszych potrzeb i stylu jazdy.

Wymiana korby w rowerze nie jest ani trudna, ani skomplikowana, satysfakcja z samodzielnej wymiany będzie na pewno wielka, szczególnie wtedy, gdy uda nam się nie tylko naprawić rower, ale i go ulepszyć.

Powrót